Badania moczu - pytanie o koszta

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon maja 22, 2017 13:58 Badania moczu - pytanie o koszta

Czy ktos z Was bada mocz w Vet-Labie (Bydgoszcz lub Warszawa)? Mozecie powiedziec ile placicie za badanie moczu pelne (łącznie ze stos. b/k) + posiew?
Wg cennika Vet-Labu to pelne bad. moczu kosztuje 24zł (w tym jest osad i stosunek B/K), natomiast posiew 45zł + 10zł kurier (z Gdyni). Do niedawna tyle dokladnie placilam. Zawsze pobieram mocz w domu i probowke z moczem zawoze do lecznicy, ktora wysyla dalej do laboratorium. Niestety, otatnio lecznica zaczela naliczac 30% od kazdego badania (chyba gownie dlatego, zeby zniechecic ludzi do robienia badan swoim zwierzetom :roll:) i koszt zwyklego badania moczu wzrasta do kolosalnych rozmiarow. No rozumiem, ze krew wet musi pobrac i zwykle placi sie dodatkowo za pobranie krwi, ale mocz ja pobieram w domu (co wcale nie jest latwe). Za co te 30%? Za to, ze wet zadzwoni po kuriera?
Ile Wy placicie? Czy mocz zanosicie do weta, a on potem wysyla dalej? Czy sami osobiscie zanosicie do laboratorium? Korzystacie z ludzkiego czy weterynaryjnego? Badalam w roznych labach, ale wyniki z Vet-Labu sa chyba najdokladniejsze. No i posiewu raczej nie zbadam w ludzkim labie, bo hodowla bakterii w przypadku kota powinna trwac dluzej niz 24-48h - w weterynaryjnym labie trwa zwykle 3-7dni (wynik otrzymuję najczesciej po ok. 5 dniach).
Niestety, mocz badam dosc czesto, do tego kontrolne bad. krwi, wiec koszta nie sa mi obojetne... zebym badala jeszcze raz na ruski rok, ale czesto badam, bo moje koty maja problemy z nerkami i ukl. moczowym. Jak na zlosc ciagle cos sie dzieje - jak nie z moimi domowymi, to z dzikuskami.

Zresztą badanie na miejscu w lecznicy przez wetke tez nie jest tansze. Dzisiaj np. zanosilam mocz i wetka policzyla 40zl za najzwyklejsze bad. moczu wykonane na miejscu w lecznicy (osad + ciezar wl), do tego wyslanie do laboratorium (70zl posiew + 35zł ogolne bad. moczu + 10zł kurier). W sumie badanie moczu 1 kota (ktory mial ostatnio problemy z siusianiem) kosztowalo mnie 160zl.
Udalo mi sie tez zlapac troche moczu kotki (ktora w obrazie USG ma poszerzone miedniczniki nerkowe) - nie starczylo na wyslanie do laboratorium, wiec wetka sama postanowila zbadac to co sie da i naliczyla dodatkowo 40zl. Pomine fakt, ze z takiego badania nie ma nawet zadnego oryginalnego wydruku z wynikami.
W sumie dzisiaj zostawilam w lecznicy prawie 200zl (za samo badanie moczu). Czy to nie przesada? Jak to wyglada u Was?
Ostatnio edytowano Pon maja 22, 2017 14:15 przez Kate23, łącznie edytowano 2 razy

Kate23

 
Posty: 837
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 22, 2017 14:01 Re: Badania moczu - pytanie o koszta

Mocz zanoszę do lecznicy.
Wysyłają do labu.
Badanie ogólne z kreatyniną kosztowało mnie ostatnio 26 złotych.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 22, 2017 14:05 Re: Badania moczu - pytanie o koszta

Mimbla64, do jakiego labu wysyłają?

Kate23

 
Posty: 837
Od: Sob wrz 13, 2003 15:05
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 22, 2017 15:03 Re: Badania moczu - pytanie o koszta

Sprawdzę w domu na wydruku, ale z tego co pamiętam, to w lecznicach, w których robię odsyłają do vetlabu lub alabu. Na pewno nie zapłaciłam jeszcze za badanie moczu więcej niż dwadzieścia kilka złotych.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości