Bambosz - czy to już naprawdę koniec?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt maja 06, 2022 9:06 Bambosz - czy to już naprawdę koniec?

Kocur 5 i pół roku PNN, ostatnie wyniki (po tym jak 5 dni spędził w szpitaliku) - mocznik 130 (norma 16-36), kreatynina 9,2 (0,8-2,4), fosfor 16,1 (3,1-7,5). nerki niestety silnie zmienione, żołądek o cechach mocznicowego zapalenia błony śluzowej...5 dni był w klinice i dostał Semintra, Wet Plasmalyte, Synolux, Prevomax, Helicid, Uniferon, wit b12, Clavaseptin, Flora Balance. Dwa tygodnie stabilne w domu, niestety ostanie dwa dni znów gorzej się czuje, przestał pić, niewiele je, właściwie głównie śpi... dzisiaj miał zostać uśpiony ale nie mogłam... poprosiłam o ponowne badanie krwi i kroplówkę dożylną. Został w szpitaliku. W domu podawałam Semintrę, Nefrokril, Nolpazę, Pravix i kroplówki podskórne - Plasmalyte co dwa dni. Czy ja mogę coś jeszcze zrobić?? Apetyt słaby, mam chyba wszelkie rodzaje jedzenia i nerkowego i nie i takiego z górnej półki i marketowego, jedyne co chce jeść teraz to surowe mięso..... :( Czy to już rzeczywiście koniec?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt maja 06, 2022 13:07 Re: Bambosz - czy to już naprawdę koniec?

Mało danych
Podniosę
Ale koty lepiej znoszą leczenie w domu niż w szpitalach
A co z moczem ?
Wylapywacz fosforu?
Zmień weta

anka1515

 
Posty: 4069
Od: Nie gru 25, 2011 16:05




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości