Kropka - prośba o poradę

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lut 17, 2023 17:58 Re: Kropka - prośba o poradę

Megan72 - To jest bardzo ciekawy trop i na pewno musimy go sprawdzić. Pytałem wczoraj o tą perastaltykę (jak to się bada i sprawdza), bo kropka robi kupki (raz na trzy dni bo je surowe mięso bez wypełniaczy, itp) i podnosiłem kolejny raz sprawę lipazy. Kropka miała badaną specyficzną lipazę trzustkową w październiku (w reakcji na podwyższoną lipazę zwykłą), ale obecnie tego badania nie wykonano. Ona nie miała i nie ma objawów ostrego zapalenia trzustki (przeszliśmy to z innym kotem), ale teraz sobie myślę coraz mocniej, że może to zapalenie przewlekłe. Nadżerki jednak wydają się wszystkim bardziej oczywiste i nie sprawdza się trzustki, ale masz rację, musimy to sprawdzić.

edit:
Mamy w zasięgu kliniki gdzie możemy pojechać nawet w nocy. Niestety specyficzną lipazę trzeba w lab. zrobić, a to raczej możliwe jest po weekendzie i chyba by trzeba na czczo. Jeśli Kropka znowu zwymiotuje albo pojawi się biegunka, na pewno nie będziemy czekać i pojedziemy z nią na USG w nocy czy w weekend, itd. Wiem jednak, że USG trzustki to nie jest coś, co zazwyczaj potrafią zrobić dobrze szczególnie ci lekarze, co odbębniają weekendowe i nocne dyżury, ale będziemy trzymać rękę na pulsie.

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt lut 17, 2023 18:57 Re: Kropka - prośba o poradę

Jeżeli Kropka rano wymiotowała tym, co zjadła wieczorem/w nocy (wiesz ile godzin minęło od zjedzenia do wymiotów?) to znaczy, że treść pokarmowa nie przesunęła się dalej. Ruchy mięśniówki przewodu pokarmowego przesuwające zjedzone treści to właśnie perystaltyka. Jak jest osłabiona - to wszystko idzie wolniej. Sprawdza się ją na USG bardziej szczegółowo, a z grubsza wysłuchać się daje stetoskopem.

Kropka ma apetyt? Jadła dziś po tych wymiotach? Jak się czuje?

A trzustka na pewno jest podrażniona, u kotów, bez względu który organ pierwszy zaczął niedomagać, rozwija się triaditis - czyli zapalenie jelit, trzustki i wątroby. Byle nie doszło do zaostrzenia.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt lut 17, 2023 19:13 Re: Kropka - prośba o poradę

NIe wiem o której zjadła w nocy. Mogło być i nad ranem. Co do apetytu to nie ma go i to stanowi nasz problem generalny,... Dziś jednakoż zjadała w ciągu dnia kilka razy po dosłownie kawałeczku. Sumarycznie można by chyba przyjąć że 40 gram tego było (to sparzone mięso z piersi indyka - wiemy że nie najlepiej, bo dużo białka i fosforu, ale to największa szansa, że sama ruszy). Wypiła też ze strzykawki Orolade.

Edit: no i kupa była.

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt lut 17, 2023 22:02 Re: Kropka - prośba o poradę

Usg dobre czasami nie pokarze problemów z trzustka
Jest artykuł
Ja u dwuch kotów miałam robione rtg i rtg z kontrastem żeby zobaczyć jak się przesuwa pokarm
Długo to się robi
Usg tez pokazuje
Zaszłabym na prawdę teraz z rubenalem i nefrokilem

anka1515

 
Posty: 4065
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt lut 17, 2023 22:16 Re: Kropka - prośba o poradę

Pamiętam ,ze Rubenal u kotów powodował różne dolegliwości
Wet pisze tez o nekrofilu
Jednemu z kotów podawałam kore wiązu czerwonego i dolegliwości się zmniejszyły
Kot z poważnymi problemami brzusznym
Po tym nie było biegunek
Podawałam dzienna porcje podzielona do każdego posiłku
Na początku robiłam glut a później do sypywałam do karmy
Później do tego razem dawałam alugastrin
Kot był nerkowy później
Był na mięsie ,podskoczył nam fosfor po korze
Po dodaniu alugastrin razem obniżył się

anka1515

 
Posty: 4065
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto lut 21, 2023 15:47 Re: Kropka - prośba o poradę

W miniony weekend i dni po nim udało nam się trochę złapać oddechu i przemyśleć kilka spraw. Kropka czuła się przez te dni relatywnie dobrze. Jadła sama na tyle, że nie panikowaliśmy i nie musieliśmy jej karmić. Nie wymiotowała. Włączyliśmy wczoraj do leczenia "Famotodynę Ranigast" (miał być lek "Famidyna" ale jest niedostępny). Mam tylko kłopot jak prawidłowo podawać jej 1mg substancji czynnej gdzie cała malusia tabletka ma jej 20mg.

Nadal podajemy kroplówki nawadniające i tu chciałem prosić o poradę. Czy ktoś podawał podskórne nawodnienie przez dłuższy czas? Czy ma to także negatywne skutki medyczne? Martwię się jak organizm znosi te codzienne dawki płynu pod skórą i o tą liczbę wkłuć.
Wytyczne mamy takie, by podawać jeszcze (zanim nie przeprowadzimy kolejnych badań, jeśli Kropka mało zjada, a zrezygnować z tego w dniu, gdy zjada sporo (barf jest półpłynny właściwie).

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Wto lut 21, 2023 17:20 Re: Kropka - prośba o poradę

To super, że ma apetyt.
Co do kroplówek, to dobrze jest sprawdzić co jakiś czas morfologię )kiedy była robiona), żeby nie doprowadzić do anemii. Nie widziałam żadnej w podpiętych plikach. Na oko, to jedynie możesz kontrolować, czy płyn wchłania się cały czas w takim samym tempie. Czy np. w ostatnich dniach 'bąbel' nie zostaje na dłużej (czyli czy serducho nie jest przeciążone). I czy śluzówki nie robią się bledsze.

Jeśli to zwykła tabletka, to rozkrusz na miał, i przy karcie kredytowej zrób kreskę - którą podzielisz. Możesz też popytać w aptekach, czy nie podzielą Ci leku.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro lut 22, 2023 18:32 Re: Kropka - prośba o poradę

Pomysł z apteką jest super. Zrobią mi, ale zawsze to z czymś mieszają jak się okazuje i ładują do kapsułki. Powiedzieli, że może to być glukoza albo laktoza. 8O

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Sob lut 25, 2023 16:13 Re: Kropka - prośba o poradę

Ostatecznie lekarz zdecydował, by zrezygnować z tego leku i podać 10mg / doba Omeprazolu. To przynajmniej łatwo podzielić. Chciałem zapytać, czy jest różnica znacząca czy podaje się Omeprazol w kapsułkach, czy jak poda się samą zawartość kapsułki?

W ulotce jest bezsensowna informacja, że to lek dojelitowy, bo drugiej strony, w akapicie "trudności z połykaniem" napisano, że można wysypać, rozpuścić w soku i wypić 8O

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt mar 03, 2023 12:54 Re: Kropka - prośba o poradę

Zrobiliśmy wczoraj badania.

wklejam wyniki:

- biochemia, jonogram, lipaza, itp: https://files.fm/u/8dav7797v#/view/jz7f7jr4v

- morfologia https://files.fm/u/gbyhckch8#/view/h7eha68at

Cieszymy się z wyniku kreatyniny, bo zaczynało się od poziomu 11 półtora miesiąca temu, a po intensywnych kroplówkach było najniżej na poziomie 5 i tak wydawało się, że zostanie. W obecnej sytuacji skonsultujemy zmniejszenie nawadniania podskórnego (obecnie jest codzienne ok 80ml). Ciągle mamy słaby apetyt, kłopoty z brzuszkiem i sporadyczne wymioty.

Dziękuję Wam za wszelkie porady i za zwrócenie uwagi na sprawę trzustki która wobec tych wyników wydaje się, że wymaga jakichś działań.

edit:

Zastanawia mnie jeszcze coś, na co już anka1515 zwróciła uwagę dawno temu. Mamy potas poniżej normy. Kropka bierze Nefrokril (tam jest potas). W pierwszej chwili pomyślałem, że winne są kroplówki podskórne, ale w preparacie Plasmalyte jest chlorek potasu. Zatem znowu zagadka :(. Może ktoś wie z czego to może wynikać?

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt kwi 07, 2023 10:50 Re: Kropka - prośba o poradę

Minął miesiąc i zrobiliśmy kolejne badania. Niestey mamy pogorszenie tych wyników.

https://files.fm/u/jzur2u3e3#/view/d3wtc7zmj

Kreatynina z 2,8mg/dl na 3,3mg/dl
Mocznik z 82,5mg/dl na 109,3mg/dl

ALP nadal za niskie 16,7U/l (norma 23-107)
Potas nadal niski 3,75 (norma od 4,1) mimo suplementacji w jedzeniu
Swoista lipaza trzustkowa nadal ponad normę 7,6ug/ml a było 6,2 (norma >5,4 podejrzenie zapalenia trzustki)
Powtórne badanie SAA dało wynik 7,6 ug/ml (norma do 5) a poprzednie było w normie.

LEKI
Plasmalyte ~100ml co dwa dni.
probiotyk 1x1
Encortolon 1x0,5 (2,5 mg)
Rubenal 2x1
Nefrokril 2x0,5
Omeprazol 1x0,5 (10mg )
glukonian potasu ~20 mg potasu/dzień

W przeciągu tego miesiąca w leczeniu zasadniczo zmieniły się dwie rzeczy:
1. kroplówki podskórne zostały zmniejszone o połowę. Zamiast codziennie są podawane co dwa dni.
2. miesiąc temu podano Solensie (w ulotce ostrzeżenie, że nie badano wpływu na koto z PNN w III i IV fazie).


No i teraz nie wiem w sumie, ale zakładam, że pogorszenie mamy z powodu zmniejszenia nawadniania podskórnego. Bardzo chciałem nie kłuć Kropki codziennie :placz: . Czy macie doświadczenia z tak częstym podawaniem kroplówek podskórnych? Mija 3ci miesiąc a my chyba będziemy musieli wrócić do codziennej takiej praktyki :placz: :placz: :placz: :placz:

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt kwi 07, 2023 20:22 Re: Kropka - prośba o poradę

Tak na szybko to co mi przyszło do głowy, to że niedobór potasu (mimo supli) może wynikać z nadmiaru sodu, a plasmalyte vet ma go sporo. Zmieniłabym płyn na inaczej zbilansowany. Stale przyjmowane sterydy też mogą tu coś mieszać, ale tego nie unikniecie zdaje się. Wcześniej były problemy z potasem, czy dopiero odkąd się kroplówkujecie?

Kocia ma od dawna problemy z jelitami - więc w jakimś stopniu także z wchłanianiem. Bez dwóch zdań dałabym jej serię Gamavitu, on bardzo fajnie uzupełnia niedobory i działa na poprawę regeneracji. Z pastą typowo na jelita, typu coloceum, też bym spróbowała (https://allegro.pl/oferta/coloceum-plus ... HhEALw_wcB). To też w kwestii niskiego ALT, może to skutek zaburzonego wchłaniania. Ornipural też bym zapodała, pomaga obniżyć mocznik; w końcu i tak się kłujecie.

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Sob kwi 08, 2023 9:17 Re: Kropka - prośba o poradę

Dziękuję @megan72.

Skonsultujemy te leki jak najszybciej. Dzięki też za linka - pasta zdaje się być bardzo ciekawym produktem.

Co do niskiego potasu, to też podejrzewam sód z nawadniania, ale też notujemy go takim od początku choroby. Kiedy trafiła nocą do kliniki, to zdaje się, że już był obniżony i jednorazowo go suplementowano. ALT miała wtedy ok. Przeanalizuję skład tych płynów infuzyjnych i zmienimy na taki gdzie stosunek sód : potas będzie lepszy.

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

Post » Pt sty 26, 2024 14:21 Re: Kropka - prośba o poradę

Minęło prawie 10 miesięcy w stabilności, co niezmiernie nas cieszy! Minął już rok od stwierdzenia zapalenia nerek (Kreatynina 11 mg/dl, mocznik 391 mg/dl) i potem stanu przewlekłej niewydolności. Kropka jest z nami już 17 rok :D za co jesteśmy jej ogromnie wdzięczni. Przez cały rok robimy codziennie jej wlewy i podajemy leki wg schematu opisanego wcześniej. Morfologia i biochemia kontrolowane co miesiąc, cały czas są zadowalające. Wczoraj jednak zrobiliśmy też badanie moczu kontrolne (złapany z wyparzonej kuwetki) i z niepokojem wracam do Was z prośbą o opinie.

Kreatynina i mocznik są niezmienne od wielu miesięcy i oscylują w granicy 2,5 mg/dl (norma <2) i 100 mg/dl (norma <70).

biochemia - https://files.fm/u/663rm7kcbp morfologia https://files.fm/u/jjck693ghm


W badaniu moczu pojawiają nam się zupełnie niespodziewanie erytrocyty oznaczone niezrozumiałym dla mnie 80 (++) i dalej jako 10-20 wpw wyługowane w większości.

badanie moczu https://files.fm/u/j53sy5em42

Nie widzimy zmiany w zachowaniu Kropki w ostatnim czasie. Ma apetyt, załatwia się normalnie, jest umiarkowanie aktywna. Poradźcie proszę, jak interpretować ten wynik, co powinniśmy zrobić?

tilin

 
Posty: 28
Od: Czw kwi 05, 2012 19:34

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości