fili pisze:A pytalaś weta o białko w moczu?
Nie wiem jakie leki stosuje się na bialkomocz, nie miałam kota który na to chorował.
Nie chodzi o spędzenie białka, ale o jego zatrzymanie. Zdrowe nerki nie przepuszczaja bialka do moczu, albo przepuszczają go bardzo niewiele.
kot ma chore nerki to i ma białkomocz
A to najnowsze badanie krwi
adanie Wynik Jedn. min max norma
Morfologia
Leukocyty 7,40 G/l 6,0 18,0 ~
Erytrocyty 4,35 T/l 6,5 10,0 L
Hemoglobina 4,97 mmol/l 6,21 9,31 L
Hematokryt 0,26 l/l 0,30 0,45 L
MCV 59 fl 39 55 H
MCH 1,14 fmol 0,81 1,05 H
MCHC 19,4 mmol/l 18,6 22,3 ~
RDW 22 % 14 31 ~
Płytki krwi 90 G/l 200 600 L
MPV 16 fl 14 18 ~
Rozmaz manualny wg Schillinga:
Kwasochłonne 5 % 212 ~
Pałeczkowate 3 % 03~
Segmentowane 60 % 35 75 ~
Limfocyty 32 % 20 55 ~
Obraz krwinek czerwonych:
Anizocytoza Nieznaczna
Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 68,0 U/l 644 H
AlAT 134,0 U/l 20 107 H
ALP 20,0 U/l 10 107 ~
Glukoza 76,0 mg/dl 100 130 L
Kreatynina 5,1 mg/dl 1,0 2,0 H
Mocznik 119,0 mg/dl 25 70 H
Białko całkowite 153,0 g/l 60 80 H
Albuminy 24,0 g/l 27,0 39,0 L
Fosfor 12,2 mg/dl 3,0 6,8 H
Potas 4,0 mmol/l 4,1 5,6
Jestem przerażona w jakim tępię rośnie kreatynina z dnia 17.01 1,9 dnia a teraz 5,1.Kot kompletnie bez życia,każde karmienie to trauma.Zastanawiam się jak długo go tak męczyć i czy jest choć minimalna szansa żeby choć trochę postawić go na łapki.Wiem ,ze na całkowite wyleczenie nie ma szans, ale jak nie będzie jadł sam to ile jesteśmy jeszcze w stanie wytrzymać?Proszę czy macie doświadczenie jak go wyciągnąć z tego stanu.
A i jeszcze te płytki krwi (90 G/l 200 600 L )w tym stanie to na razie kroplówki chyba odpadają.Boję się jutrzejszej wizyty u weterynarza.