Miau.PL

Moja 3 letnia kotka sie rozchorowała.Z początkiem sierpnia dostała silny ślinotok.Po wizycie u weta wyszło,ze ma zapalenie dziąseł,dostała antybiotyk.W między czasie dostała koci katar,przed dwa tygodnie była leczona antybiotykiem. nastąpiła poprawa.Po tygodniu zaczęła wymiotować i mieć biegunkę,jest to kot po sterylizacji i nie wychodzący na dwór.Została pobrana krew,wszystkie wyniki wyszły prawidlowe oprócz podniesionych leukocytów.Po 4 dniach biegunka i wymioty ustąpiły ,i nagle przestała sikac.Pani doktor zrobiła prześwietlenie i wyszło,że ma zgazowane jelita mocną infekcje oskrzeli,gdzie osłuchowo nic nie słychac,i mocno powiększony pęcherz.Po 4 próbach włożenia cewnika się nie udało musiała być podana narkoza.Mocz wyszedł czysty bez żadnych bakteri.Ale w dalszym ciągu nie siusia sama,niby idzie do kuwety siedzi tam zakopuje ale sików brak.Pojawił się ponownie ślinotok.Cały czas jest na lekach i żadnej poprawy.Apetyt ma. Moja prośba do was jest taka może ktoś miał taki przypadek i wie jak pomóc.Bo nam już ręce opadają jak jej pomoc.Dziekuje.

Może wstaw wszystkie wyniki jakie masz.usg nie robione jakie bierze leki?
Sam stan nie oddawania moczu może prowadzić do zatrucia organizmu i zejścia.
Spróbować ją jeszcze odgazować espumisan ,może jest dużo gazu i kału i uciska ,ze nie może oddać moczu.

Właśnie nie mam żadnych wyników wszystko jest u weta.Usg było robione i wyszło że pęcherz jest duży i pełny.Kał oddaje prawidłowo i nie ma żadnych zalegań.Z leków jakie dostaje to;augumenton,no-spa,Betamox,jakiś steryd.Postaram się jutro wydobyć więcej informacji.

augmentin http://leki.urpl.gov.pl/files/Augmentin ... g125mg.pdf
http://www.scanvet.pl/oferta/lekarze-we ... id,12.html chyba obu leków na raz nie dostaje.
Zaślinianie przy nie oddawaniu moczu może wskazywać na zatrucie.Tak odszedł mi z 10 lat temu ukochany kot.na koniec wykryli ,ze kamień zatyka pęcherz moczowy.na operacje było za późno.to usg robił dobry wet?coś musi się dziać ,że nie oddaje moczu.może tło nerwowe?