Strona 1 z 1

Kroplówki dla nerkowca

PostNapisane: Pon kwi 17, 2023 23:00
przez A$ia
Witam wszystkich. Jestem tu po raz pierwszy i jestem pełna podziwu dla Waszej wiedzy. Moja 16-letnia kotka Bambusia choruje od 24.03.. Pierwsze objawy - przestała jeść, pić, zrobiła się apatyczna. To był piątek wieczór. W poniedziałek dostała kroplówki, ponieważ była odwodniona, pobrano jej krew, zrobiono usg. Nie będę się rozpisywać. Przeszła ostre zapalenia wątroby, dróg żółciowych. Przeszczepiono jej drogi żółciowe w inne miejsce dwunastnicy, bo ujście było zatkane. Jelita były niedrożne, węzły chłonne powiększone. Nerki, trzustka, tarczyca - OK. Po zabiegu, cały czas (w szpitalu) nie chciała jeść. Wzięłam ją do domu. Kot odżył ;) Na chwilę. Niby jadła, ale malutko. Co wizyta u weta (antybiotyk i in.), to lżejsza i lżejsza. Z 5 kg 4 tyg. temu, zostało 2,65 kg.
14.04. - jama brzuszna ok. Histopato wykluczyła raka. Jeszcze raz badania krwi. Kreatynina 5,7; mocznik 179. W sobotę i niedzielę dostała podskórnie Optilyte 110 ml. Dziś (inny wet) podał jej glukozę, twierdząc, że chodzi o nawodnienie. Czy to jest OK????
Czy Nefrokril 1x1 dz. i rubenal 1x2 dz. warto podawać? Coś to pomaga? Podanie jej tego to po prostu WALKA. Ja córki, jesteśmy pogryzione i podrapane :( Bambusia to trochę histeryczka....
Karmy dla nerkowców nie zje.
Najważniejsze pytanie - czy glukoza jest OK?

Re: Kroplówki dla nerkowca

PostNapisane: Śro kwi 19, 2023 19:04
przez mziel52
Glukoza przy nerkach nie jest ok, w zadnym wypadku. Istnieja inne sposoby odzywiania w kroplowce.

Re: Kroplówki dla nerkowca

PostNapisane: Śro kwi 19, 2023 23:32
przez A$ia
Dziękuję. Dziś byłam u weta, który wyposażył mnie w optilite na 2 tyg. Suplementy. Najgorszy jest ten brak apetytu :(

Re: Kroplówki dla nerkowca

PostNapisane: Czw kwi 20, 2023 14:46
przez mziel52
Ale jesli kot jest odwodniony, to przynajmniej dopajaj go strzykawka do pysia, gdyby sam nie chcial. Mocz tez by sie przydalo zbadac w sprawie nerek.

Re: Kroplówki dla nerkowca

PostNapisane: Pt kwi 21, 2023 0:31
przez A$ia
Kreatynina i mocznik trochę spadły czyli nawadnianie działa.
Do pysia to ja nic nie mogę podać :( Próbuję oczywiście, bo są leki, które muszę jej wcisnąć, ale ja i córka jesteśmy podrapane i pogryzione. Nawet skórzane rękawiczki nie dają rady ostrym ząbkom ;)