<3 :( :( ____ endokrynolog dla kotka Proszę o POMOC _inf

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro kwi 22, 2015 9:59 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

Casica, dzięki za informacje.

Piszesz, zlokalizować infekcję ... Brzmi logicznie, tylko kto ma ją zlokalizować i w jaki sposób - pytanie laika , ze złym doświadczeniem "medycznym".

Antybiotyk sugerowany - enrofloksacyna, jak czytam na "miau", nie za ciekawy lek. Postaram się o inny.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 10:07 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

fili pisze:Wg mnie wynik badania moczu Kotka może wskazywać na nadal trwające zapalenie pęcherza.
PH moczu może się zmienić jeśli upłynął zbyt długi czas od pobrania próbki do jej zbadania, posiłek też podnosi Ph. Do ogólnego badania moczu i oznaczania ciężaru właściwego chyba najlepsza jest próbka pobrana rano, na czczo.


Kotek miał mocz robiony na czczo. Próbka... do 1 godz dostarczona do lecznicy. Później wylądowała w lodówce. My bylismy badani. Ile czasu upłynęło do zbadania moczu, nie wiem. Kotka, na czczo zupełnie nie była. Coś tam przekąsiła na pewno. Mocz starałam sie dostarczyć " w biegu". Później czekałam w lecznicy... zanim mnie pani obsłużyła, minęła "kolejna chwila", Mocz stał na stoliku. Później chyba poszedł do badania.

fili pisze:Tak jak pisze Boo, powtórzyłabym obu kotom posiew moczu (najlepiej pobranego bezpośrednio z pęcherza i jeśli jest możliwość w laboratorium weterynaryjnym) i gdyby była konieczność leczyłabym antybiotykiem dobranym wg antybiogramu.
Gdzie jest stan zapalny? Zęby ok, kataru nie mają, zapalenie pęcherza nie powinno raczej powodować takiego wzrostu leukocytów. Czy infekcja pęcherza mogła się przenieść wyżej na nerki?

Jest możliwość przez nakłucie,ale na miejscu nie badają moczu, tylko wysyłają do innego miasta. Kotek był leczony wg antybiogramu i się pogorszyło ( tak jak pisałam ).

fili pisze:Zastanowiłabym się na spokojnie gdzie można zrobić sensowne usg, u dobrego specjalisty, żeby dokładnie obejrzeć pęcherz i nerki.
Przy kolejnym badaniu kontrolnym krwi może warto byłoby zrobić parametry wątrobowe, może też starszemu kotu oznaczyć T4.

Było myślane, było w lutym robione. Obydwa kociaki. Specjalnie w tym celu, w innym mieście, bo u nas niestety lipa. Oglądany był pęcherz i nerki. Obydwa kotki miały badane T4 w styczniu.
Wtedy kiedy robiłam dokładne badania krwi. Wszystkie parametry. Tak dokładne, że próbki były jak pisałam wyżej hemolityczne.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 12:11 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

fili pisze:Gdzie jest stan zapalny? Zęby ok, kataru nie mają, zapalenie pęcherza nie powinno raczej powodować takiego wzrostu leukocytów. Czy infekcja pęcherza mogła się przenieść wyżej na nerki?

LEUKOCYTY!!! Ich bardzo wysoki poziom u obu kotów wskazuje jednoznacznie na stan zapalny
gatiko pisze:Casica, dzięki za informacje.

Piszesz, zlokalizować infekcję ... Brzmi logicznie, tylko kto ma ją zlokalizować i w jaki sposób - pytanie laika , ze złym doświadczeniem "medycznym".

Antybiotyk sugerowany - enrofloksacyna, jak czytam na "miau", nie za ciekawy lek. Postaram się o inny.

Oczywiście diagnoza to rola weta, ale i tak widać, że nie obejdzie się bez antybiotyku.
Nie masz zrobionych parametrów wątrobowych, więc nie wiadomo czy ewentualne zastosowanie enrofloksacyny u kocurka byłoby dla niego bezpieczne.
U kotki raczej nie ma potrzeby stosowania tego preparatu?
Zapytaj weta o clavaseptin.

Ponieważ oba koty mają ph ponad normę, rozważyłabym zakwaszanie moczu.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 22, 2015 12:28 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

casica pisze:LEUKOCYTY!!! Ich bardzo wysoki poziom u obu kotów wskazuje jednoznacznie na stan zapalny

Wiem, wiem, zrozumiałam.

casica pisze:Oczywiście diagnoza to rola weta, ale i tak widać, że nie obejdzie się bez antybiotyku.

Taaa... więc ją mam taką, jak widać powyżej.

casica pisze:Nie masz zrobionych parametrów wątrobowych, więc nie wiadomo czy ewentualne zastosowanie enrofloksacyny u kocurka byłoby dla niego bezpieczne.
U kotki raczej nie ma potrzeby stosowania tego preparatu?
Zapytaj weta o clavaseptin.
Ponieważ oba koty mają ph ponad normę, rozważyłabym zakwaszanie moczu.

Zapytam , na pewno. Na razie nie mam jak dotrzeć do niego, wieczorem dopiero. Rozumiem,że clavaseptin będzie bezpieczniejszy .
O jakim preparacie piszesz, bo nie zrozumiałam (dla kotki) ?

Zakwasić mocz, masz jakiś pomysł ? Żeby było bezpiecznie i dobrze.

Kiedyś, zakwaszałam Urinovetem , długi czas. Wczoraj zapytałam o ten preparat,ale pani nie dała mi jednoznacznej odpowiedzi. On chyba jest lekko moczopędny. Powiedziała,że kotki nie potrzebują nic moczopędnego,
Nic więcej , poza zaleceniem enrofloksacyny i karmy renal, na początek , nie mam.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 12:36 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

gatiko pisze:
casica pisze:LEUKOCYTY!!! Ich bardzo wysoki poziom u obu kotów wskazuje jednoznacznie na stan zapalny

Wiem, wiem, zrozumiałam.

casica pisze:Oczywiście diagnoza to rola weta, ale i tak widać, że nie obejdzie się bez antybiotyku.

Taaa... więc ją mam taką, jak widać powyżej.

casica pisze:Nie masz zrobionych parametrów wątrobowych, więc nie wiadomo czy ewentualne zastosowanie enrofloksacyny u kocurka byłoby dla niego bezpieczne.
U kotki raczej nie ma potrzeby stosowania tego preparatu?
Zapytaj weta o clavaseptin.
Ponieważ oba koty mają ph ponad normę, rozważyłabym zakwaszanie moczu.

Zapytam , na pewno. Na razie nie mam jak dotrzeć do niego, wieczorem dopiero. Rozumiem,że clavaseptin będzie bezpieczniejszy .
O jakim preparacie piszesz, bo nie zrozumiałam (dla kotki) ?

Zakwasić mocz, masz jakiś pomysł ? Żeby było bezpiecznie i dobrze.

1. O leukocytach było do fili
2. Pnn nie wydaje mi się właściwą diagnozą. Kocurek miał robione USG, nic nie wykazało. Przy pnn struktura kory nerek jest zatarta i jest to widoczne na USG. Poza tym inne parametry badań oraz objawy też nie wskazują na pnn. To jest tzw łatwa diagnoza :x Podwyższony poziom kreatyniny? PNN :roll:
Jest infekcja, musicie ją koniecznie zwalczyć
2. Pisząc preparat, miałam na myśli clavaseptin
3. Jest sporo środków na zakwaszanie moczu. Żadnego z nich Ci nie polecę bo z tym akurat nigdy problemów nie miałam. Ale wiele osób stosuje urosept, preparaty z żurawiną, trzeba sprawdzić
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 22, 2015 12:40 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

casica pisze:fili pisze:
"Gdzie jest stan zapalny? Zęby ok, kataru nie mają, zapalenie pęcherza nie powinno raczej powodować takiego wzrostu leukocytów. Czy infekcja pęcherza mogła się przenieść wyżej na nerki?"
LEUKOCYTY!!! Ich bardzo wysoki poziom u obu kotów wskazuje jednoznacznie na stan zapalny

Casica, zastanawiałam się nad przyczyna wysokich leukocytów (gdzie jest stan zapalny) a nie pisałam w sensie, że nie widzę stanu zapalnego.
Ech, uroki komunikacji internetowej ;)
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 22, 2015 12:43 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

casica pisze:Pisząc preparat, miałam na myśli clavaseptin

3. Jest sporo środków na zakwaszanie moczu. Żadnego z nich Ci nie polecę bo z tym akurat nigdy problemów nie miałam. Ale wiele osób stosuje urosept, preparaty z żurawiną, trzeba sprawdzić

;-) Ok.

Clavaseptin to antybiotyk. Więc skoro kicia też ma stan zapalny, to preparat jednak zmuszona będzie brać. Obydwoje...niestety.
Casica, wybacz ale jestem skołowana jak dzika świnia i może z kojarzeniem na razie u mnie nie teges. :roll:

Dobrze, poszukam czegoś.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 12:47 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

fili pisze:
casica pisze:fili pisze:
"Gdzie jest stan zapalny? Zęby ok, kataru nie mają, zapalenie pęcherza nie powinno raczej powodować takiego wzrostu leukocytów. Czy infekcja pęcherza mogła się przenieść wyżej na nerki?"
LEUKOCYTY!!! Ich bardzo wysoki poziom u obu kotów wskazuje jednoznacznie na stan zapalny

Casica, zastanawiałam się nad przyczyna wysokich leukocytów (gdzie jest stan zapalny) a nie pisałam w sensie, że nie widzę stanu zapalnego.
Ech, uroki komunikacji internetowej ;)

Rozumiem :)
gatiko pisze:
casica pisze:Pisząc preparat, miałam na myśli clavaseptin

3. Jest sporo środków na zakwaszanie moczu. Żadnego z nich Ci nie polecę bo z tym akurat nigdy problemów nie miałam. Ale wiele osób stosuje urosept, preparaty z żurawiną, trzeba sprawdzić

;-) Ok.

Clavaseptin to antybiotyk. Więc skoro kicia też ma stan zapalny, to preparat jednak zmuszona będzie brać. Obydwoje...niestety.
Casica, wybacz ale jestem skołowana jak dzika świnia i może z kojarzeniem na razie u mnie nie teges. :roll:

Dobrze, poszukam czegoś.

Antybiotyk będą musiały brać oba koty, pytanie czy dla obu ten sam? Ale o tym musi zdecydować wet. No niestety, współczuję Ci bardzo, tzn tego braku zaufania do miejscowych wetów
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 22, 2015 12:49 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

casica pisze:Antybiotyk będą musiały brać oba koty, pytanie czy dla obu ten sam? Ale o tym musi zdecydować wet. No niestety, współczuję Ci bardzo, tzn tego braku zaufania do miejscowych wetów

O matko...ja myślałam,że jeden i ten sam. Dlaczego myślisz,że mogą być dwa różne ? Przepraszam za głupie pytania,ale nie wiem od czego to zależy.
Współczuję sama sobie też...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 13:08 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

Bo boisz się, jak widzę, enrofloksacyny. Dlatego napisałam o clavaseptinie. Oba koty mają jakiś stan zapalny, ale moim zdaniem u kocurka wiąże się on ewidentnie z drogami moczowymi - dlatego dedykowany, zwierzęcy antybiotyk uznałabym za lepszy (zaznaczam - nie mam z tym preparatem doświadczeń). U kotki może taki stan być spowodowany infekcją pęcherze, ale nie musi. Pogadaj z wetem o tym. Czy oba koty mają być leczone identycznie?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 22, 2015 13:18 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

casica pisze:Bo boisz się, jak widzę, enrofloksacyny. Dlatego napisałam o clavaseptinie. Oba koty mają jakiś stan zapalny, ale moim zdaniem u kocurka wiąże się on ewidentnie z drogami moczowymi - dlatego dedykowany, zwierzęcy antybiotyk uznałabym za lepszy (zaznaczam - nie mam z tym preparatem doświadczeń). U kotki może taki stan być spowodowany infekcją pęcherze, ale nie musi. Pogadaj z wetem o tym. Czy oba koty mają być leczone identycznie?

Ja to się boję każdego leku 8O
Pogadam, pogadam...Dzięki.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Śro kwi 22, 2015 17:04 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

gatiko pisze:Cieszyłam się,że SG jest ok, a tymczasem okazuje sie,że jest bardzo niskie ? :|

A kto tak powiedział?

gatiko pisze:Wczoraj, wetka powiedziała mi też ( jak nadmieniła,że jest w szoku,że takie okropne wyniki i że to już niewydolność ) ,że nie powinnam zwracać uwagi na stosunek białka do krea, bo akurat nie ma znaczenia (aż takiego) i że może być w normie, co nie oznacza,że nerki działają dobrze...

Ja akurat mam inne zdanie na te tematy...
Wyniki bardzo okropne nie są a stosunek białka do kreatyniny znaczenie ma.

gatiko pisze: :|
Im więcej czytam , tym mniej wiem...

Zawsze tak jest na początku.
gatiko pisze:Z takimi rewelacjami, jak ja mam pozwolić leczyć moje najukochańsze istoty , wetom ? Muszę na pewno zlikwidować stan zapalny.

Tutaj jest bardzo prawdopodobna infekcja.
Koty muszą dostać antybiotyk.
Bo "leczenie" za pomocą suplementów jak widać jest nieskuteczne.

BTW - jaką to "metodą chałupniczą" wykonałaś posiew :?: 8O
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro kwi 22, 2015 18:18 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

Pixie,
powiedziala ,że ma znaczenie,ale znikome i że nie mam się czym za bardzo cieszyć. Tak na marginesie, zastanawiam się, po jaką choinę (kiedyś) sama sugerowała jak badałam mocz, zrobienie akurat tego badania (białko/krea), twierdząc,że pasowałoby zobaczyć jak działają nerki.

Wiem, wiem... niestety antyb konieczny. A "metoda chałupnicza", celowo wzięta w "widły 8) , to nic innego jak upolowanie moczu spod kudłatego ogonka. :mrgreen:

Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Jestem otwarta na sugestie.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw kwi 23, 2015 12:44 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

Mam podawać enrofioblox po 1/2 tabletki na kociaka.
Kotka ma mieć odstawioną karmę renal, przez miesiąc ma koniecznie jeść urinary, bo ma kamienie.

Z tych nerwów zapomniałam zapytać o osłonowy, więc kupiłam w aptece, ludzki. Mam nadzieję,że będzie ok. Coś nie za bardzo dobry, bo nie chcialy go wypić 8O (Lakcid)

leczenie antyb na 14 dni, potem mam pociągnąć karmą renal i urinary i ponownie zrobić badania.

Zapomniałam też zapytać,czy mogę jednocześnie podawać Beta Glukan. Mam ludzki z Lab Natury.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw kwi 23, 2015 12:49 Re: Podwyższona kreatynina i zła morfologia. Proszę o pomoc.

1. Kamienie? Gdzie??? 8O
2. Lakcid stosuję osłonovo u kotóv i spravdza się bardzo dobrze
3. Karma Urinary, przez jakis czas kotom nie zaszkodzi
4. Beta glukan nie zaszkodzi, ale po co?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 122 gości