magicmada pisze: No to może Kociara?
Witajcie wszyscy !
Dziękuję za wyróżnienie. Ale niestety Kociara do 1 kwietnia br ma trudny okres w pracy i z czasem będzie krucho.
Mam już cały zestaw komputerowy w domu i finalizuję właśnie zakup internetu, więc wkrótce będę mogła pisać wieczorami, a może i nocami.
Co do przewodnictwa, no cóż do kwietnia to niemożliwe, potem będę miała być może dużo wolnego czasu, a poza tym czy podołam - może Magicmada pomożesz mi ?
Na dzień dzisiejszy nie umiem zakładać wątku i przenosić informacji z pierwszych 2 albo 3-ch stron. A to jest chyba podstawa założenia III-ciej części. Więc proponuję by Tinka z Magicmadą rozpoczęły prace, a ja w miarę możliwości włączę się.
Aleksis. Widzę że kocio reaguje na Lantusa podobnie jak Matylda. Napiszę więcej jest wiele kotów reagujących podobnie do naszych kociaków, bo tak pracuje Lantus - kociaki mają wędrujący NADIR, dlatego według mnie jest wskazane tak często jak się da mierzyć równolegle poziom cukru w moczu. Zmianę dawki można rozważyć po uzykaniu wyników poziomu cukru we krwi PRE i Nadir oraz poziomu cukru w moczu.
Zgodnie z tym co piszesz, na Twoim miejscu zmniejszyłabym dawkę do 3,1U (na Twoich strzykawkach to byłoby w połowie kreski 3U. Zakryta cała kreska to byłoby równe 3U). A ponadto rozważyła ustalenie dla Aleksa stałej diety o równej kaloryczności rano i wieczorem o jednakowym w miarę wskaźniku IG (indeksu glikemicznego). Nierówne posiłki mają wpływ na poziom cukru u Matyldy.
Pozdrawiam