Witam serdecznie,
Od listopada mamy zdiagnozowane PNN. Kot leczony jest w SpecVecie, jednak rokowania są bardzo ostrożne ( mocznik nie chce zejść poniżej 200, Crea - okolice - 7). Dopóki sam walczy z chorobą, nie poddajemy się. Koszty leczenia i badań to min. 1000 zł miesięcznie ( zresztą sami wiecie jak to jest..).
Gdyby ktoś miał na zbyciu jakieś niepotrzebne leki lub karmę nerkową, chętnie przyjmę:
- Semintrę
- Kaminox
- Renagel
- Azodyl
- kroplówki ( Płyn Ringera z Mleczanami)
- Nefrokrill
Pokryję KW lub dojadę gdzie trzeba na teranie Wawy/okolic.
Pozdrawiam i życzę duuuużo zdrowia dla naszych Futrzastych