Strona 1 z 1

Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Sob cze 24, 2017 18:46
przez Prezes
Witam wszystkich

Jestem nowym użytkownikiem forum i pilnie poszukuje pomocy.
Mój kot ma cukrzycę. Dowiedziałem się o tym gdy półprzytomnego zawiozłem go do weterynarza. W lecznicy spędził prawie 3 doby. W miarę go ustabilizowali, tzn. ustalili dawkowanie insuliny, dietę, etc. Obecnie kot jest w domu i jest fatalnie. Ma stłuszczenie wątroby i jest wycieńczony. Weterynarz podał mu jakieś leki, które miały wywołać diurezę, ale kot jeszcze nie oddał moczu, a godziny mijają... Do tego ma zapalenie płuc i leci na antybiotyku.

Jest strasznie apatyczny, osłabiony do tego stopnia, że ledwo chodzi. Nie chce przyjmować ani wody, ani pokarmu. W akcie desperacji nabyłem Medicare-C i choć to dodatkowy stres do zwierzęcia, to co kilka godzin staram mu się podać ostrożnie strzykawką rozsądną porcję tej karmy. Na razie nazwijmy to, że przyjął 2 "posiłki" i takim samym sposobem został napojony roztworem z elektrolitów. Nie wiem, czy podawanie mu insuliny w jego stanie nie wywoła wstrząsu insulinowego. Racje żywnościowe są jak pisałem rozsądne, bo nie chcę go ani zagłodzić, ani doprowadzić do wymiotów. Jednorazowa porcja Medicare-C to raptem kilkadziesiąt ml. Strasznie się wzbrania przed karmieniem.

I w tym miejscu OGROMNA PROŚBA do Was. Czy możecie mi wskazać co robić? Jestem zdesperowany. Wierzę, że macie bogate doświadczenia, którymi będziecie skłonni się podzielić. Liczy się każda minuta.

Z góry dziękuję za okazaną pomoc.

Re: Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Sob cze 24, 2017 20:12
przez Inez87
Zarejestruj się na http://www.kotycukrzycowe.pl - postaramy się pomóc.

EDIT: A jaki jest poziom cukru? Jaką insulinę i w jakiej dawce macie podawać? I najważniejsze: czy był sprawdzamy poziom ciał ketonowych w moczu i/lub we krwi?

Re: Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Pon cze 26, 2017 19:06
przez Prezes
Wybaczcie odzew z takim spóźnieniem, lecz dopiero dziś odebrałem dokumentację z pobytu w lecznicy, gdzie są wskazane wyniki przeprowadzonych badań.
Na http://www.kotycukrzycowe.pl/index.php założyłem konto i czekam na jego aktywację. Do tego czasu informacjami podzielę się tutaj.
Obecnie kot jest w domu. Wożę go do weterynarza na wypłukiwanie mocznika, żeby powstrzymać i zniwelować żółtaczkę. Dostaje kroplówkę na nawodnienie organizmu, witaminy, substancję na wywołanie diurezy i antybiotyk na zapalenie płuc.
Po konsultacji z weterynarzem podaję mu w domowych warunkach fosfolipidy (1 raz na dobę, 30 minut przed 1 posiłkiem) żeby stymulować wątrobę do pracy. Do tego dwa razy dziennie otrzymuje insulinę Gensulin M30 (2x1). Dostaje zastrzyk podskórny do 30 minut przed pierwszym i 30 minut przed ostatnim posiłkiem. Dawkowanie wynosi każdorazowo 2 jednostki.
W kwestii żywienia, podaję mu strzykawką do pyszczka Medicare-C, bo ze względu na konsystencję i zawartość składników odżywczych jest to przez niego dobrze przyswajane. Na razie nie wymiotuje. Jednak wizyty w kuwecie na "dwójkę" jeszcze nie było. Do tego strzykawką daję mu też ostrożnie do pyszczka wodę i pod wieczór roztwór elektrolitów o niskiej zawartości glukozy. Jak na razie mocz oddaje raz na dobę, co jest wg mnie bardzo niepokojące, choć z drugiej strony rozumiem, że nie ma on za bardzo czym sikać.
Poniżej przedstawiam wyniki badań z lecznicy:
Morfologia krwi
1. MCV 43
2. MCH 0,89 fmol
3. MCHC 33,3 g/dl
4. Erytrocyty 9,72 T/l
5. Hematokryt 42%
6. Hemoglobina 14,8 g/dl
7. Leukocyty 15,1 g/dl
8. Trombocyty 386 g/dl
Z tego wynika, że parametry 4, 5 i 6 są w górnych granicach normy.
Biochemia krwi
1. Białko całkowite 8,54 g/dl
2. ALT 381 U/l
3. AP 375,4 U/l
4. Glukoza 439,01 (!) mg/dl
5. Mocznik 46 mg/dl
6. Kreatynina 1,84 mg/dl
7. Trójglicerydy 278,3 (!) mg/dl
8. Albuminy 4,3 g/dl
9. K 4,21 mmol/l
10. Na 169,2 mmol/l
11. P 3,86 mg/ dl
12. Gamma GT 1U/l
13. AST 37°245 U/l
Tutaj niestety zdecydowana większość wyników ponad górną granice normy.

Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia i jego pupilowi udało się wybrnąć z tak fatalnej sytuacji, to bardzo proszę o wskazówki. Za każdą z góry bardzo dziękuję.
Pozdrawiam

Re: Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Pon cze 26, 2017 19:54
przez Inez87
Twoje konto już jest aktywne, zapraszamy. W dziale Insulinoterapia załóż wątek swojemu kociakowi i wklej to co tu napisałeś. Tak na szybko tutaj: trzeba by zmienić insulinę, bo obecna się dla kociaka nie bardzo nadaje.

EDIT:
Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia i jego pupilowi udało się wybrnąć z tak fatalnej sytuacji, to bardzo proszę o wskazówki

Dużo kotów z takich fatalnych sytuacji wychodzi - głowa do góry :)

Re: Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Śro cze 28, 2017 18:50
przez Prezes
Niestety, dziś odszedł. Przynajmniej już nie cierpi.
Jestem zdruzgotany.

Re: Błagam o pomoc CUKRZYCA ZAPALENIE PŁUC

PostNapisane: Śro cze 28, 2017 20:20
przez Inez87
Bardzo mi przykro :( Wyrazy współczucia.