MWKR - KOŚCIAN - 1 & 2 maja 2010

[anulka111]

Wojtek zważaj na słowa , w tutejszym regulaminie jest odpowiedni punkt, odnośnie obrażania forumowiczów Własnie naruszyłes regulamin forum określeniem powyżej.


Czy gdybyś Ty znalazł się w analogicznej sytuacji uważałbyś ,że nie należy się hodowcom wyjaśnienie?
Czy mnie jako widzowi nie nalezy się wyjaśnienie dlaczego na Mistrzowstwa Rasy nie przyjedzie część kotów , które chciałabym podziwiać?
Nie raz widziałam rozgrywki ciche między hodowcami,ale takiego skandalu jeszcze nie było. Jeśli taki numer ujdzie Zarządowi na sucho , to zamiast wystaw będzie wolna amerykanka .
Poleciłes Ćmie robienie rachunku sumienia, a może zacznij od siebie? Czemu jesteś tak zainteresowany ,by się te hodowczynie nie pojawiły na wystawie? Czy Ty jesteś hodowcą?? Ja na szczęście nie .

edit powtórzenie

[Ćma]

Ćma a czy ty tak ciemna masa jesteś zastanów się co i jak to będziesz wiedzieć o co chodzi.
Na forum odpowiedzi nie uzyskasz zerknij w lustro i zrób rachunek sumienia.
Ja już się domyśliłem o co chodzi i to dawno.

No tak, widzę że faktycznie trzymasz poziom wypowiedzi.
Czy może mój nick skojarzył Ci się z tą ciemną masą? Bo interesuje mnie jak bardzo prostoliniowo działa Twój mózg. Patrze w lustro parę razy dziennie i jako żywo nie widzę tam odpowiedzi dlaczego MÓJ KOT nie został przyjęty na wystawę. Może Ty masz takie lustro z bajek?
Jeśli masz takie wielkie cojones, że potrafisz mnie obrażać na forum, to nie krępuj się. Wyrzuć z siebie wszystko. Powiedz mi jaka to ja jestem. Może w końcu się dowiem co zrobiłam i będę mogła się zacząć zadręczać nocami.

[ania c]

Ćma, niczego się nie dowiesz od Wojtka.
Jego lustro go okłamuje, mówiąc mu jakim jest erudytą na poziomie

[KrzysiekM]

Ech, poziom wypowiedzi Pana Wojtka jest strasznie niski, ale spróbuję łopatologicznie.

1. Była organizowana wystawa międzynarodowa i mistrzostwa kotów norweskich. Na tak ważnych imprezach powinny móc występować najlepsze koty, inaczej impreza jest ustawiana (to moje prywatne zdanie).
2. JJak można zdyskwalifikować kota, który jest twarzą wystawy? Wcześniej było ok, a teraz już nie jest i nie jest wystarczająco dobry, żeby brał udział w rywalizacji? Nie widzisz hipokryzji?
3. Dzieci od małego uczymy, żeby potrafiły uzasadnić swoje stanowisko, odpowiedź "nie, bo nie" można wybaczyć dzieciom, ale nie dostojnym członkom zarządu. Urzędnik czy przedstawiciel władzy, który odpowiada "nie, bo nie" jest zwyczajnym bucem.
4. Te hodowczynie należą do innego klubu niż Felis Posnania i karanie ich należy w gestii ich klubu a nie FP, warto zwrócić uwagę, że klub FP należy do Felis Polonia i zobowiązał się respektować uprawnienia innych klubów, także tych hodowczyń które wykluczył z wystawy.
5. Skoro Pan uważa, że nie przyjmowanie zgłoszeń dobrych hodowców to norma. To czy miałby Pan pretensje gdyby Pan, lub ktoś z zarządu Feslis Posnania nie został przyjęty na wystawę organizowaną przez inny klub zrzeszony w Felis Polonia?

Panie Wojtku liczę, że odniesie się Pan do każdego punktu, może wreszcie uda nam się poprowadzić dyskusję na odpowiednim poziomie.

[Oberhexe]

Ja tylko poprawię, że nieprzyjęty kot to nie Jane Marple Dwa Susy*PL (kot z logo), lecz Mimbla Dwa Susy*PL.

[Ćma]

Ja tylko poprawię, że nieprzyjęty kot to nie Jane Marple Dwa Susy*PL (kot z logo), lecz Mimbla Dwa Susy*PL.

Megi teraz Ty szczujesz kotem? Uważaj, bo Ciebie też nie przyjmą na wystawę za zachowanie niegodne.

[Oberhexe]

Ja tylko poprawię, że nieprzyjęty kot to nie Jane Marple Dwa Susy*PL (kot z logo), lecz Mimbla Dwa Susy*PL.

Megi teraz Ty szczujesz kotem? Uważaj, bo Ciebie też nie przyjmą na wystawę za zachowanie niegodne.

Nie wątpię, że na mnie się również znajdzie czarna teczka

[anulka111]

A jak ja nie mam hodowli , to nie wejdę jako widz?Ktoś ma na mnie jakiegoś haka?
Na miejscu członków FP- zwołałabym specjalne zebranie i domagała się wyjaśnien,dlaczego Zarząd psuje wizerunek FP? Może powinno się powiadomić planujących przyjście na wystawę,że część kotów będzie nieobecna, " bo nie". Jako osoba płacaca za wejście mam prawo wiedzieć za co płacę.
Chciałabym zobaczyć wszystkie koty zgłoszone na wystawę, a nie te, ktore zostały po przebraniu przez większość Zarządu.
Cała ta sytuacja zasługuje na miano obciachu roku .Mam nadzieję ,że członkowie FP na taki numer nie pozwolą.Wstyd mi ,że 3-4 osoby z Zarządu moga zepsuć pracę wielu osób , które szykowały te wystawę.

[Ćma]

Ja się właśnie zastanawiam, czy jak bym przyszła na wystawę jako widz, to ochrona przy wejściu będzie miała moje zdjęcie z napisem "tych państwa nie obsługujemy". Czy jako widz jestem mniej niebezpieczna dla otoczenia?

[Dunia]

wojtek-ja ślicznie proszę: miej chłopie honor i to, co niektórym kocurom się tnie, coby nie śmierdziało i napisz wprost,a nie ogródkiem i przez opłotki
kto komu i czym zawinił?
kto i kogo/czyjego kota się boi?
kto z kim tworzy jakieś dziwne towarzystwa wzajemnej adoracji?

mam w nosie,ja sie nie boję, ja nie hoduję i sie nie wystawiam
ale lubie, żeby było ok,chcę oglądać najlepsze koty i nagrody przyznawane najlepszym kotom, a nie kotom najcwańszych właścicieli
na jakiej konkretnie podstawie, jaki punkt regulaminu tu "podpada"-żeby odmówić wystawcy?

bo to już zaczyna być nudne i mało oryginalne

"wiem,ale nie powiem"-świetna zasada

[wojtekn]

Nie jestem osobą upoważnioną do napisania wam co i jak to po pierwsze a po drugie nie trudno się domyślić co jest tego powodem.

[Basienia]

Nie jestem osobą upoważnioną do napisania wam co i jak to po pierwsze a po drugie nie trudno się domyślić co jest tego powodem.

Ja się nie domyślam chyba, że odp. to nie lubimy tych hodowców lub nie bo nie. Czy zgadłam?

[Oberhexe]

Bardzo trudno.
Bo ja chyba nie znam Kasi i Oli, skoro jest jakiś mroczny sekret, który jest wiadomy wszystkim, oprócz grupy niczego nieświadomych forumowiczów miau. No dalej, co takiego dziewczyny zrobiły? Rozmnażają koty pokątnie? Nie płacą za wystawy?
Miałeś odwagę powiedzieć A, powiedz i B. W przeciwnym razie będziesz zwykłym tchórzem.

[Ćma]

Nie jestem osobą upoważnioną do napisania wam co i jak to po pierwsze a po drugie nie trudno się domyślić co jest tego powodem.

I tak w koło Macieju...
Na naszym, norweskim forum tak samo. Naobrażał kogo się dało, narobił nadziei na wyjaśnienie sprawy, a teraz nie chce powiedzieć. Bo się wypsło, że to nie o koty chodzi (bo i co można mieć do kota, który jeszcze nigdy na żadnej wystawie nie był?), tylko o prywatną zemstę. A jeszcze wyszło szydło z worka, Wojtek nas nieopatrznie naprowadził na to, że FP nie ma nigdzie zapisu, że może nie przyjąć kogoś na wystawę bez podania przyczyny. To teraz chłopina nie chce już nic więcej powiedzieć, żeby mu się znowu coś nie ulało.

[Dunia]

Nie jestem osobą upoważnioną do napisania wam co i jak to po pierwsze a po drugie nie trudno się domyślić co jest tego powodem.

skoro tak, to nie pisz nic w ogóle
bo nie wiem, czy tego nie dostrzegasz,ale motasz sie okrutnie niby nic nie chcąc powiedziec,ale i tak insynuując
wiesz,jak w tym kawale: ja tam nikogo wskazywać nie będę i nic nie powiem, ale jak walnę w ten rudy pysk, to...
poza tym jak sądzę Ćma nie miałaby nic przeciwko temu, zebyś upublicznił oficjaln stanowisko,a raczej przyczyny podjecia tej decyzji