Strona 1 z 4

nie udało się...

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 9:16
przez Anulka
7 miesięcy temu odszedł mój ukochany kot Lolek viewtopic.php?f=1&t=165179&hilit=Szukaj%E2%80%A6+lolek
Teraz choruje Rudi, również ukochany kot (forumowy) :placz:
Kot bardzo schudł, dziś zrobiliśmy mu badanie moczu i wyniki sa straszne :(

Glukoza 184 mg/dl (norma 100-130)
kreatynina 27.39 mg/dl (norma 1.00-1.80)
mocznik 410 mg/dl (norma 25-70)!!!
białko całkowite 9.88 g/dl (norma 6-8)
amylaza 1927 u/l (norma 433-1248)
fosfor 17.14 mg/dl (norma 3-6.80)

Reszta w normie... Rudi ma prawie 11 lat. Weterynarz nie daje mu dużych szans :placz: Dziś przy pobraniu krwi musiał dostać głupiego jasia, bo zmasakrował weta. Od godz 11 jeszcze nie doszedł do siebie. Przed chwilą mąż był z nim u weta, bo wyglądał strasznie. Dostał kroplówkę i coś moczopędnego.

Jest szansa dla niego? Będę walczyć, tylko żeby był cień nadziei... Błagam, nie mogę stracić drugiego towarzysza...

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 9:20
przez Anulka
Przekleiłam ten wątek z Kotów. Założyłam go wczoraj.
Dziś niestety bez zmian :( Rudi osowiały, podchodzi do miski z wodą, ale nie pije, też nie je. Zwymiotował kilka razy żółcią.

Nie wiem co robić, weterynarze nie dają mi nadziei :placz: :placz: :placz:

Poradźcie...

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 10:23
przez felin
Zmień weta.
Nie jestem specem (na pewno zaraz pojawi się tu ktoś lepiej oblatany w temacie), ale moim zdaniem te wyniki nie są tragiczne.

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 10:44
przez Boo
Ta kreatynina jest obłędna, na pewno jest taki wynik???


No jak kotu z takimi parametrami podaje się głupiego jasia to w sumie klops.

Coś moczopędnego to furosemid????

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 11:34
przez Anulka
Boo pisze:Ta kreatynina jest obłędna, na pewno jest taki wynik???


No jak kotu z takimi parametrami podaje się głupiego jasia to w sumie klops.

Coś moczopędnego to furosemid????



Niestety tak :(

Głupiego jasia dostał jak nie było wiadomo... Inaczej nie mozna by mu było pobrać krwi...

Tak, furosemid...

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 11:49
przez Boo
Furosemid bardzo silnie odwadnia kota :? Nie powinno się go podawać w takich sytuacjach.

Takie wyniki świadczą o ostrej niewydolności chyba, że totalnie zignorowano wszelkie początkowe objawy PNN.
Czy kot mógł się czymś zatruć? Coś zjeść niedobrego? Kot wychodzi?

Póki co kroplówki to mus. Jak kot się w ogóle czuje? Jakie ma objawy? Masz więcej wyników?

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 12:03
przez Anulka
:placz: Wrociliśmy od weta, dostał glukoze z solą fizjologiczną, furosemid, catosal, jakis antybiotyk, B12, Coś osłonowo na watrobę i dalej nie pamietam :(

Wet mówi, że z taka kreatyniną nie ma szans :placz:

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 12:12
przez Anulka
Boo pisze:Furosemid bardzo silnie odwadnia kota :? Nie powinno się go podawać w takich sytuacjach.

Takie wyniki świadczą o ostrej niewydolności chyba, że totalnie zignorowano wszelkie początkowe objawy PNN.
Czy kot mógł się czymś zatruć? Coś zjeść niedobrego? Kot wychodzi?

Póki co kroplówki to mus. Jak kot się w ogóle czuje? Jakie ma objawy? Masz więcej wyników?


Kot niewychodzący, nie zatruł się niczym, całe życie karmiony hillsem i innymi dobrymi karmami.
Jedyne co niepokoiło to chudnięcie, ale ostatnie 2 tygodnie. Zrzuciliśmy to na zęby, bo ma z nimi problem. 2 razy miał usuwane, jednak każda nawet najmniejsza narkoza jest problematyczna. Zawsze wyniki były ok. Miał mieć usuwane w styczniu, ale urodziłam dziecko i niestety nawał obowiązkow przy często wyjeżdżajacym TŻ odsunęły to na dalszy plan. W poniedziałek dostał antybiotyk na zęby i w czwartek umówilismy się na badanie krwi... Niestety w ten ostatni tydzień schudł bardzo...

Teraz jest bardzo osowiały. Siedzi skulony z nosem na podłodze, nie je, popił raz troszeczkę z kranu. Wygląda koszmarnie :placz: :placz: :placz:

W październiku straciłam Lolka, miał guza płuc... Teraz Rudi :( Została Niunia...

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 12:15
przez Anulka
boo, mam jeszcze cholesterol 184 mg/dl, ALT 66 u/l, AST 25 u/l, bilirubina całk. 0.00, fosfataza alk. 38 u/l, GGT 6 u/l. Te są w normie.

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 12:29
przez Boo
Jadł dużo suchego? Głównie pokroju Hill'sa?

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 12:35
przez Anulka
Boo pisze:Jadł dużo suchego? Głównie pokroju Hill'sa?


Hillsa z domieszką royala, srednio, zawsze też mokre, głównie miamor, czasem gotowany kurczak, wołowina.

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 13:27
przez Anulka
Co robić??? Poradźcie, proszę... :(

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 13:36
przez Boo
odezwę się później, na razie mam urwanie głowy


napisz jeszcze kroplówki ma dożylne? podskórne? ile płynu na dobę dostaje? jakie płyny dostaje?

zrobili mu usg nerek? jak teraz paszcza wygląda?

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 14:14
przez Anulka
kroplówki podskórne, glukoza z solą fizjolog. Ile? Nie wiem :( Dopytam.
Na usg nie było widać zadnych zmian.

Paszcza nadaje się tylko do leczenia, tzn zęby do wyrwania :( Kamień i stan zapalny, ale żeby wyrwać trzeba by podać narkozę, a tego nie przezyje... Poprzednio, mimo, że wyniki było w normie, też ciężko się wybudzał. Za drugim razem dostał jedynie głupiego jasia, było trochę lepiej, ale bez szału.
Kot jest rudy, jeśli ma to jakies znaczenie...

Teraz do pobrania krwi też dostał głupiego jasia, dawkę dla kociąt, ale zmasakrował rękę weterynarzowi i trzeba było dać mu trochę więcej. Bez tego niemożliwe, niestety :(

Re: prośba o interpretacje wyników NERKI :((( Pomocy!!!

PostNapisane: Pt kwi 24, 2015 14:38
przez anka1515
Anulka jak nie masz więcej wyników musisz złapać mocz i zbadać.Nie wiadomo co z jonogramem i jakie kroplówki potrzebne.
Dopytaj i zapisz jakie leki jeszcze kot dostaje.
Może trzeba podać od wymiotów i osłonowo na przewód pokarmowy.
Kup biopron
http://www.doz.pl/apteka/p18328-Biopron ... lki_30_szt
podaj mu kapsułkę,
Musisz natychmiast zbijać fosfor jest bardzo wysoki ,na tą chwilę zanim coś innego załatwisz ,alugastrin do każdego posiłku.Karm na siłę strzykawką -gerberki mięsne,coś zmiksuj z wodą i do pycha,do każdej porcji po zjedzeniu alugastrin /zanim coś innego załatwisz.
a morfologię robili ?
http://www.doz.pl/leki/p2004-Alugastrin
tabletki czy zawiesinę.
niestety z rudymi tak jest,jeszcze weci są do nich nastawieni przesądnie.