chore nerki Rufusa

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie mar 08, 2020 19:40 Re: chore nerki Rufusa :(

Na wzrost kreatyniny mogą mieć wpływ zbyt intensywne lub podawane za szybko kroplówki. Bo tak w ogóle to kroplówki mają przede wszystkim nawodnić kota, a nie coś z niego wypłukać. Więc jeśli kot nie jest odwodniony, a przy tym bardzo źle je znosi, to ja bym się na pewno zastanawiała. Ale to już sama musisz zdecydować.
A co do diety przy mocno podwyższonym moczniku na pewno warto obniżyć trochę białko, tyle tylko, że w karmach renalowych jest ono obniżone zbyt drastycznie i jest bezwartościowe dla kota, bo pochodzenia roślinnego. Tu idealny byłby BARF. Nie wiem czy stosujesz probiotyki na obniżenie mocznika np. Azodyl. No i dieta niskofosforowa to na pewno. Nawet jeśli fosfor jest niski aktualnie, to na pewno warto wybierać te niskofosforowe + wyłapywacz fosforu na razie na pewno bym kontynuowała. Dla nerek dobrze jest utrzymywać fosfor stale na niskim poziomie i generalnie dążyć w stronę 2,5 mg/dl. Wolniej postępują zmiany w nerkach. Skoro wapń rośnie to lepiej Renagel albo Nefrokrill, bo widzę, że w wynikach potas niziutko, a on zawiera suplement tego pierwiastka. Pewnie, że możesz na razie też próbować do czasu poprawienia wyników z karmami renalowymi (tylko mokre karmy), ale pod warunkiem, że kot je w miarę chętnie je. Jeżeli nie, to musisz dać to, co będzie jadł. Nie wolno głodzić kota nerkowego w imię przestawienia na dietę nerkową. Wybierając karmy zwracaj przede wszystkim uwagę na zawartość fosforu, no i może na razie też białka (tak żeby zawierała około 50% białka w suchej masie).
Ten indeks CaxP, to jest iloczyn tych dwóch pierwiastków, który u kota z PNN nie powinien przekraczać 55 mg/dl, wyższy powoduje dalsze uszkodzenia nerek.

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40

Post » Pt mar 13, 2020 9:35 Re: chore nerki Rufusa :(

Rufus był na kolejnej kontroli.
Miał mierzone ciśnienie, wykonany test SDMA i powtórkę jonogramu i innych badań krwi.
Fosfor w normie. Mocznik wzrósł - ze 112 do 120, kreatynina spadła z 4,0 do 3,9. SDMA też podwyższone.
Kot jest ma stwierdzony niewielki stopień odwodnienia, ale na ten moment nie ma wprowadzonej kroplówki.
Dostał Direne zamiast RenalVetu, dodatkowo omega3, i zamianę Benacepu na Semintrę.
Kontrola za 3-4 tygodnie.
Ostatnio edytowano Pon kwi 13, 2020 11:38 przez vacerrosa, łącznie edytowano 1 raz

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 07, 2020 16:54 Re: chore nerki Rufusa :(

Słuchajcie, pomocy, bo ja nie rozumiem. Rufus co badania, ma jakiś inny problem. A od przesiadywania forum i czytania Waszych doświadczeń i opinii - nie mam zaufania do weterynarzy... :roll:

Ze stosunku białka do kreatyniny, którą miał robioną pod koniec lutego (w normie, miał 0,1 - gdzie norma to 0,0-0,6), teraz ma znowu 2,86 (gdzie pow. 1 - to już białkomocz), mimo, że dostaje Semintrę (która jest lekiem na obniżenie ciśnienia - i dlatego ją dostał, ale też na białkomocz). Dostałam zalecenie wykonania elektroferezy białek w moczu. Czyli diagnostyki ciąg dalszy - tylko już czuję się powoli naciągana na wszelakie badania, bo czy ktoś z Was je wykonywał nerkowym kotom?

Kreatynina Fusowi znowu lekko spadła, mocznik powoli i stale rośnie. Fosfor cały czas jest na tym samym poziomie, więc ciężko mi ocenić skuteczność leczenia, ale te leki, które dostaje, ma niecałe 4 tyg, więc nie wiem, czy po takim krótkim czasie miało prawo się coś poprawić.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 07, 2020 17:01 Re: chore nerki Rufusa :(

Czy z tej próbki moczu w której wyszedł bialkomocz bylo zrobione ogólne badanie moczu? Wszystko w niej było ok?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 07, 2020 17:04 Re: chore nerki Rufusa :(

fili - wyniki wyglądają tak:

Obrazek

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 08, 2020 17:36 Re: chore nerki Rufusa :(

Dziwny ten wynik, podana wartość białka 346 mg/dl, a w badaniu chemicznym białko ujemne. Gdzieś chyba jest błąd.

inezka70

 
Posty: 201
Od: Nie lip 21, 2019 12:40

Post » Czw kwi 09, 2020 12:53 Re: chore nerki Rufusa :(

Dzwoniłam do laboratorium, kobieta mi powiedziała, że w paskowym badaniu przy badaniu ogólnym mogło nie wyjść, bo to badanie nie uwzględnia wszystkich rodzajów białek, i że wyniki mogą wychodzić fikcyjnie ujemne. A przy ilościowym obliczaniu - bierze się inne, albo wszystkie rodzaje białek, i wtedy wychodzi.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 08, 2020 8:17 Re: chore nerki Rufusa :(

Potrzebuję porady.
Rufus ma zdiagnozowaną I/II fazę PNN.
Dostawał Direnę, Semintrę i kwasy omega. Poiłam go strzykawką.
Od miesiąca włączyłam po konstultacji z weterynarz dodatkowo jeszcze florę balance.
Przez ostatnie 2,5 tyg dodatkowo - kroplówki podskórne 250 ml co drugi dzień. Przy kroplówkach go już nie dopajałam, ale sam z siebie pije sporo.

Wyniki stale się pogarszają. Samopoczucie kota - w ogóle. Zdrów jak ryba po zachowaniu. Apetyt ma jak zwykle, je głównie feringę niskofosforową i pojedyncze renale.

15 maja było tak:
Obrazek


A wczoraj - po serii kroplówek i podawanych probiotykach, tak:
Obrazek


Pytania:
- skoro ani kroplówki, ani probiotyki nie obniżają mocznika, co mogę zrobić?
- jak obniżyć poziom wapnia?
- podawać dalej kroplówki?

Konsultuje się też u wetki, pytam o Wasze doświadczenia i rady.
Jestem załamana.
Zastanawiam się nad sensem podawania leków, bo niestety wygląda na to, że nic nie dają.

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 08, 2020 11:09 Re: chore nerki Rufusa :(

Czy mocz teraz też robiłaś?

Przewlekła choroba nerek to choroba progresywna. Nie zawsze kroplowki i leki obniżą parametry. Czasami mają zadanie spowolnić ich wzrost - tak naprawdę nie wiadomo jakie wyniki byłyby bez podawania leków.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Śro lip 08, 2020 11:25 Re: chore nerki Rufusa :(

Moczu nie robiłam. W ostatnich badaniach w maju było typowo, też tak jak zawsze - czyli lekko obniżona gęstość. Stosunek białka do kreatyniny wyszedł w jednych badaniach bardzo podwyżony, albo po 2 czy 3 dniach robiłam badania ponownie + elektroforezę białek, i wyszło wszystko ok, więc myślę, że w pierwszym badaniu było coś machnięte.

Wiem, że to choroba progresywna. Moja wet mówi, że dziwi ją taka dysproporcja między wynikami a kondycją kota, że jej to bardzo nie pasuje. Mówiła, że konsultowała się u dr Neski niedawno, i zalecone zostały te kroplówki, żeby się nie pogarszało. A pogarsza się i tak. :(

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 08, 2020 12:13 Re: chore nerki Rufusa :(

Rozumiem. Właśnie mocno mi nie grało to badanie moczu i jego dziwny wynik upc. A masz to kolejne badanie powtórzone później? Ile tam było leukocytów w polu widzenia?

Czy w końcu udało się zmierzyć kotu to ciśnienie?

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Śro lip 08, 2020 12:26 Re: chore nerki Rufusa :(

Kot miał mierzone ciśnienie w poprzednich miesiącach, niestety teraz nie. Jestem teraz na wyjeździe, korzystam z usług innych weterynarzy, nie mierzą tu ciśnienia.

Ciśnienie zawsze miał lekko podniesione, i krwi, i o ile dobrze interpretuję, w usg doppler też wyszło, że jest śródnerkowe przy górnej granicy. Dostaje Semintrę.
A dlaczego pytasz? Myślisz, że może mieć wpływ na te wyniki?

Otatenie badania moczu wyglądały tak:
Obrazek

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 11, 2020 19:36 Re: chore nerki Rufusa :(

Dobrze byłoby gdybyś się dowiedziała jakie miał to ciśnienie :)
Oporów w nerkach na usg bym się nie czepiała (jeden wynik w normie, drugi na granicy).
Generalnie jeśli faktycznie ma nadciśnienie to zamieniłabym Semintrę na Amodip.

Yocia

 
Posty: 1598
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Nie lip 12, 2020 15:37 Re: chore nerki Rufusa :(

Eh nie wiem, co robić :( z tego, co widzę na stronach ofert przychodni w Tarnowie, gdzie teraz jestem, nie ma nigdzie opcji pomiaru cisnienia.... A w Krakowie będę z kotem dopiero we wrześniu.

Zastanawia mnie to pogorszenie wyników po kroplówkach. Czy stres mógł mieć wpływ na taki skok wszystkich parametrów nerkowych? - kot przejechał w ostatnim czasie do innnego domu na wakacje - w domu jest pies, dodatkoowo jeszcze podróż, i zmiana środowiska (koty od zawsze tak jeżdżą, pies jest od niedawna, ale tolerują się). Plus kroplówki i w związku z nimi wizyta u weterynarza kilkukrotnie przez krótki okres czasu.
Martwi mnie też, że chyba znowu ma problem z pyszczkiem. W lutym miał sanację, teraz znowu zbiera mu się trochę kamień, i ma lekko czerwone dziąsła przy zębach :(
Je też te Feringi i inne mięsne, może jednak za dużo białka, koty jedzą dziennie na spółkę trochę ponad 400 g na spółkę, po połowie mniej więcej (ważą 5,2 i 6,3 kg), wcześniej zanim zachorował jadł animondę i czasami kitkaty i inne szajsy, więc mięsa mniej. Może lepsza karma mu teraz szkodzi.

Chciałabym zrozumiec, co się dzieje i jakoś pomóc, i nie szkodzić przede wszystkim.
Pytałam o te sterydy. Kupiłam je, jeszcze mu nie dałam, boję się bo jest w dobrej formie, w ulotce wyczytalam, że steryd znosi odporność na stres, a tu kot jest w innym środowisku, ja zaraz wyjezdzam, więc będzie tęsknił, dodatkowo jeszcze pies pod jednym dachem... Za dużo tego.
:(

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 07, 2020 18:49 Re: chore nerki Rufusa

samopoczucie Rufusa bez zmian, dalej czuje się zdrów jak ryba, apetyt nie odpuszcza ;) a wyniki - różnie.

jesteśmy po braniu sterydów - na próbę - w lecie.
przed sterydami - lipiec:
kreatynina 4,4 (norma 1-2)
mocznik 131,0 (norma 25-70)
fosfor: 4,0 (norma 3-6,8)
wapń: 11,4 (norma 8-11,1)

po sterydach - sierpień:
mocznik 19,7 (norma 5,00-11,3)
kreatynina 284,6 (norma 1,0-168,0) - w przeliczeniu ok. 3,2
odstawiłam sterydy mimo poprawy wyników

we wrześniu miał robioną sanację
przed sanacją kontrola:
kreatynina: 4,3 (norma 1-2)
mocznik 109,14 (norma 25-70)
mocz:
1,015 gęstość
białko w moczu 11,0 (przez 1,5 tygodnia przed badaniem nie brał Semintry)

ostatnie 2 miesiące byłam za granicą, kot był pod opieką rodziny, dostawał leki, ale nie był dopajany (karmiony mokrą karmą, ze stałym dostępem do wody)

teraz miał kontrolę po sanacji
kreatynina: 3,2 (norma 1-2)
mocznik: 150 (norma 25-70) - niestety poleciał w górę
fosfor: 4,5 (noema 3,0-6,8) - w górę o 0,5 w stosunku do ostatniego badania
wapń: 10,9 (norma 8,0-11,1) - lekko w dół w stosunku do ostatniego badania
mocz:
1.018 gęstość
białko w moczu 7,0
kreatynina w moczu 110 (norma 90-405)
białko do kreatyniny 0,1 (norma 0,0-0,6)


na ten moment dostaje: Flora Balance około 1/3 tabletki + pół tabletki Direne + 2,5 mg telmisartanu + 1x OmegaPet
plus od 3 dni jest dopajany strzykawką, woda dolewana do jedzenia
karmione ostatnio głównie MAC'sem i Feringą Pure Meat

od sanacji minęły 2 mies a mi wydaje się, że kamień niestety znowu się pojawia, a dziąsła są lekko czerwone. Kupiłam szczoteczkę do zębów (o dziwo bez problemu Rufus sobie pozwala:) i specjalne wilgotne płatki do czyszczenia zębów - wydaje mi się, że już po kilku dniach zaczerwienienie zeszło.

w piątek będzie miał kontrolę ogólną, pomiary ciśnienia, sprawdzanie stanu zębów itp., chcę się przygotować do wizyty, bo spodziewam się raczej wysłania na jakiś czas na kroplówki (niestety mocznik wzrósł do 150, tak wysokiego nie miał nigdy, mocznik zresztą od dawna mamy ponad 100, stale powoli rośnie); zastanawiam się nad wprowadzeniem Vivomixu zamiast Flory Balance (wetka chciała spróbować z Azodylem, ale ja nie jestem przekonana, najpierw chciałabym spróbować tych bardziej dostępnych probiotyków), i wprowadzeniem powoli sewelameru jako wiązacza fosforu, który niestety też rośnie

moje pytania są następujące:
- co ze sterydem, jeśli wetka dalej będzie chciała go wprowadzić?- mam stale opory przed trzymaniem kota stale na silnych lekach, szczególnie, że jest w dobrej kondycji
- jaka alternatywa dla sterydów?
- wiązacze fosforu: w lipcu miał potas na poziomie 5,6 (równy z górną granicą), teraz ma z kolei 4,5 (norma 4,5 - 5,6) - więc teoretycznie mogę wprowadzić Nefrokrill, ale nie jestem przekonana, może lepiej od razu Renagel albo Renvelę?
- jak to działa, że kreatynina spadła, a mocznik poszedł w górę?

vacerrosa

Avatar użytkownika
 
Posty: 92
Od: Sob kwi 28, 2018 16:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości