Miau.PL

VVczoraj, jak przynioslam, to zainteresowanie duze. Logiczne, tylko (mam stracha),ze zalozmy jak bede, to ok,a jak pojde gdzies, to np zacznie sie podgryzanie.

https://poradnikogrodniczy.pl/rosliny-d ... a-kota.php

Na temat juki , fajne, ciekawe i pozytywne info. Ale na innych stronach, no cóż, że juka mocno szkodliwa.


Marzą mi się kwiaty w domu,ale już nie wiem JAKIE są bezpieczne, a jakie nie. Co strona, to inne informacje.

Mam pytanie, odnośnie glinki. ( kaolinu). Widzę,że na necie, te z'wierzowe", czyli w sklepach stricte kierowanych dla nich, ceny są o wiele wyższe niż dla ludzi.
Czy ktoś stosował taką "ludzką"? Myśle,ze to jest to samo,ale wolę zapytać kogoś, kto się zna

Witamy,
mamy podniesione t4 znacznie.
Mamy brać Apelkę w dawce 0,5 ml 2x dziennie

Mamy też spory problem, bo należy zachować pory podawania leku,a ja jestem sama z kotkami, pracuję na 3 zmiany i jestem poza domem sporo godzin. I nie mam kurczę nikogo, kto by mi przychodził kilkanaście razy w mscu i podawał lek.
Macie jakieś rozwiązania, pomysły...
Odnośnie dawek szukałam na forum, ale takiej jak nasza, nie znalazłam.

Witam,
mam pytanie o lek na nadczynność tarczycy u kotka.
Rzuciło mi się w oczy ,że jest jakiś lek, do wsmarowania w uszko, ale nie mogę znaleźć inf,
Czy ktoś podaje taki lek i jakie są efekty leczenia ?
Proszę o informacje.

Ten lek nie jest dostępny w Polsce, ale można sprowadzić sobie ze Stanów.

O kurczę...dzięki za informację.

Zaznaczam, bo chyba będzie problem z Mrusieldą.

Witamy,

jak w temacie. Poszukiwana pilnie Apelka.
leczymy się,a nagle zniknęla z rynku, na jakiś czas. Moze ktoś ma dostęp do leku, będę wdzieczna za wszelkie informacje.

Dziękuję.

gatiko pisze:Witamy,

jak w temacie. Poszukiwana pilnie Apelka.
leczymy się,a nagle zniknęla z rynku, na jakiś czas. Moze ktoś ma dostęp do leku, będę wdzieczna za wszelkie informacje.

Dziękuję.

Jak to zniknęła z rynku???

Dzwoniłam do lecznicy - jest zamiennik. Tylko mam nadzieję, że Mrusielda będzie brała...

jozefina1970 pisze:

gatiko pisze:Witamy,

jak w temacie. Poszukiwana pilnie Apelka.
leczymy się,a nagle zniknęla z rynku, na jakiś czas. Moze ktoś ma dostęp do leku, będę wdzieczna za wszelkie informacje.

Dziękuję.

Jak to zniknęła z rynku???

No właśnie.... Obecnie ani mililitra.

jozefina1970 pisze:Dzwoniłam do lecznicy - jest zamiennik. Tylko mam nadzieję, że Mrusielda będzie brała...

Jaki ? Lek ?
Rozmawialam z babką, to mówi,że paskudztwo w smaku, że ludzki -jaki był zanim pojawiła się Apelka.

A jak u Was z dawką apelki i wynikami ? Jak kitka się czuje ?

Nie pamiętam nazwy. Kurde, jak paskudny to może być kłopot... Ale podobno większe stężenie to i dawka mniejsza.
Na razie wszystko w porządku.