Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glowy

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto gru 27, 2016 20:53 Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glowy

Witam,
Szukam pomocy juz wszędzie. Może ktoś ma pomysł, lub przeżył podobną sytuację.
Kot ma 17 lat od 2,5 roku walczy z niewydolnością nerek. Ostatnio jego stan się pogorszył, dużo pił i zaczął kulec na prawą przednia łapę. W badaniach krwi wykryto podwyższone stężenie kreatyny 4.3 i fosforu 8.25, mocznik 270, niewiele ponad normę białych krwinek. Nawadnianie podskórne nie przyniosło efektu, kot cały dzień spi, prawie nie je, bardzo wychudl. Dodatkowo podają mu antybiotyk i furagine (czasem jego mocz się pieni, podawane były mu wlewy z potasem myśleliśmy ze to jego nadmiar spowodował zmiany z mięśniach lap). Przednia lapa przestała boleć, zaczął kulec na tylną łapę, potem na dwie na raz. Ma przez to zaburzenia równowagi, jego stan zmienia się w ciągu dnia od chodzenia w miarę normalnie po ciagnieciu nóg za sobą. Dziś doszło do tego opadanie głowy. Wyniki krwi wykluczyły białaczkę i FIV. Ma rozszerzone źrenice, ale powoli reagujące na światło.
Dziś podano mu steryd, czekam jak na niego zareaguje.
Nie wiem co robic, czy to może być spowodowane niedoborem składników odżywczych? Choroba genetyczna? Czy pozwolic mu odejść? Rezonans nie wchodzi w grę kotek może tego nie przeżyć ;( cierpi bardzo a lekarze nie mają już pomysłów

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Wto gru 27, 2016 23:38 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Przykro mi.
Przy wysokim poziomie mocznika mogą wystapić objawy neurologiczne
Z Waszych niekompletnych danych koniecznie próbowałabym dawać wyłapywacz fosforu do karmy, ma go w organiźmie zdecydowanie za duzo, a takze podawała Azodyl, a przy jego braku - jakiś silniejszy probiotyk Biopron. Poszukałąbym przyczyny leukocytozy. Zbadałabym mocz koniecznie
Ile dostaje tych kroplówek? bo to może być też przewodnienie...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto gru 27, 2016 23:42 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Podobno ten poziom mocznika nie jest powalający, tak stwierdziła Pani weterynarz. Furosemid podobno wypłukuje potas, kotek prawie nic nie je, wiec dodanie czegoś do karmy odpada...
Wczesniej dostawał raz w tygodniu po 8-10 strzykawek, od piątku chodzimy codziennie żeby zbić wysokie parametry nerkowe, po 4-6 strzykawek podskórnie z glukozą.

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Wto gru 27, 2016 23:50 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Jak piszę drugi raz to samo to przepraszam, nie orientuję się jeszcze nad działaniem tej strony.
Potas nie jest podawany od około tygodnia, plus podawana furagina która podobno potas wypłukuje, a nawet powoduje jego niedomiar, taka uzyskałam informację. Mimo tego jego stan się pogarsza z dnia na dzień, nie może podnieść głowy do góry, praktycznie wisi mu ona nad podłogą...
Jest 4h od podania sterydu i brak efektów. Kotek je w śladowych ilościach więc nic do pokarmu mu podać nie jestem w stanie. Jest starutki i wszyscy zastanawiają się czy lepiej go nie męczyć... tracimy nadzieję.

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Śro gru 28, 2016 9:51 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Furosemid (nie mylić z Furaginą) jest nefrotoksyczny, nie powinno się go podawać! Lepszy jest Lespewet Glukoza tez nie jest najlepszym pomysłem dla kotów, lepiej odżywiać je Duphalyte
Rzeczywiście wyniki nie są ogromne, ale są wysokie, a kot ma 17 lat :( Najgorszy jest wynik fosforu, możliwe, ze dostaje coś z fosforanami. U nerkowców poziom fosforu powinien utrzymywać się w dolnej połowie normy
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 28, 2016 15:24 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Dziś dostał kompleks witamin z glukozą plus ten sam antybiotyk, ale głowa dalej opada. Apetyt lepszy, tylne łapki są w miare sprawne tyle że szerzej rozstawione i przez to tył kotka ucieka troche na boki, jak wstanie do długo siedzi zanim się zdecyduje gdzieś ruszyć, częściej wstaje ale dalej jest mu ciężko z tą główką :(
Jak witaminy nie pomogą (a nie pomogły) padł pomysł z lekami przeciwzapalnymi i przeciwbólowymi. Jak nie będzie efektu Pani radziła kotka uśpić, bo jest mu ciężko i na pewno cierpi :(
Dziękuje za szybkie odpowiedzi jeszcze dziś lub jutro rano zapytam o środki, które Pani poradziła.

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Śro gru 28, 2016 15:30 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

ten kompleks witamin to właśnie Duphalyte, podany podskótrnie z "poduszką" z Nacl podobno przy niedoborze którejś z witamin powinien zadziałać dziś i kotek powinien podnieść główkę, tak się niestety nie stało
Tracimy nadzieję, boimy się że leczenie i taka forma życia tylko go męczy :(

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Śro gru 28, 2016 20:11 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Cate,
Mój kotek miał podobne objawy, u nas to był to niedobór potasu i z ww. opisu jestem prawie pewna (na tyle na ile można być przez internet), że u Was jest to samo. Czy było wykonane badanie krwi pod kątem elektrolitów? Bo objawy są klasyczne dla zbyt niskiego poziomu potasu, co przy silnym nawadnianiu i stosowaniu furosemidu (o ile dobrze zrozumiałam) składa się w jakąś całość. Dziwię się, że wet tego nie zweryfikował, to pierwsza rzecz do wykluczenia! Wyniki krwi moim zdaniem nie są super, ale też nie tragiczne. U nas krea od jakiegoś czasu jest koło 5,0 i kicia absolutnie nic sobie z tego nie robi. Wstrzymałabym się z decyzją o uśpieniu kota, jeśli to niedobór potasu to leczenie jest szybkie, proste i daje natychmiastowe efekty! Proszę zrobić te badania, sprawa szybko się wyjaśni.
Kota w kryzysie nerkowym czy jakimkolwiek innym karmi się na siłę, jeśli oczywiście tylko się da. Po 2,5 roku z pnn powinnyście już mieć w tym zakresie swoje doświadczenia.
Moja kicia przyzwyczaiła się do jedzenia ze strzykawki i wręcz się tego domaga. Czasem po takim karmieniu idzie do miski i zjada dodatkowo swoje jedzenie, jakby bez karmienia zapominała, że jedzenie tam na nią czeka.
Na fosfor polecam RenalVet, u nas ustabilizował fosfor na poziomie 5,1, może nie jest idealny, ale preparat smakuje kotom i dodatkowo zawiera witaminy, które poprawiają ogólną kondycję futrzaka. Na niedożywienie Nutribound - preparat odżywczy lub karmę Renal Royal Canin w płynie, którą można np. pomieszać z pasztecikiem nerkowym (super sprawdza się Hills bo nie ma grudek), zmiksować blenderem i tym karmić kota póki trwa kryzys. U nas to standardowa procedura dożywiania. Na slaby apetyt stosujemy Peritol, kicia dzięki temu co noc wyjada wszystko z misek. No i tak próbujemy ją znów utuczyć troszeczkę.
Na wysoki mocznik polecany jest Azodyl (sprowadzany z USA) lub na szybko z apteki Biopron 9. U nas na Biopron mocznik spadł ze 160 na 140, niby mało, ale samopoczucie kici się poprawiło.
Ogólnie, wydaje mi się, że jest sporo możliwości, na pierwszy ogień na pewno poziom potasu.
Pozdrawiam!

EwaSier

Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Od: Pt lis 04, 2016 8:39

Post » Śro gru 28, 2016 23:52 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Dziękuje Ewo za odpowiedź!
Pogorszenie jego stanu podejrzewałam przez właśnie nawadnianie kotka NaCl z potasem. Dostawał taką mieszankę w porcjach po 8-10 strzykawek raz w tygodniu. Jego zdrowie powiązałam z tymi nawodnieniami, ponieważ 2-3 dni po nawadnianiu siadała mu najpierw przednia łapka, a po kolejnym nawodnieniu tylna/tylne. Wymiotował często więc uzupełnialiśmy to tak skrupulatnie, a potem pierwszą myślą był nadmiar potasu w ogranizmie.
Kotek ma "ciężki charakter" jeśli próbuje sie go do czegoś zmusić, także podanie mu tabletek/ suplementów jest katorgą która najczęściej kończy sie fiaskiem.
Z tego wszystkiego już nie pamiętam czy dostawał furosemid czy furaginę, pewnie to pierwsze, bynajmniej już od niej odeszliśmy.
Jego stan się bardzo pogorszył w wigilię i święta, zrobilismy jedynie podstawowe badania krwi bo tylko tyle było możliwe. Potem ten test na białaczkę i FIV. Ale jutro dopytam o kolejne badania, chociaż kolejne kłucia go przerażają mnie.
Steryd poprawił jedynie apetyt. Na dzień dzisiejszy łapki tylne są ok, ale idąc chwieje się, zatrzymuje i kładzie po paru krokach. Główka wisi przez to ma ograniczone pole widzenia, nie widzi kto do niego mówi itp... Śpi praktycznie cały dzień.
Po rozmowie z weterynarzem padł pomysł, że może problem leży w ośrodkowym układzie nerwowym, może kreci mu się dodatkowo w głowie i temu jest taki nieobecny. Gdybamy, że te zmiany nie są trwałe ponieważ stan tylnych nóg sie poprawił (znowu dobrze na nich staje). Jak już wspominałam ten kompleks witamin nie przyniósł żadnego skutku.
Co do odżywiania narazie cieszymy się, że znowu je cokolwiek (surowa mielona wołowina i czasem sucha karma Hill's Prescription Diet Feline k/d Kidney Care - ale wydaje mi się że tylko próbuje ją jeść bo wypada mu z pyszczka)
Jutro Panie obiecały skonsultować się z neurologiem zwierzęcym z Olsztyna, czekamy z niecierpliwością na jego opinię. Ufamy Paniom że kotek nie cierpi mocno, skoro da radę tyle przespać i nie miauczy alarmująco.

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Czw gru 29, 2016 16:08 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Cate,
Wydaje mi się, że bez pełnych badań krwi i tak nie ruszycie z miejsca. Może to być oczywiście sprawa neurologiczna, ale stosowanie furosemidu, jeżeli to był on, jest zawsze obarczone dużym ryzykiem wypukania potasu i nawet jeżeli kotek miał go suplementowanego to pytanie czy w dobrej dawce. Jeszcze w połączeniu ze zwykłym NaCl to już podwójny kłopot. Rozumiem, że weci działali w tym zakresie na ślepo skoro nie znasz jego poziomu. Badania krwi kotek i tak musi mieć zrobione pełne (u nas jeszcze problemem był zbyt nisko poziom magnezu, też kici drżały łapki, z mojego doświadczenia wynika, ze też warto sprawdzić za jednym kłuciem), bo przy nerkach trzeba dbać jednocześnie o kilka spraw.
Daj znać co weci wymyślili i moim zdaniem upieraj się przy badaniach krwi - przy Waszych wynikach nie wiem czy odważyłabym się znieczulać kota do rezonansu magnetycznego, a to w sumie byłoby jedyne w miarę pewne rozwiązanie jeśli w grę wchodzi problem neurologiczny. Czy kotek ma jakieś inne objawy neurologiczne? Oczopląs, jakieś tiki typu kłapanie pyszczkiem itp?
Pozdrawiam,
Ewa

EwaSier

Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Od: Pt lis 04, 2016 8:39

Post » Pon sty 02, 2017 0:13 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Udało się! Kotek jest zdrowy! Narazie ma trochę mniej siły niż wcześniej, ale wszelkie osłabienia mięśni i utraty równowagi już minęły.
Profesor powiedział, że jego zdaniem nie jest to problem neurologiczny oraz kazał zbadać POTAS POTAS i jeszcze raz POTAS.
Dzień przed poprawą kotek dostał też antybiotyk, lek przeciwbólowy i przeciwzapalny, który przechodzi przez barierę krew - mózg (zachowywał się jakby kręciło mu się w głowie, po wstaniu długo siedział plus te zachwiania równowagi). Poprawa była widoczna już następnego dnia.
Badanie krwi pokazało, że potas jest w samym środku normy więc na tą chwilę nie mamy pewności czy to był nadmiar, czy tez niedobór potasu w organizmie ( w momencie badania chodził już normalnie). Możliwe też, że podawane leki miały w tym jakieś zasługi, bo potas kotu nie był podawany (nie licząc tego co zawierało Duphalyte), tak samo jak leki usuwające go z organizmu.
Za jakiś czas ponowimy badanie krwi. Wskaźniki nerkowe również spadły po tygodniowym nawadnianiu.
Jesteśmy strasznie szczęśliwi, że ten koszmar minął! Dziękujemy za pomoc i wsparcie! Dzięki temu nie straciliśmy nadziei.
Teraz będziemy próbować zmniejszyć wskaźnik fosforu plus trochę nabrać zimowej masy.
Mieliśmy strasznego pecha z czasem świątecznym, gdyby nie to potas byłby zbadany juz pierwszego dnia, potem ten trop nam się troche rozmył.
Kicia dziękuje i pozdrawia, z głową w górze i na 4 łapach! :)

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Pon sty 02, 2017 21:37 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Super, bardzo się cieszę!
Życzę dużo sił i powodzenia w dalszej walce, nie poddawajcie się, bo z PNN już tak jest, że co i rusz jakiś kryzys większy czy mniejszy się trafia. Potas mógł sam wrócić do normy po zaprzestaniu podawania leków odwadniających i przy podawaniu preparatów multiwitaminowych czy odżywczych.
Powalczcie o stabilizację parametrów nerkowych, no i o fosfor.
Pozdrawiamy!

EwaSier

Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Od: Pt lis 04, 2016 8:39

Post » Sob sty 14, 2017 21:45 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Znowu dzieje się wielka bieda...
Łapy znowu osłabły, wyniki nerkowe podobne do ostatnich, potas 2,6 (norma to chyba 5)....
Podany został potas podskórnie (nie pamietam nazwy preparatu) - po powrocie od weterynarza przez jakies 2h kotek był bardzo aktywny, duzo chodzil, lasil sie. Poszedł spać - jak wstal znowu kulał, z godziny na godzine znowu robi się coraz gorzej.
Teraz na łóżko wskoczyc nie da rady, przechodzi pare kroków i kladzie się, miał nawet trudności ze staniem dłużej żeby się napić. Widać że cierpi....
Tracę już siły, nikt nie wie co robic, mój weterynarz otwarty jest dość krótko, jedynie co robie to ciągłe czekanie na krótką wizyte po której trzeba czekać na koleny dzień i patrzeć jak mały się męczy. Konsultowalam się z innym weterynarzem, ale uznal ze zrobic nic nie moze bo nie zna do konca calej farmakologii jaką przeszedł, sugerował badania tarczycy lub że jest to wielostawowe zwyrodnienie, nawet kręgosłupa...
Leki przeciwzapalne zabiją jego nerki ;(
Czy Pani kotek od razu czuł się dobrze po podanym potasie?

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

Post » Nie sty 15, 2017 2:28 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Powinno się zrobić dokładne badania elektrolitów, bo na oko to, jak się mówi, chłop w szpitalu umarł :evil:
Drastyczne i powtarzalne obniżenie poziomu potasu może być np skutkiem podawania moczopędnego leku - furosemidu albo insuliny, intensywnej utraty płynów poprzez wymioty czy biegunkę, albo też niedoboru magnezu - sam potas nie załatwi wówczas sprawy. Może być też skutkiem nadmiernej produkcji aldosteronu albo hormonów tarczycy.
Bez badań ani rusz.
Reumatyzm to to nie jest,bo w końcu poziom potasu jednak jest mocno poniżej normy, może być tylko jako dodatkowy problem.
Odpowiedź prosta: wyciągnij od weta wszystkie wyniki badań i dane na temat leczenia (masz takie prawo!) i zmień weta, albo tego co go masz zmuś do działania :evil:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie sty 15, 2017 4:00 Re: Pomocy! Niewydolność nerek, niedowlad lap, opadanie glow

Magnez miał lekko ponad normę. Dokładnych liczb nie pamiętam na ta chwile bo nie wzięłam wydruku badań ze sobą. Teraz próbuje się czolgac, ale nie daje rady... Nie wiem co mu jest ale zabiera mi go w oczach ;(

Cate001

 
Posty: 10
Od: Wto gru 27, 2016 20:26

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości