Hej, mój kot Riczi na początku maja trafił do weterynarza gdyż zauważyłam, że wyskakuje z kuwety, a krople moczu zabarwione są na czerwono. Badanie moczu - ciężar 1,050, ph 6,5, białko ++++, kreatynina 10mg/dl, leukocyty +++, białko kreatynina>1 podwyższone , liczne erytrocyty, duża ilość bąblami płaskich oraz wielokątnych .
W krwi podwyższone Lym- 5,10, Lym% 59,9( norma do 38.) -reszta ok
Kreatynina w wyższej normie bo 161,8( norma168) mocznik ok
SDMA 0,858- lekko podwyższone
Rtg - brak kamieni , posiew po czasie - nic nie wyhodowano
USG niby ok, lekarz nic nie zobaczył coś mi się zarysy nie podobały, ciężko było cokolwiek wydusić - kotek dostał antybiotyk na 10 dni ( co drugi dzień zastrzyk) do domu w weekend pół tabletki synulox.
Po zakończeniu leczenia dzień po krew w moczu, objawy te same, usg - być może piasek , tabletki zakwaszające mocz, wit c. Po tygodniu kot z wysoką gorączką około 40 , załatwia się krwią i śluzem, trafia do lecznicy całodobowej na 4 dni - jest badany, nawadniany, leczony . Tutaj stwierdzają prawdopodobnie odmiedniczkowe zapalenie nerek dostaje antybiotyk Marbocyl, gorączka spadła kot poszedł do domu. Badanie moczu już tam:
Barwa brunatna- , mętny, bilirubina +++, gęstość 1040, hemoglobina +++, odczyn 6,0, białko >=300, urobinogen1,0e.u/dl, leukocyty+++, kolor osady brunatny, ilość osadu obfity, białe krwinki 3-5wpw, czerwone krwinki 2/3pw(1,3wylugowane), bakterie - liczne ziarniaki , posiew po kilku dniach wychodzi czysty
Dziś po 10 dniach brania antybiotyku kotek znowu sikał czerwonym moczem, wyniki krwi z niedzieli pokazały wzrost ponad normę kreatyniny - ma 2.2
Dlaczego kotek nie reaguje na leczenie antybiotykiem ? Mam jeszcze 2 badania USG niby wg nich może to być odmiedniczkowe zapalenie nerek, lalkarz też mówi , że może mieć bakterie odporne na leczenie i one też nie muszą wyjść w posiewie . Kot mniej je, więcej śpi . Klinika mówi że nie to nie kryształy, poprzednia mówi że może to kryształy i kazała zakwaszać. Czy jest ktoś w stanie mi powiedzieć z wyników ( mogę przepisać ostatnie badanie krwi lub USG) ale nie wiem czy mogę wkleić gdzieś opis ? Przeprasza, że tak chaotycznie, ale dzisiejsza krew w moczu mnie rozwaliła.. myślałam , że już mamy to za sobą i przejdziemy antybiotykoterapii i tylko pozostanie modlić się aby nerki działały ( na ten moment podobno kot ma przewlekłą niewydolność na poziomie 2)