PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob kwi 10, 2021 21:52 PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Witam,
Jestem nowy na forum trochę czytałem tych postów i postanowiłem założyć swój,opiszę go dokładnie.
Mam od 13 lat kota koloru biało-rudego, nigdy nie chorował, był zdrowy mieszkam z nim w bloku wysoko nie wychodzi na dwór.

W zeszłym miesiącu mojemu kotu nagle pogorszył się stan zdrowia zaczął się ślinić,brudzić na czarno i przestał jeść, próbował ale jakby nie dał rady.Udałem się z nim do weta pierwszy raz,nigdy nie był odrobaczany jak wspomniałem nie wychodził na dwór.
Na 1 wizycie powiedziano mi po zbadaniu ,że to zapalenie dziąseł i zastosowano leczenie zastrzykami przeciwzapalnymi ( Synulox i Rapidexon) +żel nakładano mu żel do pyszczka i tak przez 5 dni.
Po wizycie była widoczna różnica , kot zaczynał jeść jeszcze z trudem ale jadl samodzielnie i popijał trochę wody,też sam,a po kilku wizytach już było tylko lepiej,jadł w miarę regularnie i pił i zaczynał się załatwiać równiez bez trudu.
Od Kuracji lekami od wtorku gdy zakończyła się ona w sobotę , w niedzielę kot wydawał się już całkiem zdrów, jadł pił załatwiał się(miał nawet ochote na smakołyki z mojego stołu, ale mu ich nie dawałem).

Niestety,w poniedziałek już dwa dni po zakończeniu i sukcesywnym wyleczeniu zapalenia dziąseł mój kot po porannym załatwieniu się w kuwecie nagle przestał o dziwo jeść,pić błyskawicznie osłabł i sie wrecz "przewracał" , marniał z godziny na godzinę, więc udałem się z nim ponownie do tego samego weta ,gdzie był tam inny lekarz tym razem i on stwierdził ,że trzeba będzie pobrac krew do badania nazajutrz z rana aby sprawdzić parametry m.in. nerek bo mogą być chore.
Nazajutrz po pobraniu krwi mojemu kotu okazało się że ma bardzo podwyższone wyniki Mocznika,Kreatyny i Glukozy ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych dwóch i padła Diagnoza ,że to są jak to nazwał wet "chore nerki".
Wyniki 1 poniżej:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/069733c29c21cae0

https://www.fotosik.pl/u/coldzik/album/2551152

Mocznik 185,865(norma 20 000-50 000)
Kreatyna 5,070(1,000-1700)
Glukoza 337,630(70 000-120 000)
Alt 1650(30 000-60 000)

Podjęto leczenie wtedy kroplówkami podskórnymi po 100ml, lekami Rapidexon i Synulox ponownie oraz dostał tabletkę doustnie 1/4 Peritol i do domu Renal Vet na obniżenie poziomu Mocznika.
Leki niezbyt mu pomagały dużo siusiał,ale nadal nie jadł nie pił nie załatwial się,za to długo spał.Podawałem mu wode strzykawką 10ml co jakiś czas i karmę Renal w płynie też strzykawką(bo nie chciał nic w pokarmie,nie otwierał pyska).
Udałem się wtedy do innego weta do jednego,który stosował leczenie kroplówkami dożylnymi,a mój kot zle to znosił i sie stresował ,pojechałem więc do innego w swoim mieście ,gdzie powiedziano mi to samo co u pierwszego ale zażądałem zrobienia nowych wyników.Nie wykazały one zbytniej róznicy w stosunku do poprzednich a mój kot dostał kolejną dawkę kroplówki podskórnej.
Wyniki 2:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/22045e7457d75613

Mocznik 175,825(norma 28,818-80,689)
Kreatynina 8,477(1-1,8)
Albuminy 0,442(2,7-3,9)

Po tej wizycie wróciłem do pierwszego weta , u którego rozpocząłem leczenie tymi samymi lekami i kroplówkami,miałem tam bliżej a kotek mniej się stresował.Nadal poiłem go strzykawka, próby karmienia były bezskuteczne.
Po kilku kolejnych dniach zrobiono mu kolejne badania krwi i morfologii i stwierdzono dużo znaczne pogorszenie wynikow:
Wyniki 3:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/73acf337202b02f4

https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ce25d957e074720
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7df435407fe3e859
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d19c561861809244

Mocznik 435,826(25,000-70,000)
Kreatyna 8,552(1,000-1,800)
Glukoza 258,157(100,000-130,000)

Ponadto wet powiedział ,że kot ma niedobór czerwonych krwinek i ma prawdopodobieństwo anemii mimo tego iż mu mowiłem , że probujęz całych sił go karmić ale nie da rady nie chce ,wrecz odwraca się baż ucieka tylko opcja ze strzykawką przechodziła.Wybadano u niego też niedużą ilość kamienia nazębnego w pysku co jak mowili ,usuną mu jak wyniki się poprawią odrobine bo w tym stanie pod narkozę nie mogą go wziąść.
Stosowano dalej leczenie Rapidexon i Sinulox wraz z kroplówkami 150ml i Renal Vet w domu raz dziennie w domu mu podawałem każdego dnia.

Po tygodniu i nieustających próbach karmienia mojego kota ,wieczorem gdy podałem mu karmę z drobiem z puszki(nie Renal bo nie chciał) ZACZĄŁ JESC! SAM! Przyjmował wciąż leki i kroplówki i zaczynał jeść po niemal dwóch tygodniach od niejedzenia samodzielnego (jeszcze lekko chrupał/zgrzytał zębami możliwe przez zalegający kamień, ale widocznie mu on nie przeszkadzał ),z piciem miał trudy nadal ale w razie czego pomagałem strzykawką doustnie ,aby jadł myslałem ,to najważniejsze! Zaczął się też załatwiać i wieczorem mruczeć i kłaść mi się na kolanach. Karmiłem go kurczakiem gotowanym udka bez przyporaw i soli same mięsko, drób z puszki i kawałki kurczaka bo tylko tu lubi i raz ugotowane dobrze pół żółtka jajka kurzego zjadł z apetytem.
Zalecono mu odstawienie kroplówek na jakiś czas skoro zaczął jeść , jedynie pozostawić na przyjmowaniu RenalVetu bez przerwy,aby nabrał sił i mniej się stresował tymi wizytami.
4 dni pózniej kotek przestał znowu jeść,z załatwianiem miał problem jakby miał zaparcia/zatwardzenie, nie robił nic albo tyci i próbował wiele razy, nie pił nadal dopajałem go ja i sikał znowu długo spał i słabł znowu szybko! Zaniosłem go do weta tego samego, aby podać mu coś na problemy z zaparciami ,powiedziano mi że to jest spowodowane uszkodzonymi nerkami i każde odstawienie leków i wszelkich płynów typu kroplówki będzie mu pogarszać stan zdrowia, a jego poprawa była chwilowa , Skazują go wrecz na Eutanazję, ew.leczenie tymi lekami co zwykle na tyle długo na ile będzie to możliwe.

Dzwoniłem do innych wetów w mieście gdzie mowią to samo,jestem z Białegostoku mam wrażenie,że tu są jacys wet niedoświadczeni dostatecznie,dzwoniłem do Warszawy gdzie proponują też dializy ale mój kot schudł w tym stanie i juz nie kwalifikuje się pod ten zabieg. Mam duże chęci jechać szukać do Warszawy lub innego większego miasta pomocy u innych wetów ale sytuację krzyżuje mi brak transportu na taką długa podróż i aby mój kot się tak nie stresował.Ponadto mieszkam z mamą chorą dość która się muszę opiekować.
Jak wspominałem powyżej mój kot nigdy wcześniej na nic nie chorował nagle postawiono mu diagnozę przewlekłej niewydolności nerek.

Proszę o wszelkie porady i konsultacje od osób doswiadczonych, nigdy nie miałem kota nerkowego i nie mam doświadczenia ,a mój Kituś jak go nazywam ,z którym się wychowałem i go karmiłem jest teraz w bardzo cięzkiej sytuacji

Wyniki1:https://www.fotosik.pl/zdjecie/069733c29c21cae0
Wyniki3:https://www.fotosik.pl/zdjecie/73acf337202b02f4

https://www.fotosik.pl/zdjecie/5ce25d957e074720
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7df435407fe3e859
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d19c561861809244
mój kot(w obecnym stanie):
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7737619fc1f606b8
Ostatnio edytowano Nie kwi 11, 2021 17:45 przez coldzik, łącznie edytowano 2 razy

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob kwi 10, 2021 23:30 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Pierwsza sprawa to czy masz tak mało badań ?
Trzeba wklejać z normami
Robiliście badanie moczu ,cw refraktometrem ?
Usg ?
Co z anemia ?
To ważne ? Przy silnej anemii ostrożnie z kroplowkami
Cały czas kot dostaje steryd ?
I wet nie widzi przeszkód przy niewydolności nerek ?
U wiekszosci wet steryd to zestaw startowy
Zabieraj od nich kota bo już jest na wykończeniu
A robiony był jonogram ?
Ważny jest fosfor wapń potas od tego zależy jaka podać kroplówkę
Wet daje lek z weglanem wapnia a jaki poziom wapnia ma kot
Ile kot wazy ? Od tego zależy ilość kroplówki ,anemii jonogramu
Może masz więcej danych
Od weglanu wapnia może kot się złe czuć -brzuch
Podaje się go z pokarmem

anka1515

 
Posty: 4082
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie kwi 11, 2021 1:05 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Kot bez problemu oddaje mocz ,lekarz nie widzial konieczności badania próbki moczu czy na pęcherz, innych badań nie chciał wrecz robić i podejmować sie głębszego loczenia, ciągle podaje ten sam steryd tłumacząc, że tylko to jest mu potrzebne.
Kot schudł przez ten okres aż do 2kg(chociaż zawsze był wybredny i nie ważył bardzo dużo,ale nie aż tak),przez co nie kwalifikuje się do różnych badań.
USG też nie chcieli mu zrobić mimo iż się tego domagałem, pozostali wet albo skazuja go na wieczne kroplówki albo eutanazje.
Gdzie mam szukać pomocy, ja samnie znam się na tych wszystkich lekach

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 11, 2021 2:36 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Wklej tu badania krwi i moczu (bo chyba mocz badali tez?) i Ci tu forumowicze lepiej doradza jak dalej dzialac niz niejeden wet.
Najwazniejsze to miec dokladne badania tak jak anka1515 wyzej napisala i wtedy majac komplet badan mozesz skonsultowac je takze z jakims specjalista z Warszawy telefonicznie lub przez internet.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie kwi 11, 2021 9:41 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Wklejam badania morfologii pierwsze i też te najnowsze
https://www.fotosik.pl/zdjecie/069733c29c21cae0

https://www.fotosik.pl/zdjecie/73acf337202b02f4
Mocz nie był badany, bo nie chcieli mu zrobić ,ale wezmę na jutro bo dziś niedziela, strzykawkę mam jeszcze nie rozpakowaną, pobiorę z czystej kuwety mocz od mojego kota i zaniose , zażadam żeby wykonali mi te badania.

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 11, 2021 10:35 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Więcej badań nie mam , to wszystko co mam.
Ten koszmar trwa juz prawie miesiąc, woże go po wetach i nie ma poprawy albo jest chwilowa.
Wykorzystuje cały swoj czas,pieniądze i swoje zdrowie, kot też sie stresuje.
Dzwonie po wetach,szukam po forach,zaangażowałem sie do Maximum i dodatkowo anagażuję też moich bliskich,a efekty nie są właściwe.
Cały czas WIERZĘ , że jego stan zdrowia się poprawi i pożyje jeszcze parę lat,ale nie wiem już co mam zrobic,gdzie się zgłosić.
edit.Czy nadal powinienem mu podawać RenalVet skoro on nie je albo mało?Szukać innego weta?
Proszę o Pomoc

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 11, 2021 17:32 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Za chwile na pewno ktos Ci cos poradzi. Ja sie slabo znam na opiece nad kotem nerkowym ale jest tu duzo osob, ktore sa absolutnie alfa i omega w tym temacie. Na pewno za chwile ktos cos doradzi. Zeby to przyspieszyc moze wejdz w pierwszy post i zedytuj jego tytul ze prosisz o pilna pomoc. Tu trzeba szybko dzialac bo kot nie je i anemia sie poglebia.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie kwi 11, 2021 17:42 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Pokarm w płynie mam Royal Renal i Recover podawałem na zmiane jak nie jadł nic bo sie odsuwał , ale też zdarzało się ,że jadł cos troche ,jak dzisiaj podałem mu udko niedoprawione ,ugotowane z kurczaka zjadł ale dwa małe kąski i spać poszedł zaraz bo więcej nie dał rady.
Pasty i musów rzadko nawet jak był zdrowy lubił, wyjątek w puszcze Gourmet z tuńczyka/kurczaka ale teraz nie chce.
Suchego nie dawałem .

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 11, 2021 17:43 Re: 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Tutaj post Chikity (na samym dole) o polecanych i nie polecanych wetach w Bialymstoku.
viewtopic.php?f=22&t=78233&start=30
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon kwi 12, 2021 1:57 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Zmień weta albo czytaj i próbuj z wet ustalać działanie
Powinieneś mocz zrobić ciężar właściwy refraktometrem
Sprawdzić w moczu stosunek białka do kreatynina
(Te badania raczej wysyłają)
Jeżeli jest białkomocz to leki trzeba
Czy któryś z wet sprawdza cis tez ważne
Usg i z krwi biochemię i jonogram
Dlatego na razie nie podawałabym renalwet
Podaj do jedzenia co chce to jest ważniejsze
Może sprawdzić czy w aptece jest alugastrin
Ja mam jeszcze stare zapasy
Był w tabl i płynie
Z mięta i nie
Lepszy bez
A kupiłam na opakowaniu bez a śmierdzi mięta
Jeżeli słabo je to podawaj po jedzeniu trochę
On powinien łagodzić bóle w przewodzie pokarmowym i wyłapywać fosfor
Są i inne ale na ta chwile to będzie najszybciej
Ja w tej chwili daje 1/2 tabl bo kota jest nie do obsługi i jej nie złapie
To i tak zawsze coś złagodzi
Kroplówki proś podskórne do domu narazie nacl
Od anemii jest chela ferr bio complex
Zważ kota i nie podawaj za dużo płynów ja słabo widzę z tel ale przy anemii nie można dużo
Jest trochę leków ale zależą od wyników
Trudno znaleść weta
Z antybiotyku nie schodz ale nie oddaj sterydu
O czyszczeniu zębów to nie myśl teraz
Potrzebny dobry wet
Może popros o wysłanie krwi do lab zewnetrznego spytaj jak to cenowo wyjdzie

anka1515

 
Posty: 4082
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon kwi 12, 2021 18:06 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Nie wiem czy to dobry pomysł dawać mu tyle leków na raz, on i tak sporo już serii kroplówek i antybiotyków dostał.
Dzisiaj na wizycie dostałem jeszcze dla niego kroplówkę 100ml, antybiotyk i zamienił mu wet lek z RenalVet na Nefrokrill wiec zamieniłem skład z węglanu wapnia na węglan lantanu co powinno mniej ingerować w układ pokarmowy, dostałem do domu większe opakowanie.
Badanie moczu wet zlecił na jutro,a ponowne badanie krwi w piątek. Jeszcze nie wysyłalem próbki krwi do lab.
Temperatura kota była 35,5, kot waży niecałe 2kg, a konkretnie 1,90kg strasznie schudł , jak nie chciał jeść.
Zobaczę jakie jeszcze bedą te wyniki z próbki moczu jutro.

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon kwi 12, 2021 20:00 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Mam nadzieje, ze po dzisiejszej wizycie kotek bedzie sie lepiej czul! Wielkie kciuki za to!
Weglan wapnia - Ance chodzilo o to, ze sie nie daje wylapywaczy fosforu z weglanem wapnia, jesli poziom wapnia we krwi jest wysoki, dlatego trzeba robic rozszerzone badanie krwi.
Trzeba tez dodac, ze te wylapywacze fosforu dzialaja tylko na fosfor zawarty w danej porcji jedzenia! Czyli podaje sie je tylko z jedzeniem, jesli kot dostaje jedzenie ze spora iloscia fosforu. Jesli je niskofosforowe to w sumie i nie bardzo jest sens podawac.
I nerkowce maja tez czesto niski potas. Maja tez zwykle niedobory witaminy B12.
Zastrzyk z witaminy B12 pomaga na krwinki czerwone i bardzo pomaga tez na apetyt.
A czy on nie ma mdlosci? Mozliwe ze dlatego nie je. Nic wet o tym nie mowil i nie proponowal?
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Pon kwi 12, 2021 20:12 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Leki mają swoje określone zadanie, a zwierzęta przewlekle chore otrzymują ich dużo niestety. Kroplówka i antybiotyk to zdecydowanie za mało dla kota w takim stanie.
Zmiana Renalvetu na Nefrokrill jako pojedyncze zalecenie jest bez sensu, to tylko suplement, w żaden sposób nie zmieni obecnej sytuacji.

Chciałabym tylko zaznaczyć, że kot z takimi wynikami i w takim stanie (kreatynina 8,5, mocznik 450, anemia 20%, waga 1,90kg, hipotermia) bardzo cierpi.
Mocznica powoduje ból dosłownie wszystkiego - głowa, przewód pokarmowy, mięśnie. Do tego uczucie zgagi i powolna śmierć głodowa.
Nawet u najlepszego nefrologa taki kot miałby nieduże szanse na wyciągnięcie z tego stanu.
Dlatego uważam, że trzeba zadziałać na zasadzie wóz albo przewóz - albo udaje się ogarnąć wizytę u specjalisty i kontynuację leczenia u kogoś kompetentnego, albo trzeba pozwolić mu odejść zanim zrobi to sam w wielkim bólu.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pon kwi 12, 2021 20:28 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

Dziekuje Yocia za to uczciwe przedstawienie sytuacji bez owijania w bawelne.
Jesli chodzi o wyniki i leczenie nerkowca to ja mam mala wiedze dlatego nie chcialam tego pisac ale mysle tak, jak Yocia.
Ogladalam zdjecie Twojego kotka i to jest jasne, ze on bardzo cierpi :cry:
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4232
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto kwi 13, 2021 9:19 Re: PILNE! 13 Letni kot Nerkowy - Czy jest Szansa?

@Yocia Byłem już u trzech weterynarzy w mieście i każdy mowił to samo i stosował te same leczenie , kroplówki, antybiotyk,kortykosteroid , mówiąc że ma marne szanse,a jedna wet nawet nie chciała sie podjąć leczenia , dlatego wrociłem do pierwszego weta.
Na mdłości nic specjalnego mu nie dawali, tylko to co powyżej i ewentualnie No-Spę na bóle.
Nie znam wszystkich wetów w mieście , nie wiem który jest specjalistą, a po wszystkich jezdzić to i brak transportu i wydatki niepotrzebne, dodatkowy stres dla kota.
Wszędzie są złe opinie, nie jestem pewien nawet czy w moim mieście jest jakiś dobry specjalista do leczenia nerkowego kota :(
edit. Idę zaraz do jeszcze tego weta po wyniki moczu i czy zrobi USG dla kota ,zaaplikuje jakieś rozszerzone leczenie , jeśli nie to będę dzwonił po tych wetach podanych z listy powyżej od @chikity aż do znalezienia prawidłowego.
Muszę działać jak najszybciej, żeby pomóc mojemu choremu przyjacielowi :(

coldzik

 
Posty: 18
Od: Sob kwi 10, 2021 20:35
Lokalizacja: Białystok

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości