Strona 1 z 1

PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Pt wrz 22, 2017 9:24
przez miau1313
Cześć, u mojego kota zdiagnozowano PNN, stadium II. Obecnie jest karmiony Catz Finefoodem - Jagnięcina z mięsem z bawołu. Kot jest astmatykiem i ma alergię więc wszelkie karmy z kurczakiem, wołowiną odpadają, ciężko dobrać coś bez tego, żeby mu jeszcze smakowało. Tą bardzo lubi. Myślicie, że ta karma w ostrej przewlekłości nerek jest dobra? Karmić nią dalej? Zmieniać coś?

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Sob wrz 23, 2017 23:41
przez girlonthebridge
Wszystkie karmy wysokomięsne powinny mieć wsparcie wyłapywacza fosforu. Ja z Catza Finefooda wybrałam opcję purr ma niską zawartość fosforu (jest droższa od tej tradycyjnej serii) ale jest monobiałkowa więc dla alergika jak znalazł jest opcja owca, kangur, łosoś, jagnięcina, świniak. Jakie leki bierzecie?

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Nie wrz 24, 2017 1:52
przez miau1313
Dzięki za odpowiedź. Kot nie dostał póki co żadnych leków, bo ma dobre wyniki (fosforu ma 5mg, a norma to 5,89) (lepsze niż podczas ostatniej wizyty). Mamy karmić go mokrą karmą, zwracać uwagę, żeby dużo pił. Za 3 miesiące badania kontrolne. Zamówiłam na próbę monobiałkowego Mac'sa z jagnięciną zobaczę jak to będzie mu wchodziło. Co z tym wyłapywaczem fosforu? Jest niezbędny?

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Nie wrz 24, 2017 8:01
przez Theodora
Bezpieczniej jest u kotów z PNN starać się utrzymywać fosfor w ryzach, mówi się o poziomie w połowie normy, ale to trudno osiągalne. Radziłabym więc podawać do każdego posiłku dobry wyłapywacz fosforu.
Jeśli masz kota alergika, to nie eksperymentowałabym z karmami tylko podawała tę, po której kot nie ma problemów jelitowych. Biegunka czy zaparcie szybciutko stan kota znacząco pogorszy ( na przykładzie własnego kocurka piszę - jemu w takich przypadkach wzrasta mocznik).

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Nie wrz 24, 2017 12:47
przez miau1313
Trochę się boję podawać wyłapywacz fosforu bez konsultacji z wetem. A moja Pani weterynarz uznała, że póki co nie będziemy aplikować mu leków. Wyniki mu się polepszyły, ostatnio miał gorsze. No i fosfor też nie jest podwyższony.

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Nie wrz 24, 2017 13:25
przez Yocia
miau1313 pisze:Trochę się boję podawać wyłapywacz fosforu bez konsultacji z wetem.

Słusznie, zawsze wszystko powinno być obgadane z wetem. :) I tak Ci radzimy - po prostu porozmawiać. Powiedzieć, że zaczęłaś interesować się tematem i wyczytałaś parę informacji. Biorąc pod uwagę dotychczasowe info widać, ze masz mądrego weta.

Fosfor uważany jest za jeden z głównych czynników powodujących progresję choroby.
Nawet jeśli wyniki teraz się polepszają (na co ma wpływ też wiele czynników, zwłaszcza lepsze nawodnienie kota) to w perspektywie długofalowej ma on duże znaczenie.
Według zaleceń IRIS (taka organizacja dająca wytyczne jak leczyć nerki) u kotów w stadium II fosfor powinien być utrzymywany w przedziale: 0,9-1,45 mmol/l (3-4,5 mg/dl)
Czyli u Ciebie wg tego jest trochę za wysoko - mimo, że mieści się w normach z laboratorium.
Jeśli chcesz, mogę podesłać Ci źródło tych danych, żebyś nie była "goła" w rozmowie z wetem :)

Re: PNN, stadium II - karmienie.

PostNapisane: Nie wrz 24, 2017 16:47
przez miau1313
Dziękuję za ważne informacje! Podeślesz mi link do badań? Przy badaniach kontrolnych poruszę z moją wet ten temat i zapytam o ten wyłapywacz.

Tutaj jest wynik fosforu:

https://www.easypaste.org/file/dxc8ipWA ... PG?lang=pl