Brak apetytu po antybiotyku

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lip 12, 2023 22:33 Brak apetytu po antybiotyku

Nie wiem czy to odpowiednie miejsce na takie pytanie, ale potrzebuję pomocy. 2 tygodnie temu w moczu mojej kotki Luny znalazła się krew - mocz był czerwony. Od razu pobiegłam z nią do weterynarza, zrobili USG i wykryli poważne zapalenie pęcherza. Po badaniu moczu okazało się że ma również bardzo wysokie pH. Przez tydzień brała doustny antybiotyk, dostała również probiotyk i suplement mający na celu obniżenie pH a także karmę Urinary pomagającą z obniżeniem pH (weterynarz powiedział żeby karmić ją TYLKO tą karmą). Jest to sucha karma, ale Luna nigdy nie miała nic przeciwko suchym karmom, nigdy nie była wybredna wobec żadnego jedzenia ani żadnego żwirku, od zawsze pije dużo wody.
Luna ma 3 lata, jest niewychodząca, zaszczepiona i wysterylizowana - nie mam też innych kotów.
Po tamtej wizycie Luna ani razu już nie krwawiła, tydzień po incydencie (po zakończeniu antybiotyku) byłam na wizycie kontrolnej i zapalenie pęcherza ustąpiło, kotka w dobrym stanie, zachowywała się normalnie i teraz pozostało unormować jej poziom pH moczu.
Lunie pierwszego dnia nowa karma smakowała, musiałam mieszać ją z suplementem (w formie sypkiej) i probiotykiem (w formie gęstej pasty w kapsułkach).
Drugiego dnia również jadła bez marudzenia, a potem z dnia na dzień zaczęło smakować jej coraz mniej. Dzisiaj (tydzień od drugiej wizyty i karma od rana jest nietknięta (jest 23:30). Spanikowałam, bo nie jedząc karmy nie je też zmieszanych z nią suplementu i probiotyku; wyrzuciłam więc jedzenie, umyłam miski, i w jednej misce dałam jej suchą karmę, a w drugiej misce osobno probiotyk i suplement zmieszany z jej ulubionym kocim płynnym przysmakiem. Ledwie liznęła.
Załatwia się normalnie i regularnie, pije tyle co zawsze (sporo), ale bawi się i biega mniej, chowa się częściej pod meble, i wydaje się trochę bardziej ospała.

Jakie mogą być przyczyny? Co mogę poradzić? Byłabym bardzo bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.

wtfimmortal

 
Posty: 2
Od: Śro lip 12, 2023 22:20

Post » Czw lip 13, 2023 11:32 Re: Brak apetytu po antybiotyku

Przede wszystkim zmień weta , bo ten najwyraźniej ma słabą wiedzę.
Karmy weterynaryjne są niesmaczne, a poza tym mają zły skład.Mądra kotka, że nie chce tego jeść.
Zacznij ją karmić normalnie tym co lubi, bo jeść musi.
Na zakwaszenie moczu dobry jest https://aptekazwierzat.pl/produkty/363- ... kotow.html najlepiej wyciskać kotu wprost do pyszczka.
Dziwi mnie tez tak krótkie podawanie antybiotyku, zazwyczaj w takich przypadkach powinno to trwać ok trzech tygodni.
U mojego kota po tak krótkim leczeniu szybko następował nawrót choroby.
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 13, 2023 13:30 Re: Brak apetytu po antybiotyku

Też o za krótkim podawaniu antybiotyku miałam pisać.
Możliwe ,że stan zapalny wraca bo nie został doleczony porządnie. Stąd takie zachowanie kocicy. To nie jest spowodowane karmą. Tak zachowują się koty mające problemy ze zdrowiem.
Chyba bez weta się nie obędzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt lip 14, 2023 19:49 Re: Brak apetytu po antybiotyku

Annaa pisze:Przede wszystkim zmień weta , bo ten najwyraźniej ma słabą wiedzę.
Karmy weterynaryjne są niesmaczne, a poza tym mają zły skład.Mądra kotka, że nie chce tego jeść.
Zacznij ją karmić normalnie tym co lubi, bo jeść musi.
Na zakwaszenie moczu dobry jest https://aptekazwierzat.pl/produkty/363- ... kotow.html najlepiej wyciskać kotu wprost do pyszczka.
Dziwi mnie tez tak krótkie podawanie antybiotyku, zazwyczaj w takich przypadkach powinno to trwać ok trzech tygodni.
U mojego kota po tak krótkim leczeniu szybko następował nawrót choroby.


Kurczę, właśnie dopiero weta zmieniłam. Teraz jesteśmy zapisane w klinice weterynaryjnej, gdzie jest wielu weterynarzy i wszyscy niestety mówili mi to samo. Że jej wysokie pH wynika ze złej diety, i dlatego kazali mi się przerzucić na Urinary :(
I ten preparat który Pani podlinkowała, to dokładnie to samo dostałam w klinice jako suplement dla Luny. Tylko właśnie usłyszałam że same suplementy nie wystarczą przy takim wysokim pH, i całą dietę muszę zmienić..... Pójdziemy po weekendzie tam znowu i spytam czy istnieje jakaś alternatywa dla tego jedzenia..

wtfimmortal

 
Posty: 2
Od: Śro lip 12, 2023 22:20

Post » Sob lip 15, 2023 8:44 Re: Brak apetytu po antybiotyku

Ile wynosiło pH ?

wtfimmortal pisze: Tylko właśnie usłyszałam że same suplementy nie wystarczą przy takim wysokim pH, i całą dietę muszę zmienić..... Pójdziemy po weekendzie tam znowu i spytam czy istnieje jakaś alternatywa dla tego jedzenia..

Zakładam, że nie będzie innej odpowiedzi.
Weci mają korzyści finansowe z polecania karm weterynaryjnych, chyba że trafi się na uczciwego.
Najważniejsze jest wyleczenie stanu zapalnego do końca i zakwaszanie moczu, żeby zapobiec powstawaniu struwitów.

Tu na forum nie piszemy do siebie Pani, jesteśmy na Ty :wink:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 16, 2023 16:02 Re: Brak apetytu po antybiotyku

Czy zrobiony był posiew moczu i na tej podstawie dobrany antybiotyk ? Jeśli nie, to podany w ciemno antybiotyk mógł nie być trafiony. Z drugiej strony tak młode koty rzadko zapadają na zapalenie pęcherza, więc może problem nie ma podłoża bakteryjnego. Na pewno nie ma potrzeby stosować karmy urinary, wystarczy sam suplement. Na jakiej podstawie wet twierdzi, że suplementacja nie wystarczy ? Co więcej, podawanie zakwaszaczy wymaga regularnego sprawdzania pH, bo można przesadzić w drugą stronę, a wtedy konsekwencje mogą być poważniejsze. No i sucha karma przy problemach z pęcherzem prowadzi zwykle do jeszcze większych problemów. Dobrze, że kotka pije dużo wody, ale też dużo jej trzeba, żeby taka karma została strawiona. Jeśli tylko tak się odżywia, to ta wypijana przez nią woda też może nie być wystarczająca. Nie wiem czym karmiłaś kotkę wcześniej, ale jeśli były to karmy lepszej jakości tzn. bez zbóż, wysokomięsne i jeśli część diety stanowiła karma mokra, to ja nie dziwię się, że kotka gorzej się czuje.

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości