Mój kotek to 7 letni chłopak, zawsze wszędzie go było pełno, wesoły, chętny do zabawy. Jest to kot wychodzący, ponieważ go przygarnęłam. Jest odrobaczony, ale niewykastrowany. Pan weterynarz stwierdził u niego anemię, PNN oraz parodontozę. Na wynikach szczerze się nie znam, przedstawię je tutaj poniżej. Z czym więc przychodzę? Kotek nie umie jeść, ponieważ odczuwa dyskomfort w jamie ustnej. Przy jedzeniu nie płacze, nie miałczy tylko krzyczy okropnie. Serce mi się kraje, jak widzę go tylko pijącego wodę. Chciałabym pomóc mu strzykawką, ale jest bardzo niechętny do pomocy i krzyczy. Jest ospały, bez energii ostatnimi czasy (jednak jak usłyszy rozbijanie kotleta to biegnie). Zdarzyło się, że sikał pod siebie tam, gdzie spał. Czy ktoś ma pomysł jak pomóc kotkowi? Jest póki co najbliższym stworzeniem na świecie i nie wyobrażam sobie uśpienia go. Waży około 2,6 kg, jest wychudzony.
Wyniki z dwóch wizyt:
1 wizyta:
WYNIK LIMITY
WBC 22.9 5.5-19.0
LYM% 54.6 20.0-55.0
MON% 4.8 1.4-4.0
GRA% 40.6 35.0-80.0
(EOS%) 1.1 2.0-12.0
LYM# 12.50 1.10-10.45
MON# 1.10 0.06-0.76
GRA# 9.30 1,93-15,00
EOS# 0.25 0.25
RBC 5,15 6.50-10.00
HGB 6,7 8.0-15.0
HCT 19.99 24.0-45.0
MCV 39 (dolna granica limitu)
MCHC 33.5 30.0-36.0
RDW (dolna granica limitu)
PLT 145 300-800
MPV 12.3 12.0-17.0
!KREATYNINA 408.89 88.40-159.10
! MOCZNIK 59.0 4.2-11.6
TP 85.45 60.00-80.00
ALP 8 23-107
Podczas 2 wizyty (wszystkie mieszczące się w limitach pomijam)
MON% 5,3 1.4-4.0 wyżej niż było
EOS% 0,4 2,0-12,0 niżej niż było
MON# 0.80 0,06-0,75 niżej niż było
EOS# 0,06 0,10-2,28 niżej niż było
RBC, HGB,HCT,MCV,MCH niższe wartości niż podczas 1 badania.
!KREATYNINA 469.20 wyżej niż było
!MOCZNIK 55.5 niżej niż było
TP 85.54 lekko wyżej niz było.
Dodatkowo szereg czerwonokrwinkowy:
- anizocytoza
- poikilocytoza (echinocyty średnio liczne w polu widzenia)
- rulony krwinek czerwonych
- pojedyncze krwinki czerwone z ciałkami Howell'a - Jolly'ego
- liczne płytki krwi w preparacie
- retikulocyty - 0% (w związku z tym podawana erytropoetyna)
- pasożyty krwi i bakterie hemotroficzne BRAK
TO WSZYSTKI BADANIA KTÓRE BYŁY ROBIONE, BIAŁACZKI ANI AIDS NIE WYKRYTO!!!!
Pan weterynarz zalecił podanie płynu Ringera z mleczanami, kot dostał antybiotyk na koci katar, syrop Pronefra do jedzenia + tabletki Benakor. Dodatkowo kot otrzymał 1 dawkę erytropoetyny. To wszystko miało miejsce wczoraj. Dzisiaj kot nie chce jeść, tylko pije, śpi.
Co począć w związku z niechęcią do jedzenia? Bardzo zależy mi na pomocy kotkowi. Wiem, że efektów działania leków nie widać od razu, ale jestem tak zdesperowana, że chcę wiedzieć cokolwiek. Jest szansa, choć minimalna na poprawę jakości zycia kota? Jest to mój pierwszy kot, stąd wszystkie obawy. Zmuszać go do jedzenia? Wiem, że koty PNN muszą jeść, jednak pyszczek jest bolący.
Dziękuję, pozdrawiam wszystkich kociarzy!
