Koty nerkowe/leki/dla początkujących

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw cze 18, 2020 19:20 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis pisze:PON - jest podana na polskiej naklejonej na polską puszkę etykiecie, z linkiem do niemieckiej strony producenta. Próbowałam sprawdzić na niemieckiej oryginalnej, ale ciężko to zrobić. Dla pewności napisałam właśnie do producenta. :)
Ja w miarę to uaktualniam tutaj - https://drive.google.com/file/d/1ynS38S ... sp=sharing. To wersja trochę beta, ale jest na bieżąco, bo odkąd doszło mi IBD i rzuciłam renalową dietą, zrobił się trochę problem z karmieniem, szczególnie, że on okropnie zdziwia. :/


Fantastyczna tabelka :)
Zerknij jeszcze na Real Nature Adult i Senior - puszki - smak kurczak z indykiem o ile dobrze pamiętam ma 0,15. I Kitty's Cuisine z Maxizoo - jest indyk, tuńczyk i wołowina, i wszystkie mają po 0,17% - ale to są karmy bazujące głównie na podrobach.
Dzięki za info/potwierdzenie o tym Catz Finefood, czekam na info z PON :)

ile powinna wynosić wartość fosforu dla kota nerkowego - im mniej, tym lepiej ;) osobiście staram się nie przekraczać 0,18%

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 19:43 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Chyba o tym pisała vacerrosa
vacerrosa pisze:Nelciusia, wychodzi na to, że Catz Finefood Purrr nie jest dobrym wyborem, skoro fosfor może sięgać do 0,25%, a jego poziom jest właściwie niemierzalny. Natomiast pogrzebałam trochę, i jest seria Catz Finefood Bio - tutaj poziom fosforu jest niższy, są różne smaki, poziom fosforu różni się między nimi, wieprzowina i wołowina ma 0,19 i 0,20, ale inne smaki mają mniej, sprawdź sobie: https://www.catzfinefood.de/en/catz-finefood-bio/ Niestety ta seria jest bardzo droga, wychodzi koło 9 zł za puszkę 200 g.

Z innych karm z niższyzm poziomem fosforu jest: Feringa Pure Meat - kurczak z dynią (0,16%), królik z pasternakiem (0,17%) i jagnięcina z ziemniakami (0,15 %), Real Nature Senior- saszetka drób z rybą (chyba 0,17 %) (puszka w tym smaku ma więcej) i kurczak z indykiem z marchewką i jabłkiem - puszka (wg strony producenta 0,15 %) lub saszetka (0,17%), Kitty's Cuisine - wołowina (0,17%) i kurczak (0,17%)

Znalazłam zresztą kiedyś na facebooku takie zestawienie - przy czym warto sobie sprawdzić te karmy przed zakupem, czy aby na pewno jest tak, jak jest podane w tym zestawieniu. Ja nie znalazłam składów części tych karm, a pojedyncze się różnią.
Obrazek


Jeśli karma ma wysoki poziom fosforu sama w sobie, to pochłaniacz nie wyłapie go całego. Wczoraj czytałam na barfnym forum o tym. Dlatego warto i tak poszukać karm z jak najniższym jego poziomem, a wyłapywacz dodać, jeśli w badanich jego poziom wychodzi za wysoki.

Swoją drogą bardzo przydatny wątek :ok:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw cze 18, 2020 20:23 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

No to kicha bo ja zamówiłam catz finefood Purrrr w puszkach, 12 x 200 g kurczak. Na stronie zooplusa było wskazanie, że ma 0,15 fosforu. :(
Będzie też Feringa Pure Meat Menu, kurczak i ten będzie chyba bezpieczniejszy.

Straszne jest to, że zapas karm, których moja kicia nawet nie tknęła rośnie. Chwała, że mam kogo dokarmiać w parku. :)

Tak, powtórzę raz jeszcze - tabelka jest rewelacyjna! :) Dziękuję! :)

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Czw cze 18, 2020 20:47 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

SabaS - tak, o to chodziło ;)

Brumka pisze:No to kicha bo ja zamówiłam catz finefood Purrrr w puszkach, 12 x 200 g kurczak. Na stronie zooplusa było wskazanie, że ma 0,15 fosforu. :(
Będzie też Feringa Pure Meat Menu, kurczak i ten będzie chyba bezpieczniejszy.
Straszne jest to, że zapas karm, których moja kicia nawet nie tknęła rośnie. Chwała, że mam kogo dokarmiać w parku. :)
Tak, powtórzę raz jeszcze - tabelka jest rewelacyjna! :) Dziękuję! :)


Może uda Ci się zwrócić ten Catz Finefood? Możesz też spróbować sprzedać na lokalnych grupach na fb albo wymienić się z kimś. Niestety - mnie ten opis na zooplusie też zmylił. Feringa Pure Meat kurczaka - jak najbardziej można dawać.
Moje koty na początku też wybrzydzały, ale przyzwyczaiły się. Niektóre smaki jedzą mniej, inne bardziej chętnie, ale generalnie po miesącach sprawdzania i testowania różnych, mam tak naprawdę wybór kilku. Plus daję też czasem saszetki - zdrowemu takie dla seniorów różnych firm, a nerkowemu - renale. Saszetki mimo słabej ich jakości niestety je bardzo chętnie ;) - dostaje je głównie, jak zsotawiam koty pod czyjąś opieką. Wtedy mam pewność, że jak dostanie leki pomieszane z saszetką, to wszystko zje, i nie trzeba go szczególnie pilnować przy tym.

Pytałaś o podawanie probiotyku - jesli weterynarz nie zaleca, ja bym nie wprowadzała na własną rękę. Szczególnie, że chodzisz do nefrologa. Myślę, że możesz mieć do niego zaufanie w tej kwestii. Natomiast zapytać nie zaszkodzi, probiotyk też nie jest lekiem, nie powinien raczej zabraniać, ale jeśli nie widzi sensu - to może faktycznie na ten moment nie warto. Leczenie w czasie też będzie się zmieniać, pewnie przyjdzie moment, kiedy zakres leków będzie większy. :)

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2020 22:03 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

vacerrosa, sprawdziłam, dzięki :)
- Real Nature Adult - ma fosforu rzeczywiście 0,15%, ale białka ma 12,14%, a, mimo wszystko, wydaje mi się, że to trochę sporo dla nerkowca (https://www.real-nature.com/pl/produkty ... okra-karma). Osobiście staram się trzymać +/- 10. Nie wiem, słusznie, czy nie, ale nie chcę przesadzać...
- Kitty's Cuisine - właśnie też mi się wydaje, że miały niski poziom fosforu, bo raz je kupowałam i sprawdzałam to na puszce. Niemniej jednak wysłałam zapytanie do producenta, bo na stronie nie ma informacji. Jak się okaże, że jest ok, to dodam do tabelki. :)

Brumka - Allegro (najlepiej zwiększyć cenę o prowizję https://allegro.pl/kalkulator-oplat/dla-sprzedajacych) albo OLX? Ja tak sprzedawałam. Nie było problemu, choć czasem trzeba było poczekać trochę... Jeżeli ktoś będzie z okolicy, to mu się może opłacać, bo nie płaci się za wysyłkę. Opłaca się też kupować na Allegro z pakietem Smart (darmowa wysyłka od 40 zł i darmowy zwrot). Zdaje się, że do końca czerwca ten pakiet jest gratis. Nie raz wychodziło mi taniej niż na Zooplusie, ale ja tam często w ogóle kupuję, więc nawet jak płacę za ten pakiet, to bardzo szybko się zwraca. Ja na szczęście zdążyłam anulować zamówienie z tym Catz Finefood. :/

Jeżeli chodzi o poziom fosforu, podobnie jak vacerrosa, nie przekraczam raczej 0,18%. To 0,18% to jest maksymalna ilość fosforu jaką udało mi się znaleźć w karmach dla nerkowców.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 19, 2020 9:42 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Zatem reasumując:
górny limit fosforu - 0,18%
górny limit białka - 10%

Karmy bytowe, które odpowiadają kotom z pnn to:
Feringa Pure Meat
... i jakie jeszcze?

maetamorphosis, dziękuję. Tak, od dawna mam wykupiony pakiet smart na allegro, ponieważ podobnie jak Ty, sporo tam kupuję. Spróbuję zwrócić karmę do zooplusa, nie robią problemów ze zwrotem.
vacerrosa jaką karmę dajesz swoim kotkom? Pisałaś, że masz wybór kilku. Moja też niestety najlepiej karmę renal. I do tego kiedy dodam wody nie ma mowy, żeby zjadła. :( Dzisiaj odbieram feringę. Jestem sceptyczna bo moja kicia jest straszliwie grymaśna. Ale chwała nie ma problemu z apetytem, dzisiaj koło 4 rano mnie obudziła bo była głodna.

Mam jeszcze do Was pytanie o przekąski. Moja kicia jest przyzwyczajona do nagród za np. złapane piórko na wędce. Dawałam jej zawsze kurczaka z cosmy, ale to czyste mięso więc 79% białka. Nie mam pojęcia co teraz jej dawać. Macie coś sprawdzonego?
A jak odkłaczacie swoje nerkowce? Dotąd dawałam GimCat Malt-Soft Extra ale muszę to zmienić.

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Pt cze 19, 2020 12:49 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Nie ma opcji. Moja kotka nie chce feringi. Nie chcę jej stresować zmuszaniem do jedzenia. :(

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Pt cze 19, 2020 21:30 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Ja daję generalnie Feringę Pure Meat kurczaka i królika (chociaż królika mniej lubią) i Kitty's Cuisine kurczaka i rybę, czasami Real Nature sernior saszetkę o smaku ryby z kurczakiem. Czasami próbuję przepchnąć Feringę owcę, ale nie smakuje im. Z nerkowych, Rufus dostaje też Kittavit o smaku ryby, i rzadziej saszetki renalowe Puriny pro Plan. Spróbuję też Power of Nature.
Pamiętaj też, że kot może się chwile przestawiać. Moje na początku też średnio chętnie jadły, teraz już jedzą ładnie te, do których się przyzwyczaiły. Niestety - dużo karmy wylądowało po drodze w koszu.

Ja nie odkłaczam, wyczesuję ;)

Przekąsek też jestem ciekawa. Ja daję sporadycznie nerkową suchą karmę jako smaczka, chociaż wiem, że to zły wybór. Niestety moim kotom szybko pojawia się kamień na zębach, wyczytałam, że mogę im dać suszone królicze uszy, ale nie wiem, czy nerkowemu tak mogę. Ja czasami daję też niewielką ilość... masła. Rufus jest chory na punkcie masła.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 20, 2020 6:09 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Mam już cały zapas karm dla nerkowców, kattovit, hill's, teraz doszła feringa. Moja kotka zawsze była bardzo grymaśna. Nie chce teraz niczego innego niż RC, a jak wiemy, najważniejsze by jadła. Kiedy zaczynam kombinować z jedzeniem ona je mniej chętnie.:-(
Wyczesywanie mojej nie wystarcza, pomijając fakt, że nie zawsze ma na to ochotę. Do tego dzisiaj przed kupalem miałknęła dwa razy i wałeczki były takie cieńsze od zwyczajowych.
Też widzę osad na zębach u mojej kotki I nie wiem co z nim zrobić. Masz jakiś pomysł?
Chrupek się boję bo wiadomo ale też o nich myślałam. :-)

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Sob cze 20, 2020 8:58 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Zapisuję sobie, bo paniczcnie się boję posiadania kota nerkowego :oops: .

Nie pytajcie skąd ten lęk - mam 2 zdrowe paskudy, a i tak trzęsę się nad nerkami :strach: ... A tutaj tak ładnie, prosto wszystko tłumaczycie :ok:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Sob cze 20, 2020 9:29 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

No chyba nie ma reguły z tym karmieniem. :/
Brumka, może spróbuj stopniowo jej mieszać, dotychczasową karmę z tę nową? Z tego, co wiem, nawet na renal tak się przechodzi. Tylko mój kot na przykład nie zaakceptuje zamieszanej. :/
Obrazek

Mój kot zdziwia też okropnie. A teraz jak mogę dawać tylko monobiałkową i to jeszcze dobrą dla nerkowców, to już jest w ogóle kosmos, bo on zje jedną puszkę i już chce co innego. :/ Nie wiem jak dotrwamy na tym kurczaku jeszcze miesiąc (dieta eliminacyjna). Najchętniej je ostatnio suche - Multifunction Royala (renal dla alergików). Jak patrzę na skład tego, to mam dość. :/ Z tego, co jadł najchętniej, to były pasztety Animondy Senior... Mają ok skład dla nerkowca, nie jest to renal, tylko to średnia karma raczej. Teraz ze względu na alergię nie mogę tego podawać. U mnie niestety też sporo puszek poszło w kosz.
Nigdy nie podawałam przekąsek, więc niestety nie pomogę. Podawałam na odkłaczanie tę pastę co Ty... Weterynarz twierdził, że nie ma przeciwwskazań. Żadna inna mu nie podchodzi.
Ja na osad stosuję Maxi/Guard żel. Dość dobrze się sprawdza. Tani nie jest, ale starcza na długo, jest wydajny. Nie zdecydowałam się na zdejmowanie kamienia. Odradził mi weterynarz, ze względu na wiek kota i na nerki.
Ostatnio edytowano Sob cze 20, 2020 9:56 przez maetamorphosis, łącznie edytowano 1 raz

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 20, 2020 9:52 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Tak, będę próbowała dodawać po trochu nowej karmy, bo nie widzę innego wyjścia. :( Tylko to taka spryciula jest, że nawet wody nie mogę dodać do karmy bo nie zje. :(
Moja przeszła na renal w ogóle bez problemów, ale jej zawsze smakował RC. :( I co jakiś czas zmieniałam na jakiegoś innego kurczaka, byle w galaretce.
Konsystencja pasztetu jej nie odpowiadała nigdy, musi być coś do pogryzienia. :(
Suchego nie daję w ogóle, a pewnie chętnie by chrupnęła nieraz. Zawsze suche byłe uzupełnieniem, żeby coś stało w miseczce jeśli skończy się mokre. To typ, który je po trochu przez cały dzień.
U Ciebie dieta eliminacyjna w związku z alergią?
Dziękuję za info a propos pasty, jeśli wet nie widział przeciwskazań będę podawała dalej. Moja weta poleciła bezo-pet.
I wielkie dzięki za informację o żelu na zęby! Kupię i będę podawać bo bez chrupania osad robi się bardzo szybko.

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Sob cze 20, 2020 10:05 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

Możesz jeszcze polać puszkę zamkniętą ciepłą wodą, a potem dopiero otworzyć. Nie będzie wody, a podobno takie polane lepiej kotom pachnie. Wiem jednak, że prosto się mówi, a gorzej robi.
U Ciebie dieta eliminacyjna w związku z alergią?

Tak i kończą mi się pomysły. A nie chcę też kombinować za bardzo ze zmianami karm, nawet jeżeli są monobiałkowe z kurczakiem, bo uczulać mogą też dodatki. Tylko to bardzo ciężko zrobić przy nerkowcu jeszcze.
Bezo-Pet działa świetnie i jeżeli tylko kotu smakuje, to jest super. Niestety ja musiałam podawać to na siłę, a że konsystencja była jaka była, to brudne i lepiące się (olej) było wszystko, od otoczenia, przeze mnie, po kocie futerko... Poddawałam się, bo nie chciałam kota stresować. Niemniej jednak dobrze to działało.
Są też takie silikonowe nakładki na palec - w wersji dla niemowląt chyba tańsze niż w wersji dla zwierząt. Można tym nakładać ten żal i masować kotu dziąsła. Niemniej jednak ja nakładam ten żel zwyczajnie palcem. Nawet sobie pozwala.

maetamorphosis

Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Od: Sob maja 23, 2020 10:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 20, 2020 10:18 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis,
alergia i nerki to dopiero wyzwanie, trzymam kciuki mocno. Jedna z moich wetek powiedziała właśnie, że alergie mogą być nawet na śladowe ilości zawarte w karmie, która wydaje się być optymalna. Tak bardzo chciałabym Ci pomóc ale nie mam zupełnie pojęcia o alergiach. :(
Jeśli chodzi o wysokobiałkowe chrupki, to mogę polecić:
https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/cosma_przysmak/cosma_snackies/206657
Moja dałaby się za to zabić ale teraz nie mogę jej tego dawać. :(
Ten żel na dziąsła nadaje się także dla nerkowców?
Dopajasz swoją kicię strzykawką?

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

Post » Sob cze 20, 2020 10:30 Re: Koty nerkowe/leki/dla początkujących

maetamorphosis pisze:Ja na osad stosuję Maxi/Guard żel. Dość dobrze się sprawdza. Tani nie jest, ale starcza na długo, jest wydajny.

Czy chodzi o ten gel:
https://allegro.pl/oferta/vetfood-maxi-guard-oral-cleansing-gel-118-ml-zeby-7114140128?

Brumka

Avatar użytkownika
 
Posty: 215
Od: Śro kwi 05, 2017 8:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości