Strona 2 z 3

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro gru 17, 2014 23:31
przez Feliska97
Wyjęłam z zamrażalnika wołowinę - surowo zabronioną przez weterynarzy. Rano będzie na śniadanie. Zula wołowinę wprost uwielbia. Mam nadzieję, że nie zaszkodzi, a ja jak najszybciej znajdę jakieś bardziej odpowiednie, dobrze zbilansowane jedzenie, które kicia polubi.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Czw gru 18, 2014 9:32
przez pixie65
Twoja kotka ma ponad 17 lat więc można założyć, że dotychczas opiekowałaś się nią prawidłowo :wink:
Wołowina na pewno jej nie zaszkodzi, przy czym najlepiej gdyby była średniej jakości, poprzerastana.
No i na dłuższą metę nie może być jedynym rodzajem mięsa podawanym kotce.

Poza tym ja tradycyjnie zwracam uwagę na dość wysoki poziom leukocytów. Nie wpisałaś norm ale nawet jeśli górna granica zakresu wartości referencyjnych to 19 000, to 15 000 jest już poziomem zbyt wysokim i można przypuszczać, że w organizmie kota toczy się jakiś stan zapalny. Warto byłoby się temu bliżej przyjrzeć.
Co z posiewem z moczu?

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Czw gru 18, 2014 21:10
przez Feliska97
Normy WBC mam takie: 5,5-19,5 10*9/l.
Nefrolog na razie nie zalecała wykonania posiewu, ale na wszelki wypadek zrobię go jak tylko uda mi się przyłapać Zuzię rano w kuwecie. Tylko w ten sposób będę miała pewność, że mocz zostanie szybko zbadany w laboratorium. Próbkę pobieram zawsze bezpośrednio do jałowego pojemnika, kiedy kotka sika.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 9:56
przez Feliska97
Proszę o podpowiedź czy na podstawie poniższych wyników badań krwi warto rozpocząć suplementację żelaza oraz zmienić płyn z Ringera na PWE?

WBC 9,21 G/l przy normie 6-11
limfocyty 2,29 G/l
monocyty 0,39 G/l
limfocyty 24,9 %
monocyty 4,2 % przy normie 4,2 %
neutrofile 6,18 Gl
erytrocyty 9,2 T/l
hemoglobina 13,3 g/dl
hematokryt 43,5 %
MCV 47,2 Fl
MCH 14,4 pg
MCHC 30,6 g/dl
płytki krwi 128 G/l przy normie 180-550, zatem znaczący spadek, za to wzrost RDW-CV do 21,90 % przy normie 13,8-21,10

kreatynina 2,1 mg/dl
mocznik 109,6 mg/dl - martwi mnie, że nie chce spaść

Jony:
chlorki 407 mg/dl
fosfor 4,1 mg/dl - warto go dalej obniżać?
magnez 2 mg/dl przy normie 2,1-3,2
potas 18,5 mg/dl
sód 347 mg/dl
wapń 10,4 (norma 8-11,1)

żelazo- 83 ug/dl przy normie 68-215

amylaza 1448 U/ l przy normie 433-1248
lipaza 34 u/l
glukoza 88 mg/dl przy normie 100-130
Jesteśmy przed testem kliszowym :roll:

białko całkowite 7,7 g/dl
albuminy 4,0 g/dl przy normie 2,7-3,9
globuliny 3,7 g/dl

Próby wątrobowe oraz bilirubina w normie.

Wyniki badań moczu:
białko w moczu 11 mg/dl
kreatynina w moczu 65 mg/dl
stosunek białka do kreatyniny 0,17
barwa jasnożółty, przejrzysty
ciężar właściwy 1,0,16 (spadek od ostatniego badania)
ph 6,0
białko, glukoza,bilirubina, hemoglobina ujemne
ślad ketonów
urobilinogen w normie,
osad mierny, leukocyty 02 w polu widzenia, erytrocyty 0-2 świeże w preparacie, śluzu pojedyncze pasma, flora bakteryjna mierna, nabłonki wielokątne,
wałeczki brak, kryształy brak
w moczu obecne krople tłuszczu

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 13:01
przez taizu
Feliska, jak dla mnie to kot ma stan zapalny nerek/układu moczowego.
Żelaza bym nie suplementowała jeszcze, za to trochę ograniczyłabym podaż wapna, czy to w kroplówkach, czy w Ipakitine lub karmie nerkowej, jeśli podajesz, bo wapno powoli zaczyna "wypychać" z kota magnez. Ale fosfor bym dalej kontrolowała, tylko nie wyłapywaczem opartym na wapniu, a jakimś innym
Co z fruktozaminą? Bo kota najwyraźniej coś ma lekko nie tak z trzustką
Ładną ma kreatyninę :) Mocznik można próbować obniżyć podając probiotyki Azodyl lub Biopron, trochę wyłapują mocznik z jelit (nie rozłamuj kapsułek, są dojelitowe)

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 13:29
przez Feliska97
Mocz był badany w sobotę. Miałam nadzieję, że uda się zrobić posiew, ale wetka stwierdziła, że do posiewu tego moczu było za mało. Będę zatem dalej polowała na kotkę, najprędzej uda się to w weekend bo wtedy jestem cały czas w domu. Nefrolog znowu nie zaleciła żadnego antybiotyku itd.
Nie bardzo wiem jak ograniczyć podaż wapnia ? Kiciulka dostaje Alusal. Je głównie karmy nerkowe, ale także czasem surowe mięsko i gdy wybrzydza dostaje inne dobrej jakości karmy bytowe z ograniczonym poziomem fosforu.
Dostawała Biopron ale odstawiłam go ze względu na trzustkę. Czytałam, że w przypadku ewentualnego zapalenia trzustki u ludzi probiotyki mogą nasilić chorobę. Taizu słyszałaś coś może na ten temat? Będę starała się w najbliższym czasie zrobić kotce test kliszowy, aby sprawdzić jak ta trzustka faktycznie funkcjonuje.
Fruktozamina wynosi 306 umol/l (norma do 390).
Zastanawiałam się nad zmianą, przynajmniej tymczasową płynu na PWE bo ma magnez, ale wiem, że niektóre koty źle na niego reagują. Poza tym zawiera on stosunkowo dużo sodu, a nadciśnieniowcy podaż sodu powinni mieć ograniczoną.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 14:37
przez taizu
Może zamienić na trochę Ringera na NaCl? Ringer wapń zawiera, karmy nerkowe też. Wiem, że to sód, ale tak na trochę? O probiotykach i trzustce nie słyszałam, ale nie jestem za bardzo w temacie trzustkowym, więc nie wiem

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 21:34
przez Tinka07
Hej Feliska,

te wartości ref. dla amylazy są wg Winnickiej - niestety nieco zaniżone. W Niemczech podaje się u kota wartości ref. do 1850 U/l. Amylaza i lipaza nie są jednak już od dawna wyznacznikiem chorób trzustki u kota. A test kliszowy to już przeżytek.

Feliska97, jeśli chcesz diagnozować funkcjonowanie enzymów trzustki, to zrób proszę specFPL.

Pozdrawiam serdecznie
Tinka

EDIT: Piszę na szybko, więc może zabrzmiało to trochę niegrzecznie. Przepraszam, jeśli tak byś to odebrała. Jestem Tinka od kotów cukrzycowych :P

Papa

EDIT: Poprawiłam literówki w nicku.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Śro sty 21, 2015 22:40
przez Feliska97
Dzięki Tinka, że zajrzałaś na wątek Zulci :D
Rozmawiałam kilka dni temu z wetką o specFPL, ponieważ doradzała mi go już zacna koleżanka z forum. Lekarka stwierdziła, że na początek zrobiłaby staromodny test kliszowy, ponieważ jest pomocny przy diagnozowaniu zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki :roll: Uważasz, że to badanie nie ma w takim przypadku sensu? Bezwględnie od razu przy najblizszych badaniach krwi zrobić Spec fPL?

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Pt sty 23, 2015 20:10
przez Tinka07
Hej Feliska,

tu link do testu: http://www.idexx.pl/animalhealth/education/vmi/1208.pdf . Postąpisz, jak będziesz uważała. Moim zdaniem test kliszowy nic nie wniesie. Zapłacisz ok. 20-30 zł i nie będziesz mądrzejsza niż wcześniej.

Czy są jakieś specyficzne objawy? Bolesność? Duże, jasne i śmierdzące kupy? A może dosyć luźne? U Tinki nie zdiagnozowano zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki, ale za to problemy jelitowe. Miała za niski poziom kwasu foliowego. Objawy były jednak takie same. Dlatego jednocześnie z takim testem powinno się oznaczyć we krwi poziom kwasu foliowego i witaminy B12.

Pozdrawiam
Tinka

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Pon sty 11, 2016 22:15
przez Feliska97
Bardzo proszę o radę. Może ktoś z forumowiczów ma lub miał podobny problem.
Ostatnie grudniowe badania krwi Zulki wskazują na stabilne parametry nerkowe (krea poniżej 3, mocznik 126 - bywało lepiej), niestety mamy kłopot z zaburzeniami gastrycznymi. Przed świętami kotka dostała biegunki, częściej wymiotowała, schudła 20 dag. W kale było widać częściowo niestrawione jedzenie. Przez 7 dni dostawała amoksycylinę z kwasem klawulanowym w iniekcji, do jedzenia enzymy trawienne. Poprawa była niewielka, biegunka co prawda ustąpiła, ale kotka nadal częściej się załatwiała, do 3 razy dziennie, konsystencja i kolor kału pozostawiał wiele do życzenia, w związku z tym przeszła na tylozynę. Nastąpił przełom, kupy poprawiły się, przez kilka dni były nawet "książkowe". Od wczoraj znowu mamy problem z wymiotami (są w nich małe bezoary, więc może uda się z bezopetem...), dziś brzydsza kupa.
Od 3 tygodni Zula je gotowane mięso z indyka, saszetki Kattovit gastro, gerberki, tacki z małą ilością węglowodanów oraz umiarkowaną ilością tłuszczu.
W grudniu transaminazy prawidłowe, leukocyty niskie (obniżone limfocyty), fruktozamina i cukier ok, amylaza w normie, podwyższona lipaza o 10 punktów.
W usg widoczny przewlekły stan zapalny jelit cienkich, żołądka, trzustka bez uchwytnych zmian zapalnych ostrych i bez cech obrzęku.
W ubiegłym roku kotka miała robiony Spec fPl, nie wskazywał na zapalenie trzustki.
Nie bardzo wiem jak dalej postępować oprócz tego co już robimy, tj. kroplówki, leki osłonowe na żołądek, enzymy (może znacie jakieś szczególnie skuteczne, dobrze tolerowane?), Renagel na fosfor, probiotyki, preparaty z krzemionką na wyłapywanie toksyn i chorobotwórczych bakterii.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Wto sty 12, 2016 1:24
przez fili
Czy ma apetyt?
Jeśli tak to może warto sprawdzić w kierunku nadczynnosci tarczycy.

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Wto sty 12, 2016 9:42
przez taizu
1) Może faktycznie mieć nadczynność tarczycy
2) Może nie tolerować czegoś z karmy
3)Po bezopecie kupy robią się hm bardziej miękkie, on tak działą

Re: 17,7 letnia kotka - proszę o poradę

PostNapisane: Wto sty 12, 2016 11:48
przez Feliska97
Dzięki Dziewczyny za zainteresowanie. Apetyt kotka ma, czasem nawet ogromny, wilczy (poza dniami z wymiotami, choć czasem potrafi zwymiotować i pędzić znowu do miski z jedzeniem).
Tarczycę sprawdzałyśmy w listopadzie. Jest ok.
Bezopetu nie stosuję non stop. Właśnie ze względu na kupy pastę podaję w mniejszej dawce niż proponuje to producent.
Kupy potrafią nieźle cuchnąć, poza tym jest ich sporo, nienaturalnie się błyszczą (może są tłuste, albo mają w sobie za dużo wody?).
Wet, u którego byłam na bardzo dokładnym usg sugerował przerost flory bakteryjnej jelita cienkiego, zaburzenia wchłaniania, zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki.
Nie wiem tylko jak to skutecznie leczyć :( Najlepiej jak na razie wypadł drugi antybiotyk.
Ktoś z Was stosował u kota ludzki Kreon?

Re: Pnn plus problemy z trzustką, jelitami?

PostNapisane: Wto sty 12, 2016 14:17
przez fili
Wilczy apetyt i chydnięcie to niby typowy objaw nadczynności tarczycy u kotów.
Mieliście w listopadzie T4 w srodku normy, czy w górnej granicy?
Jest taki fajny (choć nietani) profil trzustkowo-jelitowy w Idexxie, obejmuje badanie spec fPL + kwas foliowy + witamina B12. Podwyższony kwas foliowy to objaw przerostu flory bakteryjnej, a niedobór witaminy B12 wskazuje na IBD (zapalenie jelit). Może coś by wyjaśniło.
Tu watek trzustkowy: viewtopic.php?f=1&t=103252&p=11306118&hilit=kreon#p11306118