Baśka wzięta z przytuliska, wiek 2-4 lata
przyszła do nas w sierpniu, od początku piła i sikała więcej niz normalnie nasze koty ale były inne problemy i trzeba było się nimi zajać (lamblie, biegunki). Przyszedł styczeń i trafiła do weta. Badania nerkowe wyszły niezbyt. profilu jonowego nie było bo nikt się nie spodziewał problemów z nerkami
Baśka jest kotem trudnoobsługiwalnym weterynaryjnie, Do popierania krwi musiały ja trzymać dwie osoby a za drugim razem i tak się wyrwała. Dlatego za pierwszym razem nie było kroplówek tylko karma nerkowa i renalvet raz dziennie.
Teraz w kwietniu zrobiłam drugi raz badania z badaniem w zewnętrzym laboratorium z jonogramem
wyniki będą nizej
Poza tymi wynikami Baśka zachowuje się normalnie, nawet u nas przytyła Je i pije. Ostatnio nawet piła mniej niz wcześniej i juz cieszyłam się ze jest lepiej ale nie jest
wyniki ze stycznia
kreatynina 3,904 norma 1-1,8
mocznik 125,224 norma 25-70
wyniki z 19.04.
kreatynina 4,568 norma 1-1,8
mocznik 137,157 norma 25-70
lab zewnętrzny
kreatynina 430 norma 80 - 203
mocznik 24,4 norma 5,7 - 13,5
wskaźnik sdma 27 norma 0-14
sód 153 norma do 157
chlor 118 nroma do 129
potas 4,9 norma do 5,8
wapn 2,5 norma do 2,9
fosfor nieorganiczny (?) 2,1 norma do 2,2
Jutro idę po południu do wetki.
I jestem trochę załamana tymi wynikami