Strona 1 z 2

Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Sob kwi 11, 2020 17:22
przez vacerrosa
Słuchajcie, chciałabym zebrać w jednym miejscu informacje na temat zbijania mocznika u kota.
Wiem, że zalecane są kroplówki, ale wiem też, że część osób ich nie robi, i z powodzeniem utrzymuje kota w dobrej kondycji. Mój kot źle je znosi i znacznie pogarszają komfort jego życia, więc wolałabym ich unikać tak długo, aż będą zupełnie konieczne. Ale niestety - u nas mocznik powoli i stale rośnie, i niestety muszę podjąć konkretne działania.
Wiem, że część osób podaje Azodyl, ale też to, że jest duży problem ze sprowadzaniem go, i że jest drogim rozwiązaniem, i że część osób podaje Biopron 9 (czeski lub polski). Czy są inne leki / suplementy / probiotyki, które stosujecie, a które mogą pomóc?

Możecie opisać swoje doświadczenia ze zbijaniem mocznika? Co u kota działało, co powodowało obniżenie wyników?

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pon kwi 13, 2020 6:54
przez PaniKot
Zależy czym konkretnie spowodowany jest stały wzrost mocznika. Jeśli np. zbyt wysokim poziomem fosforu, można podawać wyłapywacz.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pon kwi 13, 2020 9:10
przez vacerrosa
Fosfor jest w normie od samego początku zdiagnozowania - teraz jest na poziomie 1.1 (norma: 0.8 - 2.2 mmol/l), czyli dalej bliżej dolnej granicy. I dostaje Direne, które nie jest wyłapywaczem samo w sobie, ale ma pomagać ograniczać wchłanianie fosforu. Zresztą będę chciała porozmawiać z weterynarz o dodaniu jakiegoś wyłapywacza tak czy siak - myślę o nefrokrillu na próbę, bo wapń niby jest w normie, ale przy jej górnych widełkach. Kreatynina i SDMA w porównaniu z poprzednimi wynikami sprzed miesiąca teraz trochę spadły, ale mocznik się podnosi. Było 20.1 (norma 5.7 - 13.5mmol/l), teraz jest 22.2. Przekroczony poziom mocznika utrzymuje się od lutego.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pon kwi 13, 2020 11:32
przez PaniKot
Jeśli wapń podniesiony, to nefrokrill lub renagel.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pon kwi 13, 2020 11:35
przez vacerrosa
Wiem.
Co poza fosforem może mieć wpływ na wzrost mocznika, i jakie są sposoby, żeby go obniżyć?

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pon kwi 13, 2020 14:07
przez Yocia
A w jaki sposób hiperfosfatemia powoduje wzrost mocznika?

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw kwi 16, 2020 9:35
przez vacerrosa
Ja nie wiem - zasugerowałam się odpowiedzią PaniKot.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw kwi 16, 2020 11:53
przez Yocia
I to też było pytanie do PaniKot :)

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pt maja 08, 2020 19:37
przez vacerrosa
Słuchajcie, nikt, nic? Pojawił się jakiś zamiennik Azodylu? Jak udaje się wam zbijać mocznik? - szczególnie pytam osoby, które nie podają kroplówek.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Pt maja 15, 2020 11:43
przez Feliska97
Oprócz Azodylu i Biopronu możesz spróbować z probiotykami: FloraBalance z Vetfoodu bądź aptecznym Vivomixem.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw lip 09, 2020 8:52
przez vacerrosa
Czy ktoś z Was tak miał ze swoim kotem, że nic nie pomagało na obniżenie poziomu mocznika? - jaka była stosowana kuracja, kiedy przyniosła efekty? Jestem załamana. Mojemu kotu po serii kroplówek i mocznik, i kreatynina wzrosła :(

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw lip 09, 2020 9:09
przez Avian
U mojego powoli, od listopada 2017 (wtedy go zgarnęłam z ulicy) mocznik rośnie. Teraz jest na poziomie 230 (norma do 80). Nie dawałam kroplówek, bo miał zawsze morfologię na granicy, więc bałam się anemii. Pamiętam z doświadczeń z poprzednich moich nerkowych, że one odchodziły z powodu anemii, a nie wysokiego mocznika.
Od listopada 2019 daję Porus One - adsorbent, który ma wiązać mocznik. Spektakularnych wyników działania nie zauważyłam, więc w marcu skończyłam z Porusem (również z powodu problemu z zamówieniem). Po miesiącu bez Porusa wyniki bardzo skoczyły (320), wiec pomyslałam, że moze jednak ten adsorbent działał, utrzymując mocznik na stałym (choc wysokim) poziomie. Zamówiłam na kolejne 2 miesiące, wyniki po miesiącu - 230, więc nie najgorzej (bo mnie juz teraz cieszy jak nie rośnie ...). Za 2 tygodnie kolejna kontrola i pewnie znów zamówię Porusa, bo niewiele więcej mogę zrobić.
Tydzień temu jak było bardzo ciepło, zaczęłam jednak podawać kroplówki, ale wyłącznie podskórne. Ja wiem, że podskórne niewiele dają, ale choć nawodnią kota.
Kreatynina niestety cały czas rośnie, teraz mamy poziom 6,3.

Znikot nie toleruje Azodylu ani jego zamienników (wymioty), nie toleruje Pronefry (wymioty). Dostaje Lespewet (1 duża "psia" dziennie, teraz po kroplówce dodatkowe 0,5), do tego wyłapywacze fosforu - Chitofos (duża "psia" 1x), Nefrokrill. I dostaje Lotensin.

Na szczęście kot się czuje dobrze, nie widać po nim choroby. Ma apetyt (je puszki wysokomięsne - sprawdzam zawsze poziom fosforu, teraz je Mjamjam z maxizoo), trzyma wagę (od samego początku u mnie 5,2kg), jest aktywny i dużo się bawi. Ma ok.8 lat. Nerki zniszczone nieodwracalnie, wiec cudu nie będzie :( (mieszkał całe życie w bazie TIRów, wiec pewnie się podtruwał systematycznie wodą z płynami z kałuż)

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw lip 09, 2020 9:16
przez vacerrosa
Możesz napisać więcej o tym leku? Nie trafiłam na niego nigdzie, widzę, że jest niemiecki. Podaje się jedną saszetkę na dzień? Czy on działa jak azodyl, tzn to też jakiś probiotyk? Czy można go kupić w Polsce?

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw lip 09, 2020 9:32
przez Avian
Daje się raz dziennie, to małe kuleczki (choć trudno zobaczyć, ze to kuleczki, raczej leciutki piaseczek). Mieszam z przysmakami w postaci sosików, bo wiem, że z tym kot zje, a jak nie zje to wepchnę ;) Trzeba dać całą saszetkę od razu - ale bez strachu, niewiele tego.

https://porus.one/en/

W skrócie - te kuleczki nie są wchłaniane, a jedynie przechodząc przez układ pokarmowy wiążą toksyny (mocznik) przez swoją specyficzną budowę. Są wydalane w całości z organizmu wraz z toksynami, które wchłonęły.
W Japonii mają podobnie działający produkt, ale podobno bardziej skuteczny - Covalzin. Niestety nie udało mi się znaleźć sposobu ściągniecia go do PL (nie wysyłają, trzeba znaleźć kogoś na miejscu, kto kupi i wyśle prywatnie). Jest tańszy od Porusa.

Re: Zbijanie mocznika - kroplówki i leki

PostNapisane: Czw lip 09, 2020 10:04
przez vacerrosa
Avian, dzięki za informację. Rozeznam się. Brzmi spoko, i wychodzi tak czy siak taniej niż Azodyl z tego, co szybko przekalkulowałam.
Możemy się w razie czego umówić na wspólne zamówienie i wysyłkę, czy nie chcesz się tak bawić? - ale najpierw skonsultuję z weterynarzem.

Pocieszające też jest to, że piszesz, że Twój kot nawet przy tak wysokim poziomie czuje się dobrze i ma apetyt.

Sprawdziłam też ten Mjamjam - wg strony maxizoo ma 0,2% fosforu, to może być za dużo jak dla nerkowca. Ja swojego karmię Kitty's cuisine z Maxizoo, tam fosfor jest na poziomie 0,17 % (ale to karma głównie z podrobów). Podobnie pojedyncze smaki z Real Nature mają 0,15 i 0,18 %.