Niewydolność nerek i stan dziąseł

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob lis 06, 2021 18:20 Niewydolność nerek i stan dziąseł

Witam. U ok 3 letniego kocurka rok temu zauważyliśmy niechęć do jedzenia później doszedł wystawiony język, nieprzyjemny zapach z pyszczka i ślinienie się. Podejrzewaliśmy coś z zębami i jak zajrzelismy do pyszczka to okazało się że jego dziąsła są w tragicznym stanie. Weterynarz oczyścił zeby z kamienia i kazał pryskać dziąsła woda utleniona. Oprócz tego Kot przez kilka tygodni dostawał zastrzyki. Niestety oprócz tego że kotu wróciły chęci do jedzenia nic się nie zmieniło. Zrobiliśmy więc badania i okazało się że kot ma niewydolność nerek :( do tego doszła biegunka dlatego znowu musieliśmy robić zastrzyki. Biegunka po kilku dniach została opanowana, kot ma bardzo duży apetyt, nie odmawia jedzenia (nawet mięsa które podajemy co jakiś czas jako przysmak) ale dziąsła nadal są bardzo czerwone i brzydko pachnie mu z pyszczka. Weterynarz powiedział że nie ma powodu do wyrwania zębów więc nie wiem co robić :|

Iwona881

 
Posty: 15
Od: Sob maja 15, 2021 16:20
Lokalizacja: Gołdap, warmińsko mazurskie

Post » Sob lis 06, 2021 19:42 Re: Niewydolność nerek i stan dziąseł

U 3 letniego kota praktycznie niespotykanym jest, żeby odłożyła się taka ilość kamienia, która spowoduje opisywany stan zapalny.
Kot prawdopodobnie ma resorpcję szkliwa lub plazmocytarne zapalenie dziąseł.
Radziłabym poszukać innego lekarza, najlepiej w większej lecznicy.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Sob lis 06, 2021 20:05 Re: Niewydolność nerek i stan dziąseł

Dzękuję za odpowiedź :) oczywiście poszukam innego weterynarza i jak najszybciej tam pojadę bo widzę że z dziasłami coraz gorzej :(

Iwona881

 
Posty: 15
Od: Sob maja 15, 2021 16:20
Lokalizacja: Gołdap, warmińsko mazurskie

Post » Sob lis 13, 2021 21:54 Re: Niewydolność nerek i stan dziąseł

Niestety woda utleniona to dość tragiczny pomysł. Może na przykład poparzyć gardło czy jamę ustną i spowodować bolesne nadżerki. Jeśli dostanie się do żołądka i zacznie bulgotać, może też powodować wymioty.

Polecam nie wybierać się do "zwykłego" ogólnego weterynarza, a do weterynarza stomatologa - takie osoby mają dużo większą praktykę w kocich zębach i do tego na bieżąco aktualizują wiedzę w tym zakresie.

Do tego dobrze byłoby odwiedzić nefrologa, żeby dobrze ustawił kotu leczenie. Podejrzewam, że zastrzykami, które dostawał kot, były sterydy, a one mają bardzo niekorzystne działanie na nerki. Niestety też problemy z zębami (szczególnie stany zapalne) bardzo mocno je obciążają. To nefrolog powinien zdecydować o protokole znieczulania kota przed zabiegiem stomatologicznym (np płynoterapia, narkoza wziewna), bo narkoza też źle wpływa na nerki i trzeba zminimalizować ryzyko.

paranoiczna_paranoja

 
Posty: 106
Od: Pon paź 28, 2019 14:47




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości