Kot ma 15 lat, na karmie dla nerkowców od września. Lata temu ważyl nawet 6kg teraz zaledwie 3kg. Do tej pory miał apetyt, jezdzilismy na kroplowki i czuł się bardzo dobrze. Miesiąc temu złamał nogę, więc doszly narkozy 3 razy. przez 2 tyg bylo okej. Nagle stal się bardzo osowiały. Nawadnialismy go codziennie 2x250ml Ringera. Potem przez 3 dni dostawal dożylnie bo bylo BARDZO ŹLE. Przyjmuje ipakitine i semintre od tygodnia. Ma nadżerki w przelyku i pyszczku stwierdzone przez lekarzy. CAŁKOWICIE NIE CHCE JESC, karmie go tylko strzykawkami po kazdym karmieniu chowa się na parę godzin na znak, że go boli. Dostawal ulgastran przez jakis czas, ale to chyba tylko doraźnie? i wiem ze nie można go za dużo przy nerkowcach, zresztą wciąż nie mial apetytu i chowal sie po karmieniu. Tak naprawdę jego zycie wygląda tak: ja go karmie on się chowa jak przestanie bolec to znowu czas karmienia bo przeciez jesc musi i znowu się chowa. Bywa, że jednak miedzy jednym karmieniem a drugim wyjdzie i skacze na kanape, parapet, mruczy, przywita jak ktos przyjdzie do domu. Dodam, że chodzi normalnie, nie słania sie, a drgawki są niewielkie. Nadal jezdzimy z nim na kroplówki, ja go karmie, a on nadal cierpi. Czasem sam podejdzie do miski z wodą i wypije cos. Moje pytanie: czy jest sens to wszystko ciągnąć w ten sposób? Czy mozna cos innego zrobic? Przede wszystkim, żeby nie mial problemów z jedzeniem??? Weterynarze zaproponowali eutanazję.
tutaj jego ostatnie wyniki krwi z przed tygodnia:
jednostka:
WBC 14,4 G/l
NEU 13,6 G/l
NEU% 94,4%
LYM 0,322 G/l
LYM% 2,23%
MONO 0,392 G/l
MONO% 2,72
EOS 0,062 G/l
EOS% 0,428%
BASO 0,031 G/l
BASO% 0,213%
RBC 4,19 T/l
HGB 52,7 g/l
HCT 0,166 l/l
MCV 39,6 fl
MCH 12,6 pg
MCHC 318,0 g/l
PLT 106,0 G/L
profil nerkowy:
bialko calkowite 57,7 g/l
kreatynina 584,7 mikromol/l
mocznik 37,0 mmol/l
fosfor nieorganiczny 2,85 mmol/l
potas 4,67 mmol/l
sód 154,8 mmol/l
wapń 2,20 mmol/l
mocz:
białko 0,47 g/l
ph 6,33
ciezar wlasciwy 1,019
leukocyty 0-3 wpw
bialko w moczu: 0,47 g/l
kreatynina w moczu 1474,8 mikromol/l
stosunek bialko/kreatynina: 2,82
dodam ze tyroksyne ma w normie.