Bardzo duża anemia, kot się dusi

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro wrz 07, 2022 18:35 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Z tej lecznicy kojarzę dr Sylwię Ogrodnik, http://animales.pl/kontakt/

A tu jest jakaś całodobówka w Józefosławiu, o której nie wiem nic :( http://lecznicaanda.pl/
Dzwon i pytaj

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 18:47 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Zostawiłam go w Konstancinie w Wetmedyka. Mam nadzieję że dobrze zrobiłam
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro wrz 07, 2022 19:04 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Był dr Kalinowski?
Kciuki za kocurka, niech da radę.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 19:24 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Dziękuję, przydadzą się! Była jakaś mloda lekarka, mam nadzieję, że kompetentna. Nie mają opieki nocnej więc będę musiała przewieźć go do kliniki Redline w Łazach lub na Puławską. Ma mieć badania po podaniu gabapentyny
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro wrz 07, 2022 19:43 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

O kurczę, zapomniałam, że oni nie są całodobowi już. A szkoda. Miałaś wypis z poprzedniej przychodni?
Rudalia, a w razie co, gdyby narządy nie były zamordowane niedokrwieniem, masz kota dawcę?

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 19:46 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Mam koty, w tym dorosłe i zdrowe, w szpitalu do którego chcą go przekazać na noc mają mieć też stały dostęp do kociej krwi. Z tego co rozmawiałam wynikało ze najpierw musi być badanie żeby wiedzieć co robić dalej
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro wrz 07, 2022 19:48 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

W głowie mi się nie mieści, że bez badań proponowali eutanazję. Możesz napisać, co to za przybytek? Może być na pw.
A jeszcze nie dzwonili z wynikami? Kurczę, przecież mają mini lab na miejscu.
Kciuki, cały czas.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 20:19 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Płyn w plucach, odciągnięto ok 150ml. Oddycha teraz lepiej. Nie wiadomo jaka jedt przyczyna, płyn jutra rano zostanie wysłany na badanie. W morfologii anemia, nie na tyle silna żeby wymagała transfuzji. Biochemia i wynik płynu będzie jutro.
Stan na tyle stabilny że na noc może wrócić do domu, jutro rano znowu do kliniki. Ewentualnie może jechać do szpitala na noc. Nie wiem która opcja jest kepsza.

Wyślę Ci informacje o dotychczasowej lecznicy na pw. Dzięki przeogromne za Twoją pomoc, w stresie i po nie przespanej nocy zupełnie straciłam głowę. Naprawdę bardzo, bardzo dziękuję!!
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro wrz 07, 2022 20:22 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Myślę, że jak mówią, że może iść do domu, to lepiej do domu. A rano tam. Ale to już Twoje decyzje.
Kciuki mocne cały czas!

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 20:49 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Jak będziesz zabierać na noc do domu, to koniecznie weź wypis i rtg - bo chyba robili. I oby się nie przydały. Plus namiary na lecznice 24h, które polecają.
Rany 150 ml? I jeszcze kroplówki...

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro wrz 07, 2022 20:58 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Poproszę o dokumentację.

Biedny kot, nie dziwne że nie mógł oddychać. Oby to nie był fip!
Możliwe, że jutro będę próbowała załatwić jwk najszybszą wizytę u kardiologa, ale to się okaże po wszystkich wynikach.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Czw wrz 08, 2022 21:12 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Rudalia, jak Biszkopt?

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw wrz 08, 2022 22:54 Re: Bardzo duża anemia, kot się dusi

Dziękuję że pytasz. Dodałam aktualizację w drugim wątku. W skrócie, to nie nerki tylko serce, kardiomiopatia rozstrzeniowa, bardzo zaawansowane stadium choroby. Jestem załamana, mój biedny kochany kot!
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości