POMOCY Biszkopcik -wyniki. PILNE

[izka53]

w tym aparacie " z zegarem", czyli analogowym, może zaszwankować choćby wężyk, łączący poszczególne elementy. Moja wetka też z takiego korzysta, ale to jest aparat przypisany do niej, nikt inny go nie używa. I nie, to nie jest najbardziej wiarygodny sprzęt. Tak, jak u ludzi. Pomyśl - ludzkie ucho/palec nie jest najbardziej czułym przyrządem. Tyle, że te nowoczesne, elektroniczne, są bardzo drogie. I zwyczajnie weta na to nie stać.

[mziel52]

Powracając do tematu karm, o kontrowersyjnych składnikach
https://www.przewodnikpokarmach.pl/koty ... rowersyjne

Na samym dole strony jest lista karm i można się o każdej doczytać ciekawych rzeczy

[gatiko]

w tym aparacie " z zegarem", czyli analogowym, może zaszwankować choćby wężyk, łączący poszczególne elementy. Moja wetka też z takiego korzysta, ale to jest aparat przypisany do niej, nikt inny go nie używa. I nie, to nie jest najbardziej wiarygodny sprzęt. Tak, jak u ludzi. Pomyśl - ludzkie ucho/palec nie jest najbardziej czułym przyrządem. Tyle, że te nowoczesne, elektroniczne, są bardzo drogie. I zwyczajnie weta na to nie stać.

A mi wet wpieral, ze ten co ma jest wiarygodny.
Mówiłam, ze miał badane ciśnienie i ze było ok.
Powiedział, zw skoro ma tarczyce więc badane ciśnienie na tych innych aparatach, są niewiarygodne.

[gatiko]

Powracając do tematu karm, o kontrowersyjnych składnikach
https://www.przewodnikpokarmach.pl/koty ... rowersyjne

Na samym dole strony jest lista karm i można się o każdej doczytać ciekawych rzeczy

Super, dziękuję. Będę czytać.

[gatiko]

Dzień dobry.
Wczoraj Biszkopcik był badany, właśnie otrzymałam wyniki.






Jak wspominałam kiedyś, od odejścia Ciastusi, rozszalała się tarczyca (była unormowana) -przez prawie rok brał bardzo wysokie dawki Apelki.

W marcu miał badania. Ale chciałam zrobić (po obniżeniu dawki Apelki, do wyjściowej) przebadać ponownie T4 i wet (inna) zasugerowała żeby rozszerzyć tarczycowe.
Niestety wątroba w tych wynikach wyszła gorzej.
Tarczyca dalej wysoka jak w marcu..

Dodatkowo wysoka ligaza dggr

Mam dorobić inny parametr za 170 zł

Znowu weci badania . Powtórzyć USG (muszę jechać do innego miasta, tam gdzie było robione USG i echo).

Mam pojechać gdzieś (chyba Rzeszów) i robić USG, bo powiedziała że skoro brak Apelke i nadal bierze (choć mala dawkę) , to podejrzewa najgorsze.

Fosfor też się podniósł.


Proszę, powiedzcie co z takimi wynikami?

Apetyt ma mizerny ostatnio.
Schudł bo mniej je.

Zapraszam na vintedowa sprzedaż z linku.
Potrzebuje zbierać na leczenie. I diagnostykę.
Spłukalam się.

[gatiko]

Mam pytanie, odnośnie pobrania i przygotowania krwi, do badania do labu wysyłkowo.

Jak wygląda procedura?
Pierwszy raz wczoraj, spotkałam się z czymś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkałam.

[Na Kocią Łapę]

Mam pytanie, odnośnie pobrania i przygotowania krwi, do badania do labu wysyłkowo.

Jak wygląda procedura?
Pierwszy raz wczoraj, spotkałam się z czymś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkałam.

Skad jestes, gatiko? Bo widziałam, ze z Podkarpacia. Nie wiem jak krew, ale kiedys Benka rope z płuc wysylalismy normalnie w probowce kurierem. Mimo, ze mialo byc jakos na nastepny dzien to bylo opoznienie dzien czy dwa, ale wyniki przyszly i zareagowal na antybiotyki wskazane w wyniku, wiec chyba misja sie powiodla.

[Zeeni]

Ja tylko dodam z doświadczenia żeby spróbować tarczycę badać w innym labie, niestety od dawna wiadomo że vetlab co do tarczycy nie jest kompletnie wiarygodny i często zawyża. Może nie aż tak, bo tutaj ewidentnie raczej się coś dzieje z tarczycą, ale żeby mieć takie "pewne" wartości spróbowałabym w innym labie.

[gatiko]

Mam pytanie, odnośnie pobrania i przygotowania krwi, do badania do labu wysyłkowo.

Jak wygląda procedura?
Pierwszy raz wczoraj, spotkałam się z czymś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkałam.

Skad jestes, gatiko? Bo widziałam, ze z Podkarpacia. Nie wiem jak krew, ale kiedys Benka rope z płuc wysylalismy normalnie w probowce kurierem. Mimo, ze mialo byc jakos na nastepny dzien to bylo opoznienie dzien czy dwa, ale wyniki przyszly i zareagowal na antybiotyki wskazane w wyniku, wiec chyba misja sie powiodla.

Podkarpacie, tak.
Chodzi mi o pobranie krwi i procedura cala z probowka
.

[gatiko]

Ja tylko dodam z doświadczenia żeby spróbować tarczycę badać w innym labie, niestety od dawna wiadomo że vetlab co do tarczycy nie jest kompletnie wiarygodny i często zawyża. Może nie aż tak, bo tutaj ewidentnie raczej się coś dzieje z tarczycą, ale żeby mieć takie "pewne" wartości spróbowałabym w innym labie.

W marcu miał robione w idexx. Też mocno zawyżone było.

[Zeeni]

Ja tylko dodam z doświadczenia żeby spróbować tarczycę badać w innym labie, niestety od dawna wiadomo że vetlab co do tarczycy nie jest kompletnie wiarygodny i często zawyża. Może nie aż tak, bo tutaj ewidentnie raczej się coś dzieje z tarczycą, ale żeby mieć takie "pewne" wartości spróbowałabym w innym labie.

W marcu miał robione w idexx. Też mocno zawyżone było.

Oh, okej Procedura wysyłania próbek jest przeróżna i chyba zależy od labu, po prostu kurier zabiera próbówki i badają jak przywiezie, czasem badają od razu, czasem próbka jest przeleżana, nie mamy na to wpływu niestety...

[gatiko]

Ja tylko dodam z doświadczenia żeby spróbować tarczycę badać w innym labie, niestety od dawna wiadomo że vetlab co do tarczycy nie jest kompletnie wiarygodny i często zawyża. Może nie aż tak, bo tutaj ewidentnie raczej się coś dzieje z tarczycą, ale żeby mieć takie "pewne" wartości spróbowałabym w innym labie.

W marcu miał robione w idexx. Też mocno zawyżone było.Probowki

Oh, okej Procedura wysyłania próbek jest przeróżna i chyba zależy od labu, po prostu kurier zabiera próbówki i badają jak przywiezie, czasem badają od razu, czasem próbka jest przeleżana, nie mamy na to wpływu niestety...

To ja wyjaśnię, o co mi chodzi
Pierwszy raz, od kiedy się badamy, widziałam że wetka pobrała krew. Probowki położyła na stole Coś tam potem nimi poruszala i zostawiła je leżące na stole
Lezaly tak sobie z pół godziny. Później na pewno włożone do koperty dla kuriera. No i kurier miał je zabrać do 2,5 godz min.


W innych miejscach, pobierali, poruszali probowka i wkładali je pionowo do takich pojemniczkow. Podpisywali
, potem odwirowali. No i dalej już nie wwidziam co się działo.

[izka53]

zobacz, jakie mamy podejście do tarczycy - u Was jest 6 i mówisz, że wysokie (no bo obiektywnie jest wysokie), u nas 5,4 i cieszę się, że tak nisko.

Mam pojechać gdzieś (chyba Rzeszów) i robić USG, bo powiedziała że skoro brak Apelke i nadal bierze (choć mala dawkę) , to podejrzewa najgorsze.

nie rozumiem...Mycha bierze apelkę trzy lata i wiadomo, ze będzie brać do końca życia, co tu podejrzewać. Guzy są i nie znikną. U nas pomiar T4 został - na moją prośbę - wykonany na miejscu, aparatem Idexxu, bo vetlabowi też nie wierzę.

Żeby nie ta lipaza, to wyniki całkiem dobre.