Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pomoc

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie sie 23, 2015 15:25 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Witaj Miłko :D

Cezarek dostał Dexafort w zastrzyku,wiem tylko że działa przeciwzapalnie. Za 4 dni kontrola. Z tą ranką to coś dziwnego,zawsze jest w uchu i obok w tym samym miejscu. Sugerują alergie,ale chyba nie,jje cały czas samo :?:

Cezar kocha suchą,dlatego chcę mu dać coś fajnego. Niestety u nas na wagę tego nie ma,ale znalazłam opakowania po 200 gram w internecie. Z mokrą też popróbujmy. Słyszałaś może coś o Power od Nature :?:

Jak Twoje kotki znoszą spacery? Cezar boi,się panicznie,hop na ręce i kuli się. Tylko u nas w ogródku jest ok. Chciałam żeby trochę przyzwyczaił się do świata,bo wakacje itp ale chyba nici z tego :(

Wygląda na to,że Tamiś powolutku wychodzi na prostą. Oby tylko coś nowego się nie przylątało :cry:

Ściskamy Was i życzymy kałuż wyłącznie w kuwecie :ok:

lukrecja K

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Śro lip 29, 2015 19:14

Post » Nie sie 23, 2015 15:37 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Lukrecjo, miej na uwadze fakt,że sterydy działają jak ... jakbyś zamiotła śmieci pod dywan.
Zmiany skórne, szybko się "goją",ale potem w odwecie (najczęsciej), problemy się nasilają 2-krotnie.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sie 23, 2015 15:50 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

gatiko pisze:Lukrecjo, miej na uwadze fakt,że sterydy działają jak ... jakbyś zamiotła śmieci pod dywan.
Zmiany skórne, szybko się "goją",ale potem w odwecie (najczęsciej), problemy się nasilają 2-krotnie.


Niekoniecznie.
Czasem steryd potrzebny jest żeby "wyciszyć" układ immunologiczny, który się nadmiernie rozhulał.
Stany zapalne, które mają miejsce w organizmie w związku z nadmierną odpowiedzią tegoż układu mogą być w efekcie bardziej szkodliwe dla niektórych narządów niż podanie sterydu w niewielkiej dawce.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 23, 2015 15:57 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

pixie, ja pisałam to tylko z własnego doświadczenia. 3 letniego...
Nie zakładam,że każdy tak ma,ale skoro są 2 strony medalu, to warto o tym powiedzieć.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sie 23, 2015 16:07 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Myślę, że sporo osób ma świadomość, że sterydy to nie są cukierki i mają rozmaite działania niepożądane.
Ale uważam też, że nie powinno się ich demonizować - krótko działające (a nie depot), stosowane doraźnie/krótkoterminowo i jeszcze miejscowo - w przypadku alergii sezonowych czy jakiejś nagłej sytuacji - mogą (mówiąc w dużym skrócie) uratować życie.

Podawane bez potrzeby witamina C czy rozmaite "naturalne" suplementy, zioła też mogą być szkodliwe.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 23, 2015 16:17 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Zrozumiałam. Nie będę dyskutować :)
Na koniec, z mojego własnego doświadczenia:
Stosowane dla złagodzenia objawów, wywołały taką reakcję,że objawy się nasiliły. Później poszło ... z górki. Sterydy coraz silniejsze, pod różną postacią. Leki autoimmunologiczne...etc. Nie było komu opanować alergii. Sterydy w przypadku alergii, nie są dobrym rozwiązaniem.
Wiem,że weci i lekarze, mają inne zdanie, tylko niekoniecznie mają rację.

Zadbałabym o dietę, odrobaczenie... To jako priorytet.

Wczoraj rozmawiałam z moją koleżanką. Zwierzak trafił z podobnymi objawami. Zaczęło się od małej plamki. Najpierw leczono go antybiotykami, przez jakiś czas. Potem sterydami ... W obecnej sytuacji, zwierzak jest w stanie takim,że serce się kraje. Z jednej plamki, zrobiło się niezłe piekło.

Zdrowia dla Tamisia i Cezarka.

Miłego dnia, dla wszystkich ;)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sie 23, 2015 16:31 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

No szkoda, że nie chcesz dyskutować.
A możesz jeszcze napisać jakie to są leki autoimmunologiczne?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 23, 2015 16:59 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

lukrecja K pisze: Z tą ranką to coś dziwnego,zawsze jest w uchu i obok w tym samym miejscu. Sugerują alergie,ale chyba nie,jje cały czas samo :?:


Wydzielina z uszu może być objawem alergii. To, że je ciągle to samo, to nie znaczy, że go nie może coś nagle z tego jedzenia uczulić.

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

Post » Nie sie 23, 2015 18:47 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

pixie65 pisze:No szkoda, że nie chcesz dyskutować.
A możesz jeszcze napisać jakie to są leki autoimmunologiczne?

Przepraszam, mój bład. Poleciałam skrótem myslowym, chodziło mi oczywiście o leki immunosupresyjne.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie sie 23, 2015 20:31 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Witajcie dziewczyny :)
Dziękuję za zainteresowanie tematem. :)
Jak już wiecie nie mam kociego doświadczenia,Cezar jest z nami 9 miesięcy. Myślę czasem,że trochę za mocno na niego chucham,byle co i do lekarza. Może ktoś inny nie zwróciłby na pewne rzeczy uwagi...a może Cezarek ma pecha? Tego lata zdążył już oprócz leczenia pęcherza zaliczyć ugryzienie pszczoły lub osy i to na moich oczach w naszym ogrodzie. Aż telefon wypadł mi z ręki. Żądło z łapki wyjęłam mu osobiście,ale 10 min później byłam u weta. Dostał zastrzyk i wszystko ok :wink:

Cezar jest regularnie odrobaczany co 3 miesiące. Teraz zmieniamy preparat,dostanie Profender typu spot on,bo ze zjadaniem tabletek mamy problem. Jak pisałam,spróbuję go przekonać do Acane bądź Orijena. Na mokrą nie mam pomysłu,ale nie poddam się. Czasem capnie troszkę surowego kurczaka. :) Chemia w domu jest zabezpieczona,nie wiem z czym to wiązać.
W sumie nie wiemy cY to alergia,czy coś innego? Ma b.wrażliwą skórę,uszy aż przezroczyste :( Z problemów skórnych przeszliśmy też odtłuszczanie ogona :x Czyli pasta goomerska i profesjonalne szampony. Ale robimy to rzadko,ostatnio 2 m-ce temu.

lukrecja K

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Śro lip 29, 2015 19:14

Post » Nie sie 23, 2015 20:43 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Sterydy są czasem również w środowisku lekarskim stosowane z nadmierną rezerwą. A przecież są to leki z wyboru. Często nie dostajemy ich nawet wtedy gdy trzeba. W sumie jest to wybór mniejszego zła,ale ja ich nie demonizuję. Rozsądnie stosowane powalają czasem uniknąć antybiotyku,dają wielką ulgę i szybką poprawę. Bez nich zmiany byłyby jeszcze większe i trudniejsze do opanowania.
Cezar miał też mocno rozdrapany nos, a z ucha nic nie wypływało,tylko zawsze w tym samym miejscu ma rozdrapaną rankę,co kilka tygodni. W uchu i obok. :?: :?: :?:
Naszym problemem jest też brak przyrostu masy ciała. Waży 6,8,ma ma rok i 5 m-cy, waga od pół roku stoi w miejscu :( Suchą ma na stałe,mokrą wieczorem i na noc. Zdarzało mi sié robić mokrą i o 4 w nocy byle zjadł :roll: Pomożecie :?:

Pozdrawiam Was i Wasze futrzaki razem z Cezarkiem :201461

lukrecja K

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Śro lip 29, 2015 19:14

Post » Nie sie 23, 2015 20:44 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

lukrecja K pisze:Witaj Miłko :D

Cezarek dostał Dexafort w zastrzyku,wiem tylko że działa przeciwzapalnie. Za 4 dni kontrola. Z tą ranką to coś dziwnego,zawsze jest w uchu i obok w tym samym miejscu. Sugerują alergie,ale chyba nie,jje cały czas samo :?:

Cezar kocha suchą,dlatego chcę mu dać coś fajnego. Niestety u nas na wagę tego nie ma,ale znalazłam opakowania po 200 gram w internecie. Z mokrą też popróbujmy. Słyszałaś może coś o Power od Nature :?:

Jak Twoje kotki znoszą spacery? Cezar boi,się panicznie,hop na ręce i kuli się. Tylko u nas w ogródku jest ok. Chciałam żeby trochę przyzwyczaił się do świata,bo wakacje itp ale chyba nici z tego :(

Wygląda na to,że Tamiś powolutku wychodzi na prostą. Oby tylko coś nowego się nie przylątało :cry:

Ściskamy Was i życzymy kałuż wyłącznie w kuwecie :ok:


Witak Lukrecjo :)

Tamiś odzyskuje apetyt :1luvu: tak się cieszę. Je coraz więcej. Może rzeczywiście po odstawieniu furaginy lepiej sie poczuł.
Z susianiem jak bylo tak jest do tej pory. Najwiecej biega rano. Nie wiem jaki może mieć wpływ pora dnia? Tak od godziny 10:00 zaczyna maraton. Biega i posikuje. Popołudniu jak się wyspi, to się to wycisza. Siusia częsciej, ale nie tak jak rano.

Może Lukrecjo faktycznie u Cezarka to alergia. Spróbuj przestawić koteczka na inne jedzenie.

Pozdrawiam Cię serdecznie, a Cezarka :201461

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Nie sie 23, 2015 21:13 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Miłka_L pisze:Tamiś odzyskuje apetyt :1luvu: tak się cieszę. Je coraz więcej. Może rzeczywiście po odstawieniu furaginy lepiej sie poczuł.(...)


A nie bierzesz pod uwagę, że furagin kotu pomógł i dlatego poczuł się lepiej?
A nie dlatego, że lek został odstawiony?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sie 24, 2015 0:11 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

On nie poczuł sie lepiej jeżeli chodzi o sprawy kuwetowe, bo nadal oddaje bardzo często mocz, ale w małych ilościach ,i w różnych miejscach. Furagin powinien jemu przynieść ulgę. Brał go przez 14 dni, a poprawa jest niewielka, prawie żadna. Bierze antybiotyki i steryd i też poprawa niewielka. Stan pęcherza znacznie się polepszył, a siusianie nie :( a to powinno iść w parze.

Cieszę się, że zaczął jeść, bo to przecież tez jest bardzo ważne. Kotek się wzmocni i organizm będzie silniejszy do walki z chorobą. Tu nie o sam furagin chodzi. Ja miałam na myśli,głównie, to, że jak się odstawia chemiczne leki, to samopoczucie tez ulega poprawie.

Może i jestem niecierpliwa, ale to już tak długo trwa. Chciałabym, abym Tamiś zaczął powoli oddawać większe ilości moczu.
Wprowadziłam również preparaty regenerujące śluzówkę pęcherza i czekam.

Miłka_L

 
Posty: 438
Od: Wto cze 02, 2015 17:50

Post » Pon sie 24, 2015 7:13 Re: Chory pęcherz zatykanie cewki brak poprawy. Proszę o pom

Miłka_L pisze:(...)Tu nie o sam furagin chodzi. Ja miałam na myśli,głównie, to, że jak się odstawia chemiczne leki, to samopoczucie tez ulega poprawie.(...)


Aha.
OK, nie mam więcej pytań.
Dziękuję za uwagę.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości