» Sob mar 23, 2019 11:40
Re: Kroplówki dożylne
Do końca ubiegłego roku był pod opieką lokalnego weta, bo wyniki miał w miarę dobre (crea do 3, mocznik ok. 80-100. Na przełomie roku się pogorszyło, wyniki podskoczyły dwukrotnie. Pojechałam na Sarmacką, do polecanej dr Klimczak, ale to była porażka - totapna zlewka. We środę byłam w Warszawie raz jeszcze, tym razem w Specvecie, u dr Grędowskiej. Zrobiono badania krwi, USG, pobrano mocz z pęcherza na bakteriologię. Zmierzono też ciśnienie, które jest trochę za wysokie 158. W poniedziałek jadę u nas na sprawdzenie i ewentualnie mam podawać Amodip. Kroplówki dożylne zostałe teraz zlecone z powodu wyników - crea na poziomie 8 (od lutego bez zmian), natomiast mocznik wzrósł do 400, z 200. Pozostałe wyniki:
Erytrocyty 8,6
Hemoglobina 10,7
Hematokryt 34,
Leukocyty 19,1
Glukoza 110
Alat 23
Aspat 18
Sód 158
Potas 6,4
Chlorki 114,2
Magnez 2,33
Fosfor 10,6 (w lutym 11,5)
Wapń 10,1
Przez tydzień ma dostawać kroplówki dożylne z Plasmalythe, potem kontrolne wyniki. Na wynik badania bakteriologiczwgo moczu jeszcze czekamy. Stwierdzono też spory kamień nazębny, ale wetka powiedziała, że trzeba najpierw spróbować zbić wyniki "nerkowe", żeby myśleć o działaniu w tym kierunku. Przy zaostrzeniu wyników pojawił się też białkomocz, ale po wprowadzeniu Semintry trochę spadł - z 1,86 do 1,32.
Podaję Renagel, Nefrokrill, Biopron 9 Premium, Controloc, Semintrę. Do kroplówek dostaje Cerenię.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.