2,5letni kocurek wymiotuje.. :(

» Śro wrz 14, 2016 10:26 2,5letni kocurek wymiotuje.. :(

witajcie, mój 2,5letni kot od soboty wymiotuje, tzn.
sobota: co zjadł zwymiotował
niedziela: do południa to samo, później już nic nie jadł
poniedziałek: dostał tylko gotowane udko i wszystko ok, bez wymiotów, kupa ok
wtorek: cały dzień jak w pon. ale wieczorem skończył się kurczak dostał pasztecik i zwymiotował
dzisiaj rano dostał znowu kurczaka i jest ok.
W sobotę i niedzielę zwymiotował chyba w sumie 4 razy, za każdym razem po innym jedzeniu, z innej firmy.
poza tym wszystko ok, biega jak szalony, skacze, zwróci co mu zalega i petarda..
konieczna jest wizyta u weta? czy przetrzymać go dłużej na kurczaku jeżeli nie będzie wymiotował i liczyć na to że się wszystko unormuje?

ile masz kota?
co jadł do tej pory?

Dlaczego jeszcze NIE BYŁEŚ U WETA?

Milan jest z nami od swojego 5 tyg.
nie było mnie w domu w weekend, dowiedziałam się o wszystkim w niedziele wieczorem. ugotowałam kurczaka, którego jadł od pn rana i było ok, do wczorajszego wieczora, czyli do póki miał udko..
wcześniej jadł mokre felixa, sheba i raz pasztecik z rossmanna i suche z puriny one sterilcat.

Dawaj kurczaka gotowanego z ryżem i z marchwią, odstaw karmy sztuczne. Jak nie będzie poprawy - do weta.

suche zabraliśmy mu, w tej chwili je tylko gotowanego kurczaka nic się złego nie dzieje, tylko pyt po jakim czasie możemy spróbować dać mu coś innego?

Najlepiej jak najdłużej. Karmy ze sklepu są ogólnie mniej wartościowe niż gotowane w domu.

nie wolno podawać kotu czystego gotowanego mięsa przez okres dłuższy, niż bodajże 2 tygodnie, bo wystąpią u niego niedobory, jak i nadmiar fosforu w organizmie, zwłaszcza u kota karmionego felixem... feliź to nie jest odpowiedni pokarm dla kota, i bardzo możliwe, ze kotek narobił się jakiejś alergii pokarmowej na te wszystkie śmieci, które zawiera Felix (z mojego poprzedniego kota w kuwecie lało się z tyłka po zjedzeniu felixa). powinieneś przez tydzień podawać kotu gotowane lub mocno sparzone mięso z kurczaka, najlepiej wlaśnie z udka, i jeśli się ustabilizuje, pomyśleć o zmianie żywienia kota. Poczytaj na forum o polecanych karmach, będziesz zaskoczony, że karmienie pozornie droższą karmą bezzbożową wychodzi dużo taniej, gdyż kot jest bardziej najedzony, niż przy jedzeniu wypełnionej zbożem i piórami karmy marketowej. takie karmienie wyklucza u kota wystąpienie alergii np na gluten, co jest całkiem częste.
jednak i tak poszłabym do weta, żeby sprawdzić czy z kotem wszystko w porządku.

niestety jeżeli cokolwiek mu wkroję do tego udka np. gotowaną marchewkę, to tak długo będzie majstrował przy misce, aż wybierze samego kurczaka a marchewkę i tak zostawi...
póki co je tylko gotowane udka, ale jak je odstawimy, to co mam mu podać, żeby było bezzbożowe?

viewtopic.php?f=1&t=157312&start=240

sytuacja niestety nie uległa zmianie, nadal jak dostanie coś innego niż kurczak wymiotuje. byliśmy u weta, nawet dwóch. Pierwsza pani wet pomysłu na Milana nie ma, zbadała stwierdziła, że wszystko ok..... dała małą paczuszkę karmy suchej trovet po której nic mu nie było, ale następnego dnia kazała dać jego starą suchą karmę. Sutek -> paw x3

na pytanie o gluten i pszenice stwierdziła, że to mało prawdopodobne, bo u kotów to się prawie nie zdarza..
Zmieniliśmy weterynarza.. tym razem pan, ale też pomysłu póki co nie ma. Co prawda jest skłonny stwierdzić, że może to wina karmy, ale na pewno nie gluten/pszenica/soja. Zbadał Milana, stwierdził, że brzuch trochę tkliwy, zrobił morfologię, stwierdził że wszystko ok, ale co innego widzę na wydruku.. (ale nie wiem, nie znam się..mógłby ktoś na to spojrzeć?) Milan dostał antybiotyk i karmę w puszce - hill's prescription i/d (w składzie pszenica, ale pawia póki co nie puścił).

tu są wyniki Milana:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=57E4407F

jutro kontrola i kolejne zastrzyki.

nikt nic...

Na zdrowy rozum: skoro są potrawy, po których nie wymiotuje, trzymaj się tylko nich, po co go narażać na kolejne próby i wymioty? Mięso z kurczaka jest ok, możesz dodawać do niego suplement EasyBarf i nic mu nie zabraknie. A kiedy przez czas dłuższy będzie ok, wtedy w maleńkich ilościach wprowadzaj nowe pokarmy. Kot wymiotuje od 10 września. Ma podrażnioną śluzówkę, która regeneruje się przez trzy tygodnie. W tym okresie powinien być na diecie. Poza tym jeść często i po trochu. Suche pokarmy zalegają w żołądku i go drażnią, nie wolno wtedy dawać.
Tu masz wątek, ż którego może znajdziesz jakieś pomysły, gdyby dieta nie wystarczyła.
viewtopic.php?f=1&t=157860

wczoraj kolejny zastrzyk, ale już tylko antybiotyk, bez przeciwwymiotnych. Puszkę hill's prescription i/d zjadł i nie zwymiotował

póki co będzie na tej karmie, jeżeli będzie wszystko ok to po kilku dniach wracamy do kurczaka i próbujemy wprowadzić nową karmę, jedną z tych które tutaj polecacie. Na samym kurczaku nie może być, bo robi wtedy jedną kupę na 3-4 dni, to normalne raczej też nie jest. :/ Do starej karmy już nie wrócimy, bez względu na to co mówią wet.. Mam nadzieję, że to wystarczy. Dzisiaj kolejna wizyta u wet..

Codzienna kupa wcale nie jest konieczna. Tylko na karmach zbożowych z wypełniaczami - i to wcale nie jest zdrowe dla kota. Jeśli robi regularnie co te trzy dni, to nie ma problemu.

viewtopic.php?f=1&t=156514

2,5letni kocurek wymiotuje.. :(

Kto przegląda forum