Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt cze 04, 2021 15:24 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Super wieści. To tylko pokazuje, że leczenie ma sens i nawet kot nerkowy ma szansę na dłuższe życie. A to, że wyniki ustabilizowane to już w ogóle rewelacja. :ok:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Nie cze 13, 2021 19:12 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Lecząc kota właściwie, możemy mu przedłużyć życie przeciętnie o 3lata. Wiec tak ma to sens. U nas już minęły 2lata.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Nie cze 13, 2021 19:51 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Warto poczytać wątek Biri, która z poważną pnn żyła dużo więcej lat.
viewtopic.php?f=46&t=58336
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie


Post » Sob lut 12, 2022 19:17 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Niestety do PNN przyplątała się niedoczynność tarczycy. Włączyliśmy Apelkę i na początku było fatalnie- apatia, wymioty, biegunka. Zmniejszyliśmy dawkę i powoli zaczęliśmy ją zwiększać, zaczęłam też podawać trochę karmy Anallergic, którą poleciły mi dziewczyny od kotów tarczycowych i z IBD i jakos sie poprawiło. Wg literatury kot z PNN III stopnia, przy odpowiednim leczeniu żyją 3 lata od diagnozy. koty z pnn i niedoczynnością tarczycy ok. 6msc od diagnozy. Nie tracę nadziei, że Minusia będzie rekordzistką i pożyje wbrew tym statystykom. Cieszę się też, że trafiliśmy na Dr Kidawę, bo jest cudowną osobą i dzięki jej leczeniu zyskalismy nadzieję i te dodatkowe lata.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Pon lut 14, 2022 16:52 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

:ok: :ok: :ok:
cuda się zdarzają, miałam ich trochę z moimi kotami

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2022 21:58 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Pewno, że się zdarzają, a na dodatek Miniusia to szczęściusia. Popatrz na Twój pierwszy post, też się wtedy wydawało, że wyniki kosmiczne, a tu proszę. Już trzy lata, a dziewczyna trzyma się dzielnie dzięki swojej wspaniałej opiekunce. Dacie radę, na przekór. Dobrze, że jesteście pod świetną opieką weterynaryjną. Trzymamy kciuki od pierwszego dnia.

nina103

 
Posty: 161
Od: Wto lis 19, 2019 23:51

Post » Czw lut 17, 2022 18:12 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Kociarze kochani pomóżcie!! Mojej mamy kot Antos , 5 letni kot który niewydolnosc nerek ma stwierdzona od małego kociska, ostatnio nam się strasznie posypał, nagle.
W zeszłym tygodniu zaczelo się standardowo od wymiotów, mama poszla do weta wdrożone kroplówki badania które nie wyszły tragicznie , kreatynina była 4 , fosfor w normie, trochę podwyższony mocznik. Potem było dwa dni poprawy zdrowia i od zeszłej niedzieli bardzo intensywne wymioty żółcią, kot po wykonaniu badań bardzo się pogorszył kreatynina 5,9 , mocznik 150 , fosfor ponad normę, kot od poniedziałku jest na kroplówkach, dostawal tez cos osłonowo na zoladek i podejrzewali dodatkowo trzustke, więc wdrożono antybiotyk. Od wczoraj kotek dziwnie chodzi , zaplatają mu się tylne łapki, od niedzieli nie je nie pije, od wczoraj nie sika sam i nie robi kupy.
Dzisiejsze wyniki pokazały lipaze bardzo wysoka norma do 3,5 kotek ma 45 jednostek , mocznik nieco spadł 148 , kreatynina spadła 3,7 , fosfor w normie, ale kot wciąż bardzo apatyczny, tylko spi , nie sika, aczkolwiek nerki pracują bo wczoraj był cewnikowany i mocz był. Błagam poradźcie co robić! Mieliście takie przeboje z kotkami ? Jak walczyc z tymi nerkami i w dodatku z trzustka ....

kasiulka17-89

 
Posty: 5
Od: Czw lut 17, 2022 18:05

Post » Czw lut 17, 2022 19:20 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Jak wygląda jonogram? Ile czasu kot spędza na tych kroplówkach? Nie przybrał na masie ciała w trakcie tych kroplówek, jest ważony może?
Macie możliwość udania się do nefrologa?

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Czw lut 17, 2022 19:42 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Sód i potas w normie, chlorki w normie. Kot na kroplówkach jest 3-4 godziny codziennie. Nie mógł przybrać na masie, raczej spadł, bo karmiony jest na siłę. Nie mamy opcji nefrolog na miejscu, mieszkamy w Kielcsch :(((

kasiulka17-89

 
Posty: 5
Od: Czw lut 17, 2022 18:05

Post » Czw lut 17, 2022 20:04 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Wszystkie jony są w normie, na kroplówkach spędza około 3-4 godzin , na pewno nie przybrał na wadze bo ledwo je a raczej jest na siłę karmiony , nie mamy w Kielcach nefrologa..... :(((

kasiulka17-89

 
Posty: 5
Od: Czw lut 17, 2022 18:05

Post » Czw lut 17, 2022 20:37 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

A jakie ma ciśnienie krwi? Czy jest teraz może na lekach przeciwbólowych - np opiody, gabapentyna? Czy było USG brzuszka?

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt lut 18, 2022 20:30 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Tak , robione było ciśnienie, wyszły takie wyniki : badanie ciśnienia doppler- wynik 1 -145 mmHg, wynik 2- 148 , wynik 3 150 mmhg, wynik 4- 148 mmhg, wynik 5 -148 mmhg , SAP 148 mmhg, uwagi lewą konczyna piersiowa, mankiet numer 3 , ciśnienie w normie. Tak, jest na preparacie bupaq. Usg brzuszka było wykonywane wielokrotne wykonane zostało tez rtg .

kasiulka17-89

 
Posty: 5
Od: Czw lut 17, 2022 18:05

Post » Czw sie 11, 2022 21:00 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Aktualizacja: Minusi minęło 3 lata od diagnozy. Doszła nadczynnośc tarczycy, schudła, bo przez nieuregulowaną nadczynność wymiotowała strasznie i miała biegunki. Po wdrożeniu Apelki był dramat gastryczny, ale jakoś podając najmniejsza dawkę i stopniowo ją zwiększając, powolutku ustabilizowaliśmy naszą gwiazdkę. Jakoś się trzyma. Ma siły na zabawę, apetyt. Śpi nie więcej niż zwykle, więc byle do przodu. Marze i modlę się żeby pożyła jeszcze chociaż z rok.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Wto paź 11, 2022 14:23 Re: Tragicznie wysoki mocznik i kreatynina. Eutanazja?

Jak sie miewa kiciulka ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości