Yocia pisze:Pisząc badanie kliniczne mam w domyśle to, co dokładnie ono oznacza. Obejrzenie pacjenta, zajrzenie w zęby, osłuchanie, omacanie brzucha, sprawdzenie stanu nawodnienia. To jest akurat dość subiektywna część wizyty
To samo dziś usłyszałam w odpowiedzi na mojego mejla. Pozostaje mi szukać kogoś w okolicy. Od mir.ki mam namiar na weta, który leczył jej Dżekusia. Jest jakaś opcja, skoro mój wet nie chce ingerować w leczenie Kropki przez nefrolog, a z nefrolog nie mam kontaktu .