WYNIKI krwi podejrzenie nerek, ale....ja mam wątpliwości

[katgral]

Kochani

Lata nie było mnie na forum, ale pamiętam wszystkie rady, dzięki którym przedłużyłam życie mojego cukrzykowo-nerkowego Futrzaka

Wracam teraz po latach licząc na Wasze rady, bo przyznam że jestem w kropce

Mam 4 koty, badane regularnie (co roku), w tym roku jak zwykle badania krwi i zonk, podejrzenie chorych nerek :/

Koty w wieku 8-12 lat (mniej więcej bo znajdki) ROK TEMU zmieniłam żywienie z karm marketowych + suche Purizon, Feringana na wysokomięsne (PON, Grau, Gussto, Feringa, GranataPet, okazjonalnie Cosma itd) i wyeliminowałam suchą karmę do 0

Koty "na oko" okazy zdrowia, sierść ok, kupy ok, apetyt jak u konia, radosne... i nagle wzrost kreatyniny u 3 z nich, wszystkie 3 to dziewczyny (wklejam też wyniki Jacka, jedynego chłopaka), koty nie są ze sobą spokrewnione

Było podejrzenie, że może to jakieś zapalenie więc został pobrany mocz (przez nakłucie), wklejam również wyniki badania. Dodatkowo był zrobiony posiew - nic nie wyszło u 2 kotek, na wyniki trzeciej czekamy

Aha, koty miały zmierzone ciśnienie krwi - jest w normie

https://images90.fotosik.pl/233/1da534e4850cc978med.jpg

https://images92.fotosik.pl/233/80a227b332d8beb2med.jpg

https://images90.fotosik.pl/233/7b2a2d77b7debdbamed.jpg

https://images91.fotosik.pl/233/05d04e324af47872med.jpg

https://images90.fotosik.pl/233/06e1d8ba396a4e5fmed.jpg

https://images89.fotosik.pl/233/9d5a76a3e19730ccmed.jpg

https://images91.fotosik.pl/233/79d63db29a3ec73emed.jpg

















I teraz pytania:

1. czy te wyniki naprawdę świadczą jednoznacznie o nerkach? To mi się kupy nie trzyma, poza kreatyniną i wysokim sodem reszta wydaje się być ok zarówno w krwi jak i w moczu. Wszystko o czym czytam co powinno współwystępować wydaje się tu nie mieć miejsca, ale nie mam doświadczenia więc może czegoś nie widzę

2. czy naprawdę zmiana żywienia z karm marki syf na wysokomięsne puszki mogła spowodować skopanie nerek?

3. wg weta powinno się wprowadzić karmę nerkową , na resztę zaleceń czekam, jestem umówiona na piątek, ja mam wątpliwości

4. chcę w kolejnym kroku, przed wprowadzaniem radykalnego leczenia:
a) dodawać wodę do jedzenia mokrego (już to robię, zauważyłam że mało piją i może te wyniki to wynik odwodnienia)
b) zrobić USG nerek i badanie ciśnienia w nerkach
c) powtórzyć badania krwi + zlecić badanie SDMA
d) porozmawiać o ph moczu i zapytać o coś na obniżenie ph moczu l-methiocid np. w kapsulkach albo urogel
e) porozmawiać o jakimś suplemencie na wspomożenie nerek: np. Renalvet

Czy powinnam zamiast karmy nerkowej poszukać wysokomięsnej ale z obniżoną zawartością białka i fosforu? Jeśli tak to jakie to powinny być wartości?

Czy mogę Was prosić o rady o co pytać weta, na co zwrócić uwagę, czy jeszcze jakieś badania powinnam wykonać, czy wprowadzać karmę nerkową :/, jakie ewentualnie leki czy suplementy itd

Będę bardzo wdzięczna

Pozdrawiam

Katarzyna

[inezka70]

Te wyniki rzeczywiście wcale nie muszą świadczyć o niewydolności nerek (choć tego też nie można wykluczać) i mogą być efektem odwodnienia (podniesiony hematokryt, białko całkowite i albuminy). Bardzo dobrze, że do karmy dolewasz wody. Jak kotek akceptuje, to wody można dolać całkiem sporo, moja kotka wcina takie zupki.
Czy ciężar właściwy moczu badany był refraktometrem ? Trochę mi to wygląda na metodę paskową, która nie jest wiarygodna u kotów. Pytam, bo to ważny parametr i często obniża się już w początkowych fazach niewydolności nerek. Na plus na pewno, jest to, że u wszystkich kotów spadł mocznik. Nie wiem czy w 2018 roku badania były robione po zmianie diety, jeśli tak, to faktycznie zmiana diety mogła wpłynąć chwilowo na jego wzrost. To się chyba zdarza przy zmianie diety z kukurydzianej na mięsną. Na Twoim miejscu nie wprowadzałabym na pewno żadnego leczenia i na pewno nie zmieniałabym diety na weterynaryjną nerkową. Mocznik jest w normie, więc nie ma potrzeby ograniczać kotom białka. Lepiej pociągnąć jeszcze diagnostykę o to co napisałaś + badanie ciężaru moczu, jeśli nie był badany refraktometrem. Ph moczu na razie bym się specjalnie nie przejmowała, od tego kotu raczej nic się nie dzieje.
Renalvet jest wapniowym wyłapywaczem fosforu, a w wynikach wapń jest blisko górnej granicy, więc tego bym raczej na razie nie polecała. Najlepiej wstrzymaj się jeszcze z takimi lekami.
Możesz rzeczywiście tak profilaktycznie zwrócić uwagę na zawartość fosforu w karmach, które podajesz. Dla kota nerkowego zawartość fosforu nie powinna wynosić więcej niż 0,16%. Choć tak naprawdę to należałoby przeliczyć ile tego fosforu kot zje na kg msc. Dla kota nerkowego dzienna ilość fosforu nie powinna przekraczać 50 mg / kg msc.

[katgral]

Dziękuję:) dopisuje do listy pytanie o sposób badania moczu.

Badania sprzed roku były przed totalną zmiana diety. Wczesniej próbowałam z lepszymi karmami ale nie byłam konsekwentna no i cały czas jadły suche. Od mniej wieęj roku się zawzięłam.
Zastanawiam się jeszcze nad białkiem. Karmę udało się zmienić bo okazało się że dosmaczanie suszonymi kurczakiem cosma sprawia że właśnie 3 kotki zjedzą wszystko. Więc dostawał to do każdego posiłku pokruszone. A to samo białko. Może kurcze tu przesadziam:( .