Miau.PL

Witam,

mam 3 letnią kotkę, którą po urodzeniu odtrąciła matka, karmiłam od pierwszych dni życia mlekiem dla kocich niemawląt. Weterynarze nie dawali jej większych szans na przezycie, bardzo powoli przybierała na wadze. Kotka zawsze była maleńka, drobniutka, chudziutka. W pierwszych miesiącach życia była karmiona royal canin, ale finanse nie pozwoliły mi na kontunuowanie diety karmą royal. Zwróciłam się do weterynarzy, bo chciałam ja podtuczyć, martwiła mnie jej drobna budowa.Kotka posikiwała, zdarzały się wymioty, wydaje się być bardziej chuda. Podawałam czasem saszetki royal do rozcieńczania - kaloryczne. Weterynarze początkowo ignorowali moje troski o zdrowie kotki... Uparłam się i prosiłam o szczegółowe badania kotki, które chcę z Wami skonsultować.

Mocznik 103 (norma 25-70)
Kreatynina 1,56 (norma 1-1.8 )
ASPAT 40 (norma 6-44)
ALAT 106 (norma 20-107)
ALP 119 (norma 23-107)
Sód 158,7 (norma 13,6-156,5)
Potas 5,38 (norma 4,1-5,6)

Kotka jest odwodniona, mimo apetytu na pokarm i wodę. Jest na nerkowej diecie. Przyjmuje antybiotyki, kroplówki. Skąd to odwodnienie? Kotka ma bardzo mało krwi, weterynarze nie potrafia tego wyjaśnić... Z morfologii podwyższone były leukocyty. Badania muszę powtórzyć po zakończeniu leczenia. Jestem z małego miasta, weterynarz nie ma usg. Czy ktoś z Was ma jakies spostrzeżenia?

Co to znaczy mało krwi?

Wklej pozostałe wyniki
Powinna dostawać kroplówki do żylne.
I nie powinna jeść suchej karmy tylko "mokrą". Jest odwodniona bo mało płynów przyjmuje.
Jakie jeszcze badania miała zrobione? USG przydałoby się zrobić? Rozmaz? Kał na pasożyty?...
Wkej wszystko.
Ma podwyższony mocznik (bez oaniki) ale kreatynina ok.Jego się wypłukuje kroplówkami. Musi być całosć widoczna czyli wszystko co masz.

Testy na FeLV i FIV robiłaś?

Kicia kroplówki dostała już 4 w tym tygodniu + antybiotyki. Je karmę suchą i mokrą. Daje jej saszetki, paszteciki. Płynów zawsze dużo przyjmowała, ale je "oddawała" moczem, nie rozumiem odwodnienia. Często siusiała do kuwetki i na podłogę. W wakacje byla 3 razy na wizycie weterynaryjnej, nikt nic nie zawazył. Kotka nie wychodzi na dwór, typowy kanapowiec. Miała zrobione testy paskowe - żadnych kocich hivów, białeczek itp nie ma. Diagnoza nie jest jasno postawiona, lekkie wskazanie na nerki. Weterynarz mówił, że kotka ma mało krwi - po morfologii widać. Podobno niewiele brakowało do transfuzji. Co miało wpływ na tak dramatyczne wyniki? Dostęp do karmy suchej i wody był zawsze, morką też często podawałam, mięso z kurczaka, schab. Teraz saszetki (choć woli wylizać sosik), karma dla nerkowców, pasztecik. Czy mogę podawać mięso? Weterynarz zalecił raczej karmę dla nerkowców, ale chcę, żeby nabrała wagi...
Wklejam wyniki drugiej morfologii (pierwsza jest u weterynarza - po terapii widoczna niewielka poprawa):

WBC 52,1x10³/uL
Limf 18,5x10³/uL
Mon 4,1x10³/uL
Gran 29,5x10³/uL
%limf 35,6%
%Mon 7,8%
%gran 56,6%
RBC 5,44x10(do potegi szostej) uL
HGB 6,7 g/dL
HCT 23,5%
MCV 43,2 fL
MCH 12,3pg
MCHC 28,5g/dL
RDW 15,2%
PLT 201x10³/uL
MPV 9,6fL
PDW 15,5
PCT 0,192%
Eos% 1,5%

Żeby zrobić USG muszę jechać do innego miasta, jak tylko kicia nabierze sił na pewno to zrobię. Poszukam w pobliżu gabinetu. Weterynarz twierdzi, że nerki nie sa powiększone oraz, że wyniki nerek nie są tragiczne. Podobno ze stanu zapalnego po kuracji antybiotykowej idzie w kierunku wirusówki. Jestem załamana...

Możesz wstawić normy poszczególnych parametrów, zakresy referencyjne analizatora, na którym była badana krew?
Podaj też nazwy wszystkich leków jakie dostaje kotka.

Nie zaszkodzi jak zrobisz badanie moczu z posiewem.tylko staraj się,zeby nie pobierali moczu przez wyciskanie.
Wpisz normy przy wynikach łatwiej będzie komuś interpretować.
Nie podaj karmy nerkowej a w szczególe suchej.
Zrób retikulocyty
https://pl.wikipedia.org/wiki/Retikulocyt
sprawdzisz czy szpik produkuje krwinki nowe,
może być hemobartoneloza
http://www.alterhouse.d6.pl/?hemobarton ... a-kotow,43
mocznik może być podwyższony z powodu krwawień.
sprawdz wątrobe .
Ile ona waży ?
Trzeba rozważyć czy nie ma jakiś wad,nowotworu ?
może dlatego ją kotka od rzuciła ?
czy robiony był cukier ?przy cukrzycy koty dużo piją i sikają.
A jak z kupą ,kolor,konsystencja ?

Dziekuję za rady, postaram się zbadać mocz. Dziś był 1 dzień przerwy od leków (zalecenie od weta), jeszcze w niedziele rano byłam na wizycie.
Kotka w ogóle nie krwawiła. Jest maleńka - mniej niż 1,5kg. Weterynarz dawno rozważał czy może mieć wady genetyczne, dlatego tak słabo rosła. Wygląda jak kotka 6-8 miesięczna, a nie 2,5 letnia. Teraz podaje kilka razy dziennie mokra karmę do suchej ma dostęp cały czas i wody. Wiem, że nie podałam wszystkich informacji, (kotka miała zrobionych sporo badań, jak na moje mozliwości finansowe już bardzo dużo, ale jeszcze będę się starać jej pomóc, nie zostawię tak jej choroby), szczerze to nie wiem dokladnie co było wykonane, nie dostałam wszystkich wyników do ręki, wet je wpisuje do swojego rejestru, on decuduje o lekach, badaniach itp. Nie wiem czy był zrobiony cukier, nowotwór raczej został wykluczony. Nie wiem dlaczego lekkie ukierunkowanie diagnozy na nerki... Kicia robi normalną kupę. Jeszcze zastanawia mnie jedno - jej odwodnienie. Po wczorajszej kroplówce pod skórę - kotka miała kilka godzin jakby "napuchnięte" tylne łapy, podobno tam sie zromadziła woda z kroplowki. Z trudem wskakiwała na kanapę itp. Przednie łapy takie chude, tylne aż nabrzmiałe... Czy to jest rzeczywiście skutek kroplówki? Czy nie jest tak, że nerki z trudem filtrują wodę? I jeszcze pytanie - czy infekcja kotki nie jest niebezpieczna dla innych zwierząt (kot, pies) i małych dzieci? Później wkleję pełne wyniki wraz z normami. Jeszcze raz dziękuję za każdą Waszą radę

Problem z tym ,ze np mój Puchatek skrwawiał się do środka ,do końca nie było prawie objawów ,badania krwi anemia ,biochemia ok,usg nie wyjaśniło,otwarcie -nowotwór agresywny zniszczył wątrobę.
na tylnych łapkach na pewno zgromadziła się woda z kroplówki .musisz obserwować czy się wchłonie.nie raz sporo czasu się wchłania.