Moderator: Moderatorzy
Erin pisze:Mięso przy takich wynikach nerkowych? Dziwne trochę, bo zazwyczaj weci odżegnują się od tego, propagując tylko ksrmy nerkowe. Jak to uzasadniła?
Feliska97 pisze:Z fosforem to też nie jest taka łatwa sprawa. Jak zacznie szybować w górę to będzie ciężko go zbić. Dobrze byłoby żebyś zainteresowała się Renagelem lub Nefrokrillem.
Co do upuszczenia płynu to nie chcę się upierać ani tym bardziej kwestionować słów dr Klimczak, ale na wszelki wypadek poczytaj proszę zalinkowane artykuły Tam są opisane ewentualne powikłania czy mechanizm "zespołu poupustowego".
Chcę się tylko upewnić, że będziesz miała oko na Śrubka
katarzyna1207 pisze:Erin pisze:Mięso przy takich wynikach nerkowych? Dziwne trochę, bo zazwyczaj weci odżegnują się od tego, propagując tylko ksrmy nerkowe. Jak to uzasadniła?
Moja wetka ma nerkową kotkę i karmi tylko barfem. Neska też kiedyś odradzała wszelakie renale, tylko mięcho dobrej jakości i wyłapywacz fosforu. Mój Parysek [*] z torbielami, prowadzony przez Neskę, wcinał mięcho z alusalem (niestety już go nie produkują), żył z tymi torbielami ponad 4 lata od diagnozy, parametry nerkowe miał wszystkie w normie i umarł na coś zupełnie innego ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości