Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia?
Otóż, po podaniu zawiesiny, a nawet w trakcie kot się dławi, musi odkasłać, jakby go drażniło, muszę podać smaczka w kremie, żeby mu przeszło. Pojawia się kaszel i wymioty. Odstawiłam na próbę i brak kaszlu, wymiotów, nie wiem, co myśleć, wyniki stabilnie, 1 stopień niewydolności. Polećcie proszę coś, może są jakieś nowości, stosuję Nefroloxan plus Pronefra, czytałam o niej same pozytywy, wolałabym jej nie odstawiać
