Hej,
Mam 14letnią kotkę, ostatnio pojawił się jej ropień w pyszczku. Dostała antybiotyk Clavaseptin, ropa zeszła, ma zrobione badania krwi - morfologia wszystko w normie, biochemia też, tylko mocznik i kreatynina wyszły tuż przy górnej granicy normy (nie mam wyników - rozmawiałam z wet. przez telefon). Ustaliłam z wetką że przez 2-3 tygodnie będzie dostawać mokrą karmę renal, mam też ipaktine (na tym innemu mojemu kotu obniżyłam przekroczone parametry nerkowe przez zabiegiem). W międzyczasie planuję ją zapisać na echo serca. Ogólna ocena - kotka ma wyniki dobre, nie wygląda na swoje 14 lat, nie wygląda na chorą. Jest u mnie od 4 lat, dotąd karmiłam ją mokrą animondą, mięsem, i suchą bezzbożową, zanim do mnie trafiła to dostawała marketówki.
Karma renal jej smakuje, zresztą jak miałam podobne przejścia z kocurem 1,5 roku temu, to wyjadała mu z miski jego renala
Więc nie wiem czy jest sens podawać jej ipaktine?
Ma zepsute zęby miażdżące, na pewno są dwa do usunięcia, z reszty trzeba usunąć kamień, bo dziąsła ma trochę zaczerwienione. Problem jest tylko taki, że moje wetki nie mają narkozy wziewnej, tylko normalną.
Czy są jeszcze jakieś badania które mogę zrobić, żeby zminimalizować ryzyko że się nie wybudzi z narkozy?