POMOCY Czy coś da się jeszcze zrobić?! HELP

Kastrowany kocur lat 15, od długiego czasu, miesięcy dużo pił, apetyt mu malał. Nagle w ostatnich 2 tygodniach albo tygodniu- trudno określić, prawie nie jadł a pił mega dużo. Nie jestem w stanie stwierdzić czy przez ostatnie kilka dni coś w ogóle jadł bo to kot wychodzący a jedzenie stoi stale dostępne ale gdy mu dawałam jak zwykle mięso w tych samych porach, to nie chciał jeść. Schudł mocno, zawsze był szczupły ale teraz bardzo.

Nie wymiotuje, siku zauważyłam że wczoraj czy przedwczoraj robił na dworze, pije choć zdaje się że ostatnie 2-3 dni mniej. Je tylko śmietankę taką w malutkich pojemnikach do kawy albo do deserów 30%. Zauważyłam dziś że oddawał luźną kupę, więc może od tego i już mu nie podaje. Spróbowałam dziś podawać mięso gotowane drobiowe do pyszczka, bronił się ale połykał. Wychodzi do ogrodu i tam spędza dzień, jest z nim kontakt, sam czasem podchodzi do mnie i bez wołania. Dużo przysypia.

Ma ostatnich kilka zębów do usunięcia, ropę w pyszczku. Może przez to nie je? Widać że to w pyszczku mu przeszkadza, łapią czasem chcę coś grzebać.

W weekend postanowiłam jechać do wet, kot przesiadywał w ogrodzie w miejscach ktore dotąd go nie interesowały, schowany pod krzewami siedział wyprostowany z twarzą w krzaki, jakby się chciał schować. W poniedz miał badaną krew. Podam tylko to co poza normą:

RBC 6.42 min powinno być 6.54
HGB 9.5 min powinno być 9.8
Limfocyty 0.71 min powinno być 0.92
Monocyty 0.81 max powinno być 0.67
Eozynofile 0.16 min powinno być 0.17
NEU 11.91 max powinno być 11.29
Kreatynina 9.74 max powinno być 1.8
Mocznik 267.979 max powinno być 70
Cholesterol 312.797 max powinno być 201.2
AST 54.556 max powinno być 44
ALP 299 max powinno być 107
Fruktozamina 500.863 max powinno być 400
Lipaza 73.739 max powinno być 26
Globuliny 5 max powinno być 4.5

Pytasz czy cos sie da zrobic - no chyba sama sobie odpowiedzialas na to pytanie. Nie rozumiem, na co czekasz?
Trzeba zrobic porzadek w pyszczku, skoro jest ropa i najwidoczniej go to boli, skoro nie je i probuje lapka manewrowac przy pyszczku biedak.
Wzmozone picie to objaw bolu.
Byl u weterynarza na badaniu krwi i nie zajrzal mu wet do pyszczka? Nie dostal antybiotyku skoro jest tam ropa? Nie skierowal na usuniecie tych chorych zabkow?

Kot przypuszczalnie ma cukrzyce i niewydolność nerek
W takim stanie operacji nie zrobi
Trzeba podleczyć jak się da
Usg badanie moczu antybiotyk ,kroplowki

Pierwszy wet mowił o konieczności porządku w pyszczku ale czekał na wyniki krwi, po nich uznał że zęby to najmniejszy problem. Mówił że z takimi wynikami kot narkozy nie przeżyje. I generalnie że ma chore nerki, trzustkę, wątrobę (być może stłuszczenie bo nie wiem jak w zeszłym tygodniu było u niego z jedzeniem) oraz moźluwe że cukrzycę (choć z tego co czytam w necie to cukier wysoki może być też i od stresu).

Z uwagi na to wszystko stwierdził że będą duże koszty gdyby chcieć coś zrobić i lepiej uśpić.

Drugi wet dzisiaj mówił że będzie ciężko z uwagi na powyższe, ale dlatego że się uparłam spróbować polepszyć wyniki, bo liczę że nerki coś ruszą, to dał mi leki i kroplówkę z wenflonem na tydzień. Sam nic nie mówił co by było lepsze czy próbować czy uśpić ani ile trzeba czasu by móc się przekonać czy leczenie coś da. Dał to na tydzień bo sama wspomniałam o tygodniu, także nie wiem czy przez tydzień już by można oczekiwać poprawy, czy to za mało?
Po tym tyg. będą wyniki i jeśli niewielka poprawa to wybiorę uśpienia.

Kot ma złe wyniki ale najpierw trzeba zrobić usg i badanie moczu
Może to jest ostra niewydolność czerwone krwinki jeszcze tak nie zleciały
Ale i inne wyniki nie ciekawe
Co do stresu to podnosi cukier ale kot ma podwyższona fruktozamine i cukrzyca raczej jest
Na pewno to wszystko dużo kosztuje
Ale spróbować warto

Też liczę że to ostra niewydolnośc, choć fakt że duże pragnienie a mały apetyt miał od miesięcy. Niestety jeśli to ostra to zareagowałam późno bo min tydzień od czasu jak przestał jeść, tak sądzę że tyle już czasu mogło minąć. Byłam wtedy zajęta jego bratem który miał udar i ktory też nie je od udaru, trzeba mu kłasc do pyszczka jedzenie, ale wyniki ma dobre, tylko trochę wątrobowe, nerki idealne, no i przez tamtego kota mniejszą uwagę zwracałam na to ile ten je i jak się zachowuje.

Trzymam kciuki za poprawę
Ale wet dał antybiotyk na ten ropień?
Lepiej synulox w zastrzykach

Kot waży 2.5 kg dostał kroplówkę do domu na tydzień, określone dawki są na niej ile ma dostać, zdaje się że 100ml dziennie. Niestety zostawiłam go na godzinę z mamą i ona przypadkiem dała mu 200ml czyli dawkę z dzis i jutro co miał dostać. Czy to mu może zaszkodzić? A jutro dac te 100ml czy nie?

Do domu od jutra dostał Hepatikril, Nefrokril i Kesium 50mg/12.5mg. Oczywiscie u wet jakieś zastrzyki były.

Kroplówkę dożylną. W jakieś 2 godz 200ml przypadkiem dostał.

Radzę obserwuj kota i do wet
Dla mnie to bardzo dużo dożylnie w tak krótkim czasie
Żeby nie było problemów

Jeszcze jedna sprawa
Warto zaopatrzyć się np w aptece w paski do badania moczu np
Keto-diastix -nimi sprawdzisz mocz czy są ketony i glukoza
To jest bardzo ważny temat
Może ktoś znajomy ma glukometr i zmierzysz cukier z uszka
Jest forum cukrzycowe u nas na forum jest link
Tam znajdziesz inf dużo
Ważne jakie karmy można dawać a jakie nie
Wiesz ,ze wylapywacz fosforu najlepiej dzielić na porcje do każdego posiłku
Ale uważaj na kota
Ja podawałam w zależności od kota 40-45 ml na godzinę, nie którzy do 60 ml na godzinę
200 ml dla kota 2,5 kg to dużo
Piszesz ,ze morfologia ok
Ale można zalać kota
Zwróć uwagę na oddychanie

Wet przez tel mi powiedział że jeśli przez 2-3 godz nie będzie objawów w postaci duszności, trudnego oddychania, piany z pyska to okej i mam jutro wieczór dac ustalone 100ml. Mija godzina od odlączenia kroplowki i tych objawow nie ma, tylko się chodząc lekko kiwa na nogach jak na kacu, myślę że to od osłabienia lub leków (?) bo tak już miał dziś zaraz po powrocie od wet. Poza tym przed chwilą chciał jeść, ale tylko wziął mięso w zęby i puścił myślę że to skutek zębów i dziąseł. Ostatnie dni tylko pił śmietankę ale odstawiłam bo zauważyłam że ma luźną kupę. Będę zaraz dawać mi jedzenie do pyszczka, mięso gotowane i mokrą karmę, broni się ale połyka. Martwi mnie że nie sikał od przyjazdu od wet czyli 4 godz. Nie wiem czy przed wizytą sikał bo mam kilka kotów.

To co pisałam o badaniu moczu paskami jest ważne
Bo kot może ma gorsze problemy przez wysoki cukier
Trzeba szybko zmienić karmę
Cukier w moczu na pasku pojawia się po przekroczeniu progu nerkowego
Dokładnie nie pamietam ale ok 200
Jeżeli przekracza cukier próg nerkowy to szybko wysiadają nerki
Sprawdzaj to bo same leki i kroplówki nie pomogą
Karma odpowiednia i sprawdzanie moczu już ci dużo podpowie

Taki chód występuje przy neuropatii cukrzycowej
Ale teraz pewnie od kroplówki
Pytaj jakie leki wet dał
Popros jak nie dostał o wit b12
Ale nie catosal (?-zawiera fosfor)
Jeszcze przy cukrzycy kot musi jeść ,zeby nie pojawiły się ketony
To może przyczynić się do zagrożenia życia
Weci na ogół nie maja glukometru do mierzenia ketonów z krwi
A jeżeli już pojawia się w moczu to i w krwi były
Sprawdź to

POMOCY Czy coś da się jeszcze zrobić?! HELP

Kto przegląda forum