Brigit - starość
Napisane: Śro lip 13, 2022 8:31Witam,
mam kilka pytań.
Moja Brysia obecnie (bez 2mc|) 15 latka
Od trzech lat na Apelce (nadczynność tarczycy ), dwa mc temu kontrolny panel geriatryczny - parametry nerkowe w górnej granicy , ale w normie.
Ok jakiegoś czasu stwierdziła, ze ona jeść nie będzie. Tzn będzie ale tylko to co chce.
Tak więc wypięła się na suche Greenwoods, mokrą Cosmę, czy mięso indyka.
Brysia zażyczyłą sobie być karmiona shebą (ale tylko w sumie to sosik) plus smakołyki kabanosy, smakołyki Cosmy, czy też filety Wolfa albo suszone kurze serca Wolfa.
Ponieważ nic nie pomagało, albo to co ona chce, albo jeść nie będzie wprowadziłam w zeszłym tygodniu maść Mirataz.
I teraz pytanie, czy ktoś stosował Mirataz i jak to jest, czy istnieję szansa, że jak ruszy na pełnych obrotach (bo jestem z efektów zadowolona) to będę mogła odstawić lek i Ruda Maupa przestanie grymasić??
mam kilka pytań.
Moja Brysia obecnie (bez 2mc|) 15 latka
Od trzech lat na Apelce (nadczynność tarczycy ), dwa mc temu kontrolny panel geriatryczny - parametry nerkowe w górnej granicy , ale w normie.
Ok jakiegoś czasu stwierdziła, ze ona jeść nie będzie. Tzn będzie ale tylko to co chce.
Tak więc wypięła się na suche Greenwoods, mokrą Cosmę, czy mięso indyka.
Brysia zażyczyłą sobie być karmiona shebą (ale tylko w sumie to sosik) plus smakołyki kabanosy, smakołyki Cosmy, czy też filety Wolfa albo suszone kurze serca Wolfa.
Ponieważ nic nie pomagało, albo to co ona chce, albo jeść nie będzie wprowadziłam w zeszłym tygodniu maść Mirataz.
I teraz pytanie, czy ktoś stosował Mirataz i jak to jest, czy istnieję szansa, że jak ruszy na pełnych obrotach (bo jestem z efektów zadowolona) to będę mogła odstawić lek i Ruda Maupa przestanie grymasić??