Hej.
Pokażę wam wyniki badań mojej kotki robione czterokrotnie od września. Kotka nie ma apetytu i chudnie. Dotąd lekarz zalecił podawanie leku Ulgastran dwukrotnie po 10 dni. Po ostatnich badaniach sprzed kilku dni zaleceniem było przejście na karmę 'renal' i tak zrobiłam. Mamy przyjść po trzech tygodniach na następne badanie krwi.
Problem jest taki, że kotka (ma 6 lat z hakiem) nie ma apetytu i chudnie. Pytałam w przychodni o coś na apetyt ale nic mi nie zaproponowano. Zasugerowałam USG nerek ale lekarz kazał poczekać z tym do następnych badań krwi.
Najbardziej martwi mnie to, że kotka nie chce jeść. Jej jedzenie nie może być wystawione cały dzień bo w domu są jeszcze dwa koty. Chodzę więc za nią z miseczką i podstawiam pod pyszczek. Coś tam skubnie ale niewiele.
Dodam, że te pierwsze badania krwi robione były w związku z zabiegiem usuwania zębów (nie pierwszym).
Bardzo się o nią martwię. Czy dotąd nasze postępowanie przy takich wynikach jest właściwe?
Będę wdzięczna za rady