Zula to 10letnia spokojna kotka. Od jakiegoś czasu była bardziej ospała, nie chciała jeść, miała wzmożone pragnienie i chudła w oczach- po objawach wydawało nam się że ma cukrzyce, więc poszliśmy na badanie krwi
Po 4 miesiącach wyniki powtórzyliśmy i zamiast spodziewanej cukrzycy wyszła mocznica
Od wczoraj ma podawaną kroplówkę, podajemy RenalVet i dostaliśmy royala. Jaką karmę podajecie swoim kotom? Nie jestem zwolenniczka Royala osobiście stawiam znak równości między nim a whiskasem, ale nie znam się na karmach dla kotów z mocznicą... może dla tych jego skald jest ok ? Będę wdzięczna za wasze opinie