Czy można podróżować z kotem nerkowym?

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob sie 05, 2017 13:45 Czy można podróżować z kotem nerkowym?

Jak w temacie - czy podając naszej Zorce kroplówki i zalecone leki, możemy zabrać ją na parodniowy urlop?
09.08.2018 zgasło Słońce... Irda, ukochany mój rudzielcze, tęsknię za Tobą każdego dnia... [*]

marta_kociara

Avatar użytkownika
 
Posty: 200
Od: Nie cze 14, 2009 20:49
Lokalizacja: Otwock

Post » Sob sie 05, 2017 17:18 Re: Czy można podróżować z kotem nerkowym?

Hmm jeśli podróż nie stresuje kota no i trwający upał to pewnie można się zastanowić ;)
Mój Gucio nie lubił auta więc ograniczałam mu to do minimum.

bea3

 
Posty: 4143
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob sie 19, 2017 11:35 Re: Czy można podróżować z kotem nerkowym?

Można
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie wrz 03, 2017 10:29 Re: Czy można podróżować z kotem nerkowym?

Nasza kicia przyjechala z nami kilka tygodni temu z Hiszpanii do Polski, oczywiscie codziennie dostawala wszystkie lekarstwa i korpolowki jak zwykle.

Masia1975

Avatar użytkownika
 
Posty: 12
Od: Pt lip 21, 2017 18:29

Post » Nie wrz 03, 2017 11:05 Re: Czy można podróżować z kotem nerkowym?

Masia1975 pisze:Nasza kicia przyjechala z nami kilka tygodni temu z Hiszpanii do Polski, oczywiscie codziennie dostawala wszystkie lekarstwa i korpolowki jak zwykle.


O, to spory dystans. Jak kotka poza tym zniosła podróż?

bea3

 
Posty: 4143
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto wrz 05, 2017 7:18 Re: Czy można podróżować z kotem nerkowym?

bea3 pisze:
Masia1975 pisze:Nasza kicia przyjechala z nami kilka tygodni temu z Hiszpanii do Polski, oczywiscie codziennie dostawala wszystkie lekarstwa i korpolowki jak zwykle.


O, to spory dystans. Jak kotka poza tym zniosła podróż?



Zniosla dobrze, ona generalnie jest bardzo grzeczna i spokojna. Kilka razy w czasie postoju wyjmowalismy ja z transportera i wyprowadzalismy na trawe (oczywiscie w kamizelce i na smyczy) i wygladala na zadowolona, rozgladala sie dookola i podgryzala trawe. W zeszlym tygodniu zrobilismy badanie krwi i nic sie nie pogorszylo.

Masia1975

Avatar użytkownika
 
Posty: 12
Od: Pt lip 21, 2017 18:29




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości