Kot 13,5 cukrzyk w tym podejrzenie chloniak
Napisane: Pon mar 17, 2025 14:35Witam,
Jestem opiekunką mojego kociego seniora Toru,który od tamtego roku zaczął chorować miał zapalenie płuc w tym dostaje masę lekarstw wzmacniających do tego doszła mała dawka sterydu bo na jelicie wykryto małą zmianę plus doszła cukrzyca zaawansowana wymagająca do wdrażania do kociego życia Insuliny Lantus 2 jd rano 1 jd pod wieczór oczywiście nadzorowałam glukometrem koci poziom cukru we krwi. Po wprowadzeniu leczenia Toru miał się b.dobrze co 3 miesiące jeździliśmy do wet na badania kontrolne- wyniki były stabilnie dobre.
Do czasu naszej ostatniej wizyty morfologia wyniki są dobre niestety przy USG brzucha został wykryty guz została na cito zrobiona biopsja jest podejrzenie że to chłoniak minęły nie całe dwa dni od wizyty mój Toru dostał ataku Hipoglikemii zmierzyłam mu poziom cukru było 50 mg/dl szybko natarłam kocie dziąsła miodem -( glukozy nie miałam ) szybko pojechałam do naszego wet Toru jest agresywnym kocim seniorem niestety nic nie da zrobić bez gazu usypiającego więc dostał trochę u wet glukozy resztę dostaliśmy do domu bo jak się ocknął zaczął się rzucać na pielęgniarki : (
Wróciliśmy do mieszkania Toru miał kolejny atak podałam mu dożylnie całą glukozę od wet w tym niestety musieliśmy jechać do kliniki 24h ponieważ było za późno żeby wrócić do naszego wet,moj kotek musiał zostać na cało nocnej obserwacji inaczej by nie przeżył nocy.
Od 3 dni obserwuje mojego kota z dnia na dzień jest coraz gorzej coraz mniej je nie chce jeść swoich lekarstw ,jak gdzieś się położy to tak zostaje jego cukier nadal skacze wet nie wie co robić jeszcze czekamy na wyniki biopsji
Coraz bardziej zaczynam wątpić w swoje czyny mój kot cierpi,a ja nie potrafię mu pomóc.
Moje pytanie jest takie czy ktoś z Was miał doczyszczanie z takimi objawami co ewentualnie pomogło?
Jestem opiekunką mojego kociego seniora Toru,który od tamtego roku zaczął chorować miał zapalenie płuc w tym dostaje masę lekarstw wzmacniających do tego doszła mała dawka sterydu bo na jelicie wykryto małą zmianę plus doszła cukrzyca zaawansowana wymagająca do wdrażania do kociego życia Insuliny Lantus 2 jd rano 1 jd pod wieczór oczywiście nadzorowałam glukometrem koci poziom cukru we krwi. Po wprowadzeniu leczenia Toru miał się b.dobrze co 3 miesiące jeździliśmy do wet na badania kontrolne- wyniki były stabilnie dobre.
Do czasu naszej ostatniej wizyty morfologia wyniki są dobre niestety przy USG brzucha został wykryty guz została na cito zrobiona biopsja jest podejrzenie że to chłoniak minęły nie całe dwa dni od wizyty mój Toru dostał ataku Hipoglikemii zmierzyłam mu poziom cukru było 50 mg/dl szybko natarłam kocie dziąsła miodem -( glukozy nie miałam ) szybko pojechałam do naszego wet Toru jest agresywnym kocim seniorem niestety nic nie da zrobić bez gazu usypiającego więc dostał trochę u wet glukozy resztę dostaliśmy do domu bo jak się ocknął zaczął się rzucać na pielęgniarki : (
Wróciliśmy do mieszkania Toru miał kolejny atak podałam mu dożylnie całą glukozę od wet w tym niestety musieliśmy jechać do kliniki 24h ponieważ było za późno żeby wrócić do naszego wet,moj kotek musiał zostać na cało nocnej obserwacji inaczej by nie przeżył nocy.
Od 3 dni obserwuje mojego kota z dnia na dzień jest coraz gorzej coraz mniej je nie chce jeść swoich lekarstw ,jak gdzieś się położy to tak zostaje jego cukier nadal skacze wet nie wie co robić jeszcze czekamy na wyniki biopsji
Coraz bardziej zaczynam wątpić w swoje czyny mój kot cierpi,a ja nie potrafię mu pomóc.
Moje pytanie jest takie czy ktoś z Was miał doczyszczanie z takimi objawami co ewentualnie pomogło?