Strona 1 z 3

Kroplówki dożylne

PostNapisane: Pt mar 22, 2019 15:42
przez Erin
Mój nerkowiec, w związku z zaostrzeniem PNN, dostał zalecenie kroplówek dożylnych. 150 ml Plasmalythe. Kroplówka ma schodzić bardzo powoli, co ogólnie ma trwać kilka godzin, z kontrolą oddechu. Czy to zawsze tak długo trwa? I czy taka forma podania pozwoli chociaż trochę zbić mocznik?

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 0:02
przez mziel52
Ja nie przepadam za dożylnymi kroplówkami. Łatwiej przewodnić organizm i obciążyć serce, a schodzą faktycznie długo, kropla na sekundę, nie szybciej. Nerki zmuszone są do intensywniejszej pracy, co wcale im dobrze nie robi. Lektura historii nerkowców też nie przekonuje, że tą drogą uzyskuje się znaczącą poprawę. Napisz więcej, gdzie leczysz kota i jak długo, oraz jakie maił badania i wyniki.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 11:40
przez Erin
Do końca ubiegłego roku był pod opieką lokalnego weta, bo wyniki miał w miarę dobre (crea do 3, mocznik ok. 80-100. Na przełomie roku się pogorszyło, wyniki podskoczyły dwukrotnie. Pojechałam na Sarmacką, do polecanej dr Klimczak, ale to była porażka - totapna zlewka. We środę byłam w Warszawie raz jeszcze, tym razem w Specvecie, u dr Grędowskiej. Zrobiono badania krwi, USG, pobrano mocz z pęcherza na bakteriologię. Zmierzono też ciśnienie, które jest trochę za wysokie 158. W poniedziałek jadę u nas na sprawdzenie i ewentualnie mam podawać Amodip. Kroplówki dożylne zostałe teraz zlecone z powodu wyników - crea na poziomie 8 (od lutego bez zmian), natomiast mocznik wzrósł do 400, z 200. Pozostałe wyniki:

Erytrocyty 8,6
Hemoglobina 10,7
Hematokryt 34,
Leukocyty 19,1
Glukoza 110
Alat 23
Aspat 18
Sód 158
Potas 6,4
Chlorki 114,2
Magnez 2,33
Fosfor 10,6 (w lutym 11,5)
Wapń 10,1

Przez tydzień ma dostawać kroplówki dożylne z Plasmalythe, potem kontrolne wyniki. Na wynik badania bakteriologiczwgo moczu jeszcze czekamy. Stwierdzono też spory kamień nazębny, ale wetka powiedziała, że trzeba najpierw spróbować zbić wyniki "nerkowe", żeby myśleć o działaniu w tym kierunku. Przy zaostrzeniu wyników pojawił się też białkomocz, ale po wprowadzeniu Semintry trochę spadł - z 1,86 do 1,32.

Podaję Renagel, Nefrokrill, Biopron 9 Premium, Controloc, Semintrę. Do kroplówek dostaje Cerenię.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 14:39
przez Nescat
Hmm, przy podawaniu Renagelu to strasznie wysoki ten fosfor. Jaką masz dawkę dzienną?

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 14:43
przez mziel52
Jeśli jeździsz z kotem do Warszawy, to zapisz się na konsultacje do dr Neski.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Sob mar 23, 2019 20:36
przez Erin
Nescat pisze:Hmm, przy podawaniu Renagelu to strasznie wysoki ten fosfor. Jaką masz dawkę dzienną?

1/2 tabletki, podzielone na 4 posiłki. Plus Nefrokrill od niedawna.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Nie mar 24, 2019 19:12
przez Nescat
Erin pisze:
Nescat pisze:Hmm, przy podawaniu Renagelu to strasznie wysoki ten fosfor. Jaką masz dawkę dzienną?

1/2 tabletki, podzielone na 4 posiłki. Plus Nefrokrill od niedawna.

Mieszasz z jedzeniem czy podajesz osobno?

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Nie mar 24, 2019 21:31
przez Erin
Podaję zaraz po jedzeniu. Po wprowadzeniu drugiego wyłapywacza, fosfor spadł z 11,5 do 10,1.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 0:38
przez Nescat
Według mnie coś jest nie tak.
Z mojego doświadczenia Renagel bardzo ładnie obniża fosfor, a przy takim wyniku trzeba działać szybko.
Może zmienić dawkowanie?

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 5:11
przez Erin
A możesz czytać uważnie? Fosfor spadł.
A dawkowanie chyba jest OK, nie spotkałam się z tym, żeby ktoś dawał więcej niż pół tabletki dziennie.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 12:03
przez Nescat
Ja czytam uważnie i nie rozumiem oburzenia.
Ten fosfor spada za wolno, a jest bardzo wysoki.
Nie chodzi mi o zwiększenie dziennej dawki, tylko zmianę jej proporcji, może spróbować podawać 2 razy dziennie po 1/4 tabletki.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 12:06
przez Erin
Przecież założeniem wyłapywacza jest wychwytywanie z każdego posiłku :roll:

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 12:19
przez Nescat
Niby tak, ale z mojego doświadczenia wynika, że podawanie Renagelu to bardzo indywidualna sprawa.
Trzeba znaleźć schemat, który najlepiej zadziała na kota.
U mnie było wiele różnych wersji, zanim znalazłam tą najlepiej działającą :wink:

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 12:26
przez Erin
No to u nas najlepiej sprawdza się dodanie Nefrokrillu.

Re: Kroplówki dożylne

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 12:28
przez Nescat
Ja właśnie rano dodawałam Pronefrę, a wieczorem Nefrokrill