Koty nerkowe/leki/dla początkujących

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob cze 13, 2020 18:23 Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Mam taką prośbo-propozycję: czy moglibyście się w tym wątku podzielić doświadczenia z lekami, które były stosowane u kotów z pnn?
W wątku głównym dotyczącym leczenia ta część jest w budowie. Zaczęłam poszukiwać informacji, ale wątek jest zlepkiem poszczególnych przypadków, z których ogromna część postów nie dotyczy leków, o czym na końcu postu.

Może jakoś to podzielić, np.
1. obniżenie fosforu
2. na apetyt
3. obniżenie poziomu mocznika
4. kiedy antybiotyk?

Jest jeszcze jeden aspekt czytania wątku 'dla początkujących' - psychologiczny. Dzisiaj czytałam kolejną jego część i doszłam do przypadku PItusia. Ryczałam połowę dnia myśląc, że miesiące z moją kicią są policzone, że zegar tyka, że..., że..., że.... . Nie mogę się otrząsnąć i kiedy patrzę na moją kicię zaczynam po prostu płakać i się rozklejać zamiast wziąć się w garść.

Co sądzicie o pomyśle?

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Sob cze 13, 2020 19:07 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

W przypadku przewlekłej niewydolności:

- Ipakitine, Chitofos - jako dodatek do karmy bytowej, to jest wyłapywacz fosforu.
- Mirtor - na pobudzenie apetytu. Z tego, co czytałam, testowany pod kątem kotów nerkowych.
- Nefrokrill albo Renal Vet - to jest suplement diety przy nerkach.
Mocznik obniżam kroplówkami.
- Probiotyki - Azodyl (ciężki do dostania) albo Renadyl (jego odpowiednik), Biopron 9 albo Vivomixx.
- Laktuloza.

Wszystko zalecone przez lekarza weterynarii.

Brumka - też tak miałam na początku, koniec świata i w ogóle. To zależy od kotka. Ja leczę już czwarty albo piąty rok, nie pamiętam, stan stabilny. Przyzwyczaiłam się. Radzimy sobie, ja i kot. Koty z PNN można prowadzić latami. Życzę Ci tego samego.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 13, 2020 19:59 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis

dziękuję Ci bardzo za listę! Wprowadza ład w lekowy chaos.
I bardzo dziękuję za słowa wsparcia.

Jesteśmy na początku drogi czyli teraz robię koci kroplówki z Ringera i podaję RenalVet, od poniedziałku będzie Nefrokrill.
Już wiem o co pytać wetkę w poniedziałek - leki na wyłapywanie fosforu, probiotyki i laktulozę.

Dziękuję raz jeszcze! :)

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Nie cze 14, 2020 16:02 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Proszę bardzo. :) Trzymam kciuki.
Co do laktulozy jeszcze, to jedna wetka mi ją odradzała głównie ze względu na to, że podawanie może wywołać skutki uboczne jak np. przeczyszczenie. Niemniej jednak trzymałam się rady drugiego weta i podawałam w ilości takiej, jaką mi wskazał. Wzmiankowanych problemów nie było. Mocznik spadł. Możliwe, że zależy to od dawki. Natomiast niestety po miesiącu, czy dwóch, musiałam zrezygnować, bo mój kot jest bardzo ciężko obsługiwalny, jeżeli chodzi o leki, a to jest lepiące się i przy jego długim futrze za każdym razem jak pluł był to dramat... :/

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 17, 2020 18:48 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis pisze:W przypadku przewlekłej niewydolności:

- Ipakitine, Chitofos - jako dodatek do karmy bytowej, to jest wyłapywacz fosforu.
- Mirtor - na pobudzenie apetytu. Z tego, co czytałam, testowany pod kątem kotów nerkowych.
- Nefrokrill albo Renal Vet - to jest suplement diety przy nerkach.
Mocznik obniżam kroplówkami.
- Probiotyki - Azodyl (ciężki do dostania) albo Renadyl (jego odpowiednik), Biopron 9 albo Vivomixx.
- Laktuloza.



Nefrokrill i RenalVet to też wyłapewacze fosforu. RenalVet ma węglan wapnia, więc przy podwyższonym jego wyniku w jonogramie trzeba uważać. Większość wyłapywaczy ma węglan wapnia. Do wyłapywaczy trzeba też dodać Renagel - wiele osób na forum stosuje. Wszystkie dodawane do jedzenia, rozłożone na każdy posiłek.

Brumka, leków jest dość dużo, nie na każdy z tych aspektów trzeba coś podawać, zależy od stanu kota.

1. obniżenie fosforu: właśnie Renagel, Ipakitine, Chitofos, RenalVet, Nefrokrill
2. na apetyt: nie wiem, mój nic nie dostaje bo je chetnie, więc się w to nie zagłębiałam
3. obniżenie poziomu mocznika: obniża się przez powoli przez nawadnianie kota i przy pomocy probiotyków. Nie każdy kot, i nie na każdym etapie leczenia, potrzebuje kroplówek. Na facebooku jednej z wetek-nefrolożek jest artykuł o tym: https://www.facebook.com/nefrologiawete ... __tn__=K-R Probiotyki pomagające w obniżeniu mocznika to przede wsyzstkim Azodyl, ale jest drogi i trudno dostępny. Są inne, np te wymienione przez maetamorphosis, plus Flora Balance (ma prostrze dawkowanie niż Biopron, jego ponoć trzeba podawać jakieś chore ilości, żeby działał).
4. antybiotyki i leki sterydowe podaje się, a przynajmniej powinno, tylko wtedy, kiedy są bezwzględnie potrzebne - ale doświadczeń pozytywnych z tym nie mam, mój dostwał serię antybiotyków przed i po sanacji jamy ustnej i ok, ale potem wetka mu chciała podawać co chwile inne mocniejsze leki "na nerki", ale uciekłam do innego weta.

5. są jeszcze różne wspomagacze, np. Direne albo Rubenal
6. No i leki na białkomocz i podniesione ciśnienie, jeśli kot ma. Np. Semintra, albo mój kot dostawał też Benacep na obniżenie ciśnienia.


Mój kot został zdiagnozowany prawie pół roku temu, nie dostaje wylapywacza fosforu żadnego (bo ma poniżej połowy normy), nic stricte moczopędnego (chyba, że policzyć Direne, ale on nie jest lekiem moczopędnym samym w sobie), nic na apetyt (bo je chętnie). Dostaje za to Semintrę na bialkomocz i ciśnienie, Direne i od niedawna Flora Balance. I co drugi dzień kwasy Omega.

No i pilnowana dieta, karma niskofosforowa, ale nie nerkowa.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 17, 2020 19:35 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

vacerrosa pisze:Brumka, leków jest dość dużo, nie na każdy z tych aspektów trzeba coś podawać, zależy od stanu kota.
No i pilnowana dieta, karma niskofosforowa, ale nie nerkowa.

Dziękuję Ci bardzo za informacje i uwagi.
Moja po płynoterapii, która przyniosła obniżenie poziomu mocznika i kreatyniny obecnie dostaje tylko renalvet, a jak ten się skończy będzie nefrokrill.
Pytałam wetki (nefrologa) o inne leki, o omegi i biopron. Uznała, że nic nie jest na tym etapie potrzebne i najważniejsze żeby kot się nie stresował już niczym, zwłaszcza, że ostatnie wyniki nie są bardzo złe (mocznik 50; kreatynina 2,0).

Co to jest karma niskofosforowa? Mogłabyś podać jakieś przykłady?

Moja też ma apetyt, ale już widzę, że powoli nerkowa karma przestaje jej smakować. :(

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Śro cze 17, 2020 19:50 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

O, super, samej mi się te dodatkowe informacje przydadzą. :)

Karma
Nerkowa karma bardzo często nie smakuje kotom, nie mówiąc o tym, że w większości jest wypchana zbożami, a koty to mięsożercy... Ogólnie skład tych karm jest tragiczny. Przechodziłam przez to kilkakrotnie i kot tracił mi masę mięśniową. Jedyna sensowna na rynku i z dobrym składem, to Gussto Renal, ale za długie ciągnięcie kota na karmie o tak zaniżonej ilości białka, moim zdaniem nie kończy się dobrze.

Karma niskofosforowa, czyli karma bytowa, ale z zawartością fosforu odpowiednią dla nerkowca. Dobre jest np. Power of Nature (wszystkie smaki), Zealandia (wołowina), Feringa Pure Meat, Catz Finefood purrrr (puszki), Catz Finefood Bio, Real Nature Senior, Terra Faelis, Select Gold Senior (niektóre smaki). Ich zawartość fosforu nie przekracza najwyższej, jaką znalazłam w karmach dla nerkowców. Niemniej jednak podaję wszystko z wyłapywaczem fosforu. Jeżeli chodzi o poziom białka w karmach, to zależy od wyników kota, ale ten fosfor jest najważniejszy. Polecam unikać karmy suchej.


Leki
Sterydów, z tego, co wiem, nie podaje się kotom nerkowych, chyba, że jest to, jak napisała vacerrosa, absolutnie konieczne... Antybiotyk podawałam raz, na stan zapalny w jamie ustnej, było potem ok.
Na stwierdzone nadciśnienie podaję Amodip.
Co do probiotyków, z tym Vivomixxem wychodzi prościej dawkowanie. Z Biopronem też pamiętam, że dużo tego schodziło.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 9:01 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Możesz poszukać w zbiorczym wątku w wiadomościach z marca mojego postu - wypisywałam tam karmy niskofosforowe komuś, i wrzucałam taką grafikę z facebooka z grupy dla nerkowców, teraz nie mam czasu tego odszukiwać ;)
Niskofosforowe to takie, które po prostu mają niski poziom fosforu - im niższy, tym lepszy, generalnie da się znaleźć trochę karm "mięsnych" z przedziałem 0,15 - 0,18. Najczęściej ludzie podają Feringę Pure Meat smaki kurczak z dynią i królik z pasternakiem. I Power of Nature, ale one są droższe trochę. I ja trochę nie ufam, bo na puszkach nie jest to podane, i nigdzie nie znalazłam źródła u producenta o poziomie tego fosforu.

Cała seria Catz Finefood purrrr niestety, jak się okazało, może mieć za dużo fosforu, bo tam puszki mają przedział od 0,15-0,25, niestety jest to nijak niemieżalne, każdy smak tak ma, a to za dużo dla nerkowca. Na zooplusie jest podane, że 0,15 i to wprowadza w błąd. Pojedyncze smaki z Catz Finefood Bio mają mniej fosforu, można sprwadzić na stronie producenta też.

Mojemu kotu płynoterapia nie pomogła za pierwszym razem za bardzo, stresu było dużo a mocznik prawie się nie obniżył, teraz zaczynam drugą serię kroplówek i probiotyk, może będzie lepiej, bo niestety mocznik mamy ciągle przekroczony, od lutego.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 9:12 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Ja miałam na puszce PON podaną zawartością fosforu, właśnie 0,15...
Co to Purrrr, to z tego, co wiem puszki mają 0,15, a saszetki mają w przedziale, czyli nie nadają się. Niestety na stronie producenta jest informacja tylko o tym przedziale. Tę drugą otrzymałam ze sklepów. Mam nadzieję to zweryfikować w najbliższym czasie jeszcze. Co do reszty - to albo to osobiście sprawdzałam, albo mam informację ze strony producenta/bezpośrednio od producenta.
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comme ... hqAfXf.jpg - chodzi o tę grafikę? Z tego, co weryfikowałam, trochę z tej listy już się nie nadaje.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 10:12 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

O, to dzięki za info z PON, bo pytałam kiedyś na jakiejś grupie i napisali mi, że nie jest podana zawartość fosforu na puszkach. I faktycznie każdy smak na 0,15?
Na Catz Finefood na stronie producenta podany jest ten przedział, a na puszkach nie jest podane - więc nie wiem też, skąd sklepy miałyby mieć tą wiedzę. Ale jak się dowiesz, to byłoby super wiedzieć. Bo moje koty chętnie jedzą, szzcególnie kangura oczywiście ;)
Tak, chodzi o tą grafikę, i faktycznie część już jest nieaktualna, na grupie na FB dziewczyny kiedyś pisały, że ją powoli uaktualniają , faktycznie jest dobrą podstawą ale trzeba weryfikować przed zakupem ;)

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 10:21 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Podstawowe pytanie:

ile powinna wynosić wartość fosforu dla kota nerkowego?

Zamówiłam wczoraj w puszkach Cantz Finefood ponieważ na puszkach jest określona zawartość fosforu na 0,15 natomiast w saszetkach są widełki, dokładnie tak jak pisała meatamorphosis.
Prócz tego wzięłam Feringa Pure Meat gdzie fosfor wynosi 0,16.
Niestety w zooplusie nie ma Power of nature.
W obu przypadkach to puszki o wadze 200 g więc sporo wyniosę do lasu dla innych kotków, ponieważ moja jest grymaśna i coś co stoi dłużej już nie jest wystarczająco dobre. :(

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Czw cze 18, 2020 10:25 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

PON - jest podana na polskiej naklejonej na polską puszkę etykiecie, z linkiem do niemieckiej strony producenta. Próbowałam sprawdzić na niemieckiej oryginalnej, ale ciężko to zrobić. Dla pewności napisałam właśnie do producenta. :)
Ja w miarę to uaktualniam tutaj - https://drive.google.com/file/d/1ynS38S ... sp=sharing. To wersja trochę beta, ale jest na bieżąco, bo odkąd doszło mi IBD i rzuciłam renalową dietą, zrobił się trochę problem z karmieniem, szczególnie, że on okropnie zdziwia. :/
Ostatnio edytowano Czw cze 18, 2020 10:26 przez maetamorphosis, łącznie edytowano 2 razy

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 10:25 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

vacerrosa pisze:Mojemu kotu płynoterapia nie pomogła za pierwszym razem za bardzo, stresu było dużo a mocznik prawie się nie obniżył, teraz zaczynam drugą serię kroplówek i probiotyk, może będzie lepiej, bo niestety mocznik mamy ciągle przekroczony, od lutego.

Bardzo mi przykro. :( U mnie też stresu było mnóstwo, ostatniego dnia moja biedulka cała już drżała. :( Trzymam mocno kciuki by teraz pomogło. Mocno, mocno.

Przy okazji mam pytanie - płynoterapia wypłukuje mocznik z organizmu, ale on potem znów rośnie, dobrze myślę? A jeśli tak to należy ją powtórzyć?
Moja wetka (nefrolog) nie chciała by mojej koci dawać cokolwiek prócz renalvetu/nefrokrillu. Ja bym chciała dać choćby probiotyk jednak bez jej wskazań mam mocne opory. Co o tym sądzicie?

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Czw cze 18, 2020 10:29 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis pisze:Dla pewności napisałam właśnie do producenta. :)
Ja w miarę to uaktualniam tutaj - https://drive.google.com/file/d/1ynS38S ... sp=sharing. To wersja trochę beta, ale jest na bieżąco, bo odkąd doszło mi IBD i rzuciłam renalową dietą, zrobił się trochę problem z karmieniem, szczególnie, że on okropnie zdziwia. :/

Świetna praca, naprawdę! Dziękuję Ci bardzo. :201494 :201494 :201494 :201494
Jeśli producent PON odpowie, daj proszę, znać. :)
Moja też jest z tych wydziwiających i teraz je nerkowe tylko dlatego, że... daję jej ręką do pysia kiedy siedzi mi na kolanach. :lol:

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Czw cze 18, 2020 14:41 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

No kroplówka obniża stężenie mocznika we krwi, zapobiega odwodnieniu, jeżeli kot mało pije. Wiem, że są różne opinie na temat tego, czy to robić, czy nie, jak często i na jakim etapie. Ja robię praktycznie od początku, bo widziałam efekt w postaci lepszych wyników i kociego samopoczucia. Poza tym on mi dużo wymiotował. Teraz, odkąd leczę IBD, jakoś lepiej. Kroplówki robię u weterynarza podskórnie, to nawet szybko idzie, ale stres jest duży. :/ Jeżeli kotek ma problem z piciem, a koty ponoć często mają, to dobrym pomysłem jest zainwestowanie w fontannę. Ta woda jest wtedy filtrowana. Jeżeli kot lubi pić z kranu, to dobra inwestycja.

Probiotyk chyba nie powinien zaszkodzić, ale nie jestem specjalistą.

Otrzymałam odpowiedź, ale od producenta Catz Finefood. Ta linia purrrr, niestety nie bardzo się nadaje. Nie są w stanie podać dokładnie, dotyczy to zarówno puszek, jak i saszetek. Podali, że średnia wartość, to mniej więcej 0,18%, ale to wciąż zbyt ogółnie, żeby ryzykować. :/ Wielka szkoda, bo ta linia Bio ma taką z lekka lepiącą się konsystencję, co trochę przeszkadza mojemu seniorowi i to Purrrr byłoby lepsze. :/

catz finefood does not have any dietetic feeds yet and is designed as food for healthy cats according to their natural needs. Because of the high proportion of meat and offal and the small amount of fruit, vegetables and wild herbs (the Purrrr range even does without them), catz finefood provides a cat-friendly high amount of animal proteins and very little carbohydrates. However, meat and offal are always natural suppliers of phosphorus. This means that pet foods with a high meat content also have a higher phosphorus content (accordingly, dietary feeds usually require the use of some vegetable ingredients to keep the phosphorus content moderate). In catz finefood, the wet substance has a phosphorus content of between 0.15% and 0.25% (in the dry substance between 0.6% and 1.0%).

catz finefood does not use any artificial stabilisers, additives and above all moulded meat, it is not possible to produce a product that is always uniform. One meat is sometimes a little bit more fatty, the next more sinewy and the proportions of muscle meat and organs can also vary slightly. Therefore the phosphorus content is also subject to natural fluctuations and can therefore only be stated within this tolerance range. However, due to permanent analyses I can give you the average value, which is 0.18% in the wet substance.
Please note that these are calculated average values; the individual product is therefore still within the tolerance limits.

Even though catz finefood is not a dietetic feed, the feedback from many pet owners shows that cats with struvite problems also cope well with catz finefood in combination with pH management (e.g. uric acidifying pastes). However, the prerequisite is always a regular check by the treating veterinarian!

If you would like to try catz finefood, I recommend starting with products from the catz finefood Purrrr range (N°103-N°113). The recipe is kept particularly slim for cats with special nutritional requirements.



PON jeszcze nie odpisało.

Świetna praca, naprawdę! Dziękuję Ci bardzo.

Dziękuję, miło mi bardzo! :) Mam nadzieję, że komuś się jeszcze przyda.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435 i 27 gości