Ratujemy Torka

Witam. Nasz Torek jest w ostatnim stadium niewydolności nerek. Ratujmy go kroplówkami dożylnymi, zastrzykami i tabletkami. Keratyniny ma prawie 5. Potrzebna jest konsultacja u nefrologa koszt 280 zł plus szereg badań. Do tej pory kosztowało nas leczenie 500 zł i na pewno drugie tyle jeszcze za podstawy. Z całych sił chcemy go uratować to nasze kocie dziecko. Daje nam dużo radości, wyciąga z ciemnych zakamarków. Bardzo lubi ludzi wchodzi na kolana gdy tylko ma okazję. Teraz często chowa się do mebli do szafki. Ja jestem na rencie, moja mama na świadczeniu z tytułu opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem. Sama karma i obecne leczenie mocno obciąża nasz budżet. Nie mamy zdolności kredytowej żeby należycie leczyć naszego przyjaciela u specjalistów. Proszę jeśli możesz wesprzyj nas choć drobną kwotą za którą będziemy dozgonnie wdzięczni. Wierzymy że Torek może jeszcze chwilę z nami być. Nie wyobrażamy sobie domu bez niego. Jeszcze ciężko nam się pogodzić z losem .