Miau.PL

Witam wszystkich.
Mia jest 4 letnią kocicą domową, niewychodzącą, znalezioną gdy miała ok.3 miesiące. Do tej pory była bardzo aktywna, lubiła się bawić laserkiem, chodziła za człowiekiem jak pies i pewnego razu się to zmieniło. Najpierw zaczęła mniej jeść i "memłać" najpierw chrupki później mięso, zrobiła się ospała i lekko płochliwa. Po zajrzeniu do pyszczka moja "diagnoza" zapalenie dziąseł, potwierdzona u weterynarza oraz dodatkowo kamień nazębny. Gorączki brak więc dostała jakieś zastrzyki, zapalenie zeszło ale brak apetytu i ospałość została. Podczas wizyty na ściągnięcie kamienia została pobrana krew no i niestety okazało się, że Mia ma problem z nerkami. Jest już na Renalu (karmiona na siłę-przecież nie dam jej umrzeć z głodu) i IPAKITINE (1ml). Mieliśmy jednego nerkowca i u niego pierwszym sygnałem było "wiszenie" nad miseczką z wodą a u małej oprócz tego co opisałam nic takiego nie było. Tamten kocur miał apetyt na samym początku. Niestety nie posiadam już jego wyników więc nie mam porównania. Może ktoś miał podobne objawy u swojego kota jak u mojej Mijki? Czy to możliwe, żeby w tak młodym wieku wysiadły nerki?
Dzięki za odpowiedzi.
Wyniki:
KREA 2.99
AST 34.965
ALT 8.275
MOCZNIK 11.676
ALP 342.135
FRUKT. 154.342
AST/ALT 4.225

Możliwe ja mam roczniaka (kocurka), którego zabrałam złemu człowiekowi (umarły mu już dwa koty) i ma przewlekłą niewydolność nerek (faza druga) robiłaś jakieś więcej badania niż to co masz? usg? jonogram? badanie moczu? od tego bym zaczęła. Bo może to ostra, którą da się wyleczyć a nie przewlekła. Tutaj teraz wazny jest czas. Inaczej z ostrego przejdzie w przewlekłą i wtedy nie jest to do wyleczenia. Tylko walczenia o kilka lat życia.

Ma mieć zrobione przy następnej wizycie za 2tyg. bo dopiero zaczęłam jej dawać karmę dla nerkowców i ipakitine. A czy nie jest to dziwne, że ma taki niski mocznik i takie duże ALP przy tym schorzeniu?

chorób nerek jest sporo i każda ma inne podłoże stąd nie każde wyniki są takie same. Skąd jesteś u kogo leczysz kicię?

Szczecin. Lekarza niestety nie podam bo każdy ma różne doświadczenia z różnymi lekarzami i wolę unikać niepotrzebnych komentarzy odnośnie weterynarzy

I tak niewiele mi nazwisko da bo nie jestem z tego rejonu. Pytałam bo ja miałam problem z moim kiciochem, leczony był u 4 lekarzy, każdy mówił co innego przez co kot się sypał (wyniki leciały na łeb na szyję) dopiero ostatni lekarz ustawił Puszkowi dobre leczenie. Klucz to chyba trafienie na kogoś kto się zna (niestety nie jest to łatwe )

Tak zgadzam się, że trafienie na dobrego weta to połowa sukcesu. Nasz poprzedni nerkowiec też był leczony u tego lekarza i wydaje mi się, że to dobry lekarz Mia całe szczęście już jakoś zaakceptowała karmienie na siłę (wcześniej w ciągu tygodnia gdy mało jadła schudła aż 0,5kg) i o dziwo zasmakowały jej chrupki RC Renal więc chyba mogę powiedzieć, że jej się polepszyło

W miare mozliwosci dobrze byloby odstawic calkowiie suche. Nerkowy kot musi sie plukac, suche to bardzo utrudnia. Ja wraz z nerkowym Leonem dostalam spis karm mokrych, ktore maja malo fosforu, na w razie co, gdyby nie chcial jesc nerkowego. I ratuje sie nimi...
Za zdrowie!

mogłabyś napisać nazwy tych karm?

Witam ponownie.
Po 3 tyg. stosowania karmy Trovet Renal oraz RC Renal oraz Ipakitine Mia miała ponownie zrobione badanie krwi i kreatynina spadła (1.442) ale... również mocznik spadł (6.167) a ALP jeszcze bardziej wzrosło (541,943). Czekamy teraz na szczegółowe badanie krwi ale może ktoś już miał taki przypadek? Help