Strona 3 z 3

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Pon lut 07, 2022 0:08
przez Sierra
Agasssa wysłałam ci wiadomość z linkami do dwóch lecznic - obie polecane przez właścicieli kotów po FIPie.

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Pon lut 07, 2022 9:14
przez Sierra
Ponieważ jesteś nową na forum (a i informacje mogą się jeszcze komuś przydać, nic tajnego tutaj nie ma) i nie jestem pewna jak do ciebie prywatne wiadomości dochodzą to... Tutaj wklejam moją wiadomość :wink:


Napisałam do znajomej, której kot miał FIP. Jak tylko mi odpisze to ci wyślę dane.

Trzymajcie się ciepło
Sierra


EDIT:
https://www.tenderpaws.vet/ , Dr. Judy (ta weterynarz wyprowadziła Lucyfera, z naszej hodowli, rok temu)
https://londonvets.co.uk/surgery/croydon/ (tą lecznicę polecano na grupie FIPowej zdaniem właścicielki Lucyfera)

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Sob lut 19, 2022 1:55
przez agasssa
Kochani dziekuje Wam za odpowiedzi i wiadomosc. Zasiegnelam rady innej osoby i rowniez dostalam odmowe leczenia. Podejrzenie niewydolnosci nerek (?). Mysle ze to raczej juz w postepie choroby a nie przyczyna. Kotka zaczela sikac pod siebie, ciagle tylko byla blisko miski i pila, nie mialam serca jej dluzej tak meczyc i zgodzilam sie na eutanazje. To bylo cos strasznego, jakas choroba postapila doslownie w ciagu tygodnia. Na dodatek nie wiem dokladnie co. Odkazilam dom, kotka miala wczesniej stycznosc z innymi kotami, teraz bacznie je obserwuje. Wszystko wydaje sie ok. Mam nadzieje, ze juz wiecej niczego takiego nie przezyjemy w naszym kocim domu.

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Czw mar 17, 2022 18:56
przez gryllotalpa
Kochani! Chwilę mnie nie było na forum, zajęliśmy się leczeniem kotka, prowadzeniem zbiórek i bazarków na leczenie. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Bez Was pewnie Leona by już z nami nie było... A tymczasem!!!! Kończymy terapię na FIP! Zostało niecałe 4 tyg z 12. Wczoraj robiliśmy USG nerek - nerki jak nowe!!! Wg obrazu USG wyglądają na zdrowe!!! Zregenerowały się! Pomimo tego że Leon cały czas je tylko piersi z kurczaka....Czekamy jeszcze na wyniki badań krwi, jak będę miała to wrzucę tutaj. Bardzo jesteśmy ciekawi jak mocznik i kreatynina i jak wypada teraz stosunek albo/glob.

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Czw mar 17, 2022 19:36
przez Sierra
Cieszę się niezmiernie :1luvu: . FIP to przerażająca diagnoza, ale... tacy ludzie jak ty, którzy wygrywają z tą chorobą, dają nadzieję pozostałym :mrgreen:

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Czw mar 17, 2022 20:29
przez gryllotalpa
Na początku też byłam sceptyczna ale jak widać jednak leczenie jest skuteczne. I też ważne żeby ludzie wiedzieli, że to nie są miliony, nam wyszło około 10 tys złotych razem z badaniami, plus teraz jeszcze musimy zamówić ostatnia partie leku za około 2700 zł - ale można zakładać zbiórki, niektóre firmy które sprzedają lek prowadzą też programy w których dofinansowują część leku - np za trzy fiołki płacisz a 2 dostajesz za darmo. Weterynarze niestety doradzają głównie eutanazję, a jak widać, jest dużą szansa na wyleczenie kota, nawet z niewydolnością nerek!! Chociaż my mamy jeszcze prawie 4 tyg do końca, a później 3 miesiące obserwacji, więc jeszcze nasz Leon nie jest oficjalnie ozdrowiencem, ale jak widać, warto próbować!!! ❤❤❤

Re: Zdiagnozowana niewydolność nerek u kota po przebytej pan

PostNapisane: Śro lip 20, 2022 17:20
przez gryllotalpa
Kochani, chciałam Wam tylko dać znać że u nas wszystko ok! Leonek w tą niedzielę zakończył obserwację. Po 84 dniach zastrzyków i 84 dniach obserwacji jest zdrowym kotkiem :) Wszystkim osobom które szukają pomocy dla swoich pociech chciałam przekazać żeby się nie poddawaly, i ze diagnoza niewydolności nerek i FIP to nie jest wyrok!