Nerkowy wyrok :(

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro sty 10, 2018 19:49 Nerkowy wyrok :(

Witam Was bardzo serdecznie. Miałam nadzieję że nigdy nie będę musiała zaglądać do tego wątku , niestety dzisiaj moje 2,5 letnie kocie dziecko dostało wynik - wyrok :(
Zaczęło się od podsikiwania pomiędzy głownymi sikami . Trwało to dwa dni a że jestem nadwrażliwa pobiegłam do weta. Padło na zwykłe zapalenie pęcherza. Ponieważ nie wierzę w zwykłe rzeczy postanowiłam zrobić mu badania - morfologię, mocz i usg. Rok temu przy profilaktycznych badaniach wyszła wysoka Creatynina . Zalecone wtedy badanie SDMA - 0,57 (norma 0-14). Pani doktor nas pocieszyła że nic się nie dzieje, kot nerwowy itd. Ok. Po roku od badania zaczęło się to podsikiwanie - rano normalny duży sik, za 5 minut znów do kuwetki na malutki, po chwili znów, po pół godzinie znów. Potem kilka godzin przerwy, znów normalny sik i powtórka z rozrywki. Po wieczornym siku całą noc spokój.

Na USG wyszła niestety niefajna jedna nerka :( Dobił mnie dzisiejszy wynik SDMA - 20! :( Czyli wszystko wiadomo bo to podobno najbardziej miarodajny parametr . Kotek dostał już po tym badaniu USG preparat Pronefra , antybiotyk Cavaseptin ( bo to niby stan zapalny nerki) i zalecenie przejścia na karmę renal . Do ostatniego się nie zastosowałam i powiedziałam o tym pani doktor.

Na razie reszta wyników w normie . Nie wiem jak długo. Wrzucam tu - bardzo proszę - luknijcie fachowym i doświadczonym okiem. Dla mnie to czarna magia. To nie tak miało być,zupelnie nie tak :( Niecałe 4 lata temu pożegnaliśmy naszego 16letniego Buraska. W najgorszych koszmarach nie przypuszczałam że wkrótce mogę pożegnać takie młode dziecko :(


Badania są z Idexxu - dla mnie czary mary bo od naszych wetów wyglądają inaczej i są po naszemu ;)
Lipemia index negative
Hemolysis index negative

SDMA (EIA) 20 0 - 14 μg/dl
Creatinine 179 80 - 203 umol/l
Urea (BUN) 8.7 5.7 - 13.5 mmol/l
Sodium 154 147 - 159 mmol/l
Chloride 114 109 - 129 mmol/l
Potassium 4.3 3.3 - 5.8 mmol/l
Inorganic Phosphate 1.1 0.8 - 2.2 mmol/l

Bilirubin 3.1 < 6.8 umol/l
ALT (GPT) 60 < 175 U/l
Alkaline phosphatase 59 < 73 U/l
GGT <1 < 5 U/l
AST (GOT) 23 < 71 U/l
GLDH 1 < 11 U/l
Total protein 79 59 - 87 g/l
Albumin 38 27 - 44 g/l
Globulin 41 29 - 54 g/l
Albumin/Globulin-Ratio 0.92 > 0.57
Pancreas:
Glucose 6.3 3.5 - 7.8 mmol/l

Cholesterol 5.3 < 8.5 mmol/l
Cholesterol (Fasting cats with regular body weight): < 5.2 mmol/l
Fructosamine 263 190 - 365 umol/l
Muscle:
CK 211 < 542 U/l
Calcium 2.5 2.2 - 2.9 mmol/l
Magnesium 1.0 0.6 - 1.1 mmol/l
Triglycerides 0.7 0.2 - 4.9 mmol/l
Triglyerides (Fasting cats with regular body weight): 0.2 - 1.1 mmol/l

Haemogram
Leukocytes 9.3 3.9 - 19 G/l
Erythrocytes 9.9 7.1 - 11.5 T/l
Haemoglobin concentration 14.9 10.3 - 16.2 g/dl
Packed cell volume (PCV) 45.6 28.2 - 52.7 %
MCV 46.1 39 - 56 fl
MCH 15.1 12.6 - 16.5 pg
MCHC 32.7 28.5 - 37.8 g/dl
Thrombocytes 126 155 - 641 G/l
Reticulocytes (relative) 0.43 %
Reticulocytes (absolute) 42500 /ul


Differential blood count
Basophils 0 %
Eosinophils 7 %
Segmented neutrophils 47 %
Lymphocytes 43 %
Monocytes 3 %
Basophils (absolute) 0 0 - 100 /ul
Eosinophils (absolute) 622 90 - 2180 /ul
Segmented neutrophils (abs) 4394 2620 - 15170 /ul
Lymphocytes (absolute) 4013 850 - 5850 /ul


Monocytes (absolute) 251 40 - 530 /ul
Wynik USG:
data badania 21/12/2017

Pęcherz moczowy wypełniony znaczną ilością moczu. Mocz aechogeniczny. Od strony dogrzbietowo-tylnej w lini pośrodkowej widoczne lekkie zgrubienie ściany pęcherza na długości ok. 0,8 cm. Błona śluzowa równa o zwiększonej hyperechogeniczności. Grubośc błony śluzowej pęcherza moczowego około 1,4mm. Cewka moczowa na odcinku dostępnym nieposzerzona. Nerka lewa wielkości 4,28 cm x 2,42 cm, warstwa korowa hyperechogenna, poszerzona, warstwa graniczna zatarta. Miedniczki nieposzerzone bez cech zastoju, bez złogów, przestrzeń podtorebkowa prawidłowa, miąższ o zachowanej budowie warstwowej. Proporcje pomiędzy korą nerki a rdzeniem nieznacznie zaburzone na korzyść warstwy korowej. Prawa nerka wielkości 4,26 cm x 2,85 cm. Miedniczki nieposzerzone bez cech zastoju, bez złogów, przestrzeń podtorebkowa prawidłowa, miąższ o zachowanej budowie warstwowej. Proporcje pomiędzy warstwą korową a rdzeniową nerki prawej zachowane. Nadnerczy nie badano. Śledziona wielkości prawidłowej o strukturze homoechogennej, zachowana budowa miąższu, bez cech nacieku i obecności zmian ogniskowych. Wątroba nieznacznie powiększona, o echogenności zmniejszonej względem śledziony. Miąższ wątroby o prawidłowej echogeniczności i zachowanej echostrukturze, bez cech nacieku i obecności zmian ogniskowych. Krawędzie płatów regularne, bez deformacji. Żołądek wielkości prawidłowej, perystaltyka zachowana. W żołądku niewielka ilości półpłynnej treści oraz gazu. Trzustka wielkości prawidłowej, miąższ o prawidłowej echogeniczności, bez cech zmian ostrych w miąższu, bez cech odczynu miejscowego. Jelita cienkie o zachowanej budowie ściany, nieposzerzone, perystaltyka zachowana. Pozostała częśc jamy otrzewnowej bez zmian, z dużą ilością tłuszczu otrzewnowego. Obecności wolnego płynu w jamie otrzewnej i przestrzeni zaotrzewnowej nie stwierdzono.

Nie mam pojęcia jak wrzucić z kompa zdjęcie bo podałabym wynik z badania moczu :(

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Czw sty 11, 2018 14:35 Re: Nerkowy wyrok :(

podniose to moźe ktos podpowie jak mocz wkleic
jak tą pronefre podajesz ?
pronefra ma w skladzie magnez
a macie u gory normy
w moczu nie wyszly krysztaly ?

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw sty 11, 2018 15:32 Re: Nerkowy wyrok :(

Pronefrę 2 x dziennie - rani i wieczorem. Po posiłku zaraz.
Kryształów nie ma . Zaraz po prostu przepiszę wyniki . Zastanawia mnie jedno - po co istnieje parametr wykrywający wcześniej choroby nerek skoro to i tak nieuleczalne ?

Badanie fizyczne
Barwa - jasnożółta
Przejrzystość - klarowny
Gęstość względna 1,014
Odczyn ph - 6

Badanie chemiczne:
Białko - neg
Urobilinogen - norm
Hemoglobina - neg
Glukoza +++ ( powiedzieli nam że to może być ze stresu - nasz kotek jest bardzo znerwicowany, podobnie wtedy wyszła bardzo duża z krwi , badanie z Idexxu jest najnowsze, pobranie trwało chwilę i kot nie był w takim stresie)
Uwagi: bilirubina neg, ciała ketonowe neg., kreatynina 10mg/dl, azotany pos., leukocyty neg, P:C <0,5

Badanie osadu:
Kom. nabłonka kanalików nerkow nb
komórki nablonka dróg moczowych - nieliczne komórki nabłonka płaskiego
wałeczki nb
bakterie +/- ( nie wiem co to oznacza)
drożdże nb
grzyby nb
pasożyty nb
pierwotniaki nb
kryształki - obecny pojedynczy struwit
inne - obecne pojedyncze leukocyty
Mocz był pobierany igłą z pęcherza, nie był to ten pierwszy poranny bo kociki sikają między 4.30 a 5.30 więc szansa złapania zerowa i zbadania w ciągu 2 godzin również

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Czw sty 11, 2018 20:45 Re: Nerkowy wyrok :(

Drusillka, kto Ci postawił diagnozę PNN? Kreatynina w normie (bliżej górnej granicy, ale żaden dramat), mocznik też. Obraz USG bez dramatu. Ja obstawiłabym jednak struwity, skoro w badaniu moczu jakiś się objawił. A w USG widać gdzieniegdzie pogrubiałe ściany pęcherza. Bardziej zastanawia mnie ten cukier w moczu, choć we krwi i glukoza i fruktozamina są w porządku. W tak słodkim moczu łatwo o infekcje - cukier to świetna pożywka dla bakterii. Co Twój kot jada?
W żadnym razie nie dawalabym mu renala, ale porządne żarcie dla drapieżnika. I pilnowałabym odpowiedniego pH moczu.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt sty 12, 2018 7:18 Re: Nerkowy wyrok :(

No weci . Badanie SDMA jest podobno najbardziej wiarygodnym parametrem. Usłyszałam że przy takim wyniku 40%nerek poszło w p.... Ale że karma renal poprawi wynik. Z crea to jest u nas dziwnie. Miał badaną wtedy co mocz i wyszła 1,98. Rok temu podobnie. Po dwóch tygodniach mieliśmy 1,3. Teraz po dwóch tygodniach mamy ee nie wiem ile bo idexx ma jakieś inne normy. Przy badaniu moczu wyszedł w krwi kolosalny cukier. Byłam w szoku bo rok temu miał 76. Nasze kotełki jedzą karmę niskowęglowodanową plus mięsko wołowe 2 razy w tygodniu. Od innej wetki wiemy że kot w mocnym stresie dostaje hipercośtam. Tu miał stresa giganta bo w lecznicy został sam na 9 godzin. Tak przerażonego kota w życiu nie widziałam. 2 dni ze mną nie gadał a należy do gadatliwych kotków. Karmy renal oczywiście nie podaję i powiedziałam wetom że nie będę karmić swoich kotów paszą z gównianym białkiem. Je to co zawsze czyli rybne puszki Smilla i Naturea kurczak z tuńczykiem. Plus wołowina 2 razy w tygodniu. Przed akcją siuśkającą dostawały jeszcze wieczorem po małej porcji Orijena. Teraz sucha poszła w odstawkę. No prawie bo czasami nudzi ich ulubiona karma. Dostaną po porcyjce chrupów i sytuacja wraca do normy. Tyle że teraz młodego dodatkowo ręcznie dopajam po takiej porcji. Pojedynczy struwit to też podobno normalne w moczu,nie mam pojęcia. Jestem załamana totalnie

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Pt sty 12, 2018 11:15 Re: Nerkowy wyrok :(

Ile waży Twój kot? Ma nadwagę?
Jak z jego aktywnością?
Jakie ma usposobienie, charakter? Nerwowy? Ciekawsko-wszędobylski?
Masz dwa koty? Jak ich wzajemne relacje?

Dziwi mnie, że nie przyjrzała sie wet od USG nednerczom. Jeszcze bardziej, że pobrała mocz prosto z pęcherza i podejrzewając infekcję, nie wysłała go na posiew. Oraz, że kot nie dostał nic rozkurczowego/przeciwbólowego. Na pewno podrążyłabym ten cukier w moczu.

A z kreatyniną: moja młoda Frajda do około dwóch lat miała podwyższoną krea. To podobno u rosnących zwierząt normalne, a już szczególnie u oględnie powiedzmy nadaktywnych. Po skończeniu trzeciego roku życia krea spadła. A też sie napanikowałam, bo u łodej kotki kreatynina wychodziła 1,8 - 2,0.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt sty 12, 2018 11:42 Re: Nerkowy wyrok :(

Kitku waży ok. 5 kg. Ma trochę sadełka na brzuszku ale raczej jest taki ubity. To kotek pozbawiony agresji ale bardzo tchórzliwy. Jest towarzyski bardzo jeśli chodzi o inne koty. Lubi lać się z siostrą . Uwielbia skakać ,aż mnie to przeraża. Za laserem ganiałby do upadłego. Za wędką z piórami skacze aż fruwa. I cały czas macha ogonem Przed obcymi ludźmi się chowa. Jak ktoś do nas przychodzi kot chowa się do szafy i nie wychodzi aż nie pójdzie. Podobna rekacja jeśli nawet zadzwoni domofon . Pies sąsiadów zaszczeka na korytarzu - kot warczy i chowa się do szafy. No a każde opuszczenie domu to tragedia. Na silę wsadzamy do transprtera,kot próbuje się wydostać i wyje. W domu,w drodze ,w poczekalni,w drodze powrotnej. Najszczęśliwszy jest jak już jest w domu. Ma nas ,siostrę i szafę . Też byłam zdziwiona że nie zrobili wszystkiego co trzeba z moczu. Nie wiedziałam że mam prosić o posiew a oni nie zrobili. Poprosiłam o usg jamy brzusznej,nerek i pęcherza. Opisu się doczekałam po 2 tyg. Za drugą prośbą .Przeciwbólowe dostał Tolfedine, zapomniałam napisać. Razem z Clavaseptinem. Za pierwszym razem ,jak padło na zapqlenie pęcherza. Po usg czyli po tygodniu kuracji zostały zrobione te badania w idexxie. Pogrążył nas właśnie wynik sdma który pnn wychwytuje we wczesnym stadium. Co z tego że wychwytuje skoro i tak leczenia na nerki nie ma . Próbowali mi wcisnąć renala bo bywa że p nim spada sdma . To ten wynik dobił nas bardziej niż krea bo wykrywa najwcześniej

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Pt sty 12, 2018 12:16 Re: Nerkowy wyrok :(

Czy kot miał podawana kroplówkę przed badaniem moczu? Czy dużo pije? Jaki miał ciężar moczu w poprzednich badaniach moczu?
(Kreatynina po przeliczeniu na mg/dl w badaniu z IDEXXu to 2,03 mg/dl).
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 12, 2018 12:52 Re: Nerkowy wyrok :(

Na 90% miał bo był po porannym siku a wizyta była na 8. Poprosiliśmy o dopojenie gdyby było za mało do usg. To było jego pierwsze badanie moczu w życiu. Pije normalnie. Chociaż w zimie zdecydowanie mniej chętnie pdchodzą do poidełka. Teraz wolą wodę z kubka stojącego na ławie . Młodego teraz dopajam trochę strzykawką

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Pt sty 12, 2018 13:31 Re: Nerkowy wyrok :(

Ten c wł to dolna granica 1 025 ?
Juz w nerce są zmiany w pecherzu
Powoli schodz z suchego (na nagrode podac po ziarenku )

wprowadzaj po trochu karmy z mala zawartoscią fosforu
wyniki krea i mocznika przy pnn podwyzszają sie jak 75 procent nerek zniszczona
pilnuj iloczynu wapna i fosf mniej niz chyba 55-60
kup paski do badania moczu ph ,glukozy
i sprawdzaj
jak masz kogos z glukometrem to zrob
pomiary na śpoko w domu
mysle ze nerki prźepuszczaja cukier
pilnuj stanow źapalnych mocz zęby

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt sty 12, 2018 15:42 Re: Nerkowy wyrok :(

Ja od początku podaję karmy z niską zawarrością fosforu. Zresztą jak widać p badaniach fosfor mamy niski. Że są zmiany w nerce to właśnie wiem z usg . Glukometru nie mam niestety. Cukier był badany z krwi 3 dni temu i wyszedł w porządku. Wtedy co wyszedł w moczu ,wyszedł też w krwi - bardzo mocno podwyższony. Powiedzieli nam że w moczu również wyjdzie jeśli kot jest bardzo zestresowany. Był bardziej niż bardzo. Ząbki ma ładne ,sprawdzam regularnie. To młody kot. Nie wiem co zrobić żeby ph było ełaściwe. Nie wiem jak bardzo jest złe to 6. Żeby zbadać paskiem to trzeba by złapać . Ne mam pojęcia jak to zrobić. Kot nie załatwi się do pustej a nie mogę go stresować jeszcze w domu próbując mu podstawić pojemniczek. Jak masz jakąś metodę niestresującą to będę wdzięczna. Pomijając fakt że drugie kocię zaraz leci za tym pierwszym. Przeważnie


megan72 pisze:...bardziej zastanawia mnie ten cukier w moczu, choć we krwi i glukoza i fruktozamina są w porządku. W tak słodkim moczu łatwo o infekcje - cukier to świetna pożywka dla bakterii. ... I pilnowałabym odpowiedniego pH moczu.


Coś chyba dziś na to odpisywałam ale nadal nie widzę swoich postów :( Mocz był pobierany na wizycie poprzedniej tzn wtedy co miał robione USG - 21.12. Wtedy właśnie wyszedł też kosmiczny cukier we krwi . Powiedziałam że to niemożliwe bo kot jest na karmie bezzbożowej i niskowęglowodanowej . Pani doktor stwierdziła że może tak się dziać w stanie silnego stresu u kota i kluczowym badaniem w tym przypadku jest właśnie fruktozamina. Zbadaliśmy ją właśnie razem z innymi parametrami w Idexxie. Teraz kitku był w lecznicy kilkanaście minut i tatuś był przy nim cały czas ;) Więc tak ogromnego stresu jak poprzednio nie było.
Jak pilnować tego pH??? Kitku ma za wysokie , za niskie ? czegoś mu brakuje w żarełku? Dla mnie to wszystko jest czarną magią mimo że nasz pierwszy kocurek był z nami 16 lat. Nigdy nie robiliśmy badań moczu . Krew chyba raz ,pod koniec jego życia
Ostatnio edytowano Pt sty 12, 2018 16:34 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączyłam posty.

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Pt sty 12, 2018 16:50 Re: Nerkowy wyrok :(

Drusillka pisze:Pogrążył nas właśnie wynik sdma który pnn wychwytuje we wczesnym stadium. Co z tego że wychwytuje skoro i tak leczenia na nerki nie ma . Próbowali mi wcisnąć renala bo bywa że p nim spada sdma . To ten wynik dobił nas bardziej niż krea bo wykrywa najwcześniej

SDMA potrafi spaść i samo, bez karmy renal. Ten parametr ma swoje plusy w stosunku do badania kreatyniny, ale nie jest równoznaczny ze stwierdzeniem przewlekłej niewydolności. Może być, podobnie jak kreatynina, podwyższony chwilowo, bo jest zależny od przesączania kłębuszkowego w danej chwili. Więc to nie jest dla was wyrok. Inna sprawa, że owszem, pnn jest nieuleczalne, co nie znaczy, że leczenia nie ma.

Yocia

 
Posty: 1597
Od: Sob sie 01, 2009 10:48

Post » Pt sty 12, 2018 17:03 Re: Nerkowy wyrok :(

Naprawdę??? Ja myślałam że jak już wzrośnie to na amen! Trochę mnie pocieszyłaś . Usłyszałam że leków na pnn nie ma, jest tylko dieta,suplementacja i zbijanie fosforu. Na tyle chorób jest lekarstwo a nie znaleźli nic regenerującego chore nerki

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

Post » Pt sty 12, 2018 17:13 Re: Nerkowy wyrok :(

sprawdz jaka jest norma dla ciężaru wł moczu
lab mają roźne a dla mnie jest niski

anka1515

 
Posty: 4067
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pt sty 12, 2018 17:17 Re: Nerkowy wyrok :(

Eee a mieliśmy zbadany ten ciężar właściwy ?

Drusillka

 
Posty: 41
Od: Śro sty 10, 2018 19:00

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości